Hoży doktorzy (SCRUBS) 306 - My Advice To You.txt

(20 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{20}{69}Dla lekarza ważna jest umiejętność|pogaduszek.
{80}{127}Panie Bober, czego życzyłby pan sobie|do kanapki z indykiem?
{127}{144}Pikle!
{156}{218}... oczywiście bywa ciężko, gdy twój pacjent cierpi|na demencję i pamięta tylko jedno słowo...
{218}{259}A do picia?
{263}{278}Pikle!
{297}{367}A tymczasem, za 1000 dolarów|i torebkę tego płynu IV,
{378}{434}dzięki któremu poczujesz się,|jakbyś znowu miał 190 lat,
{434}{489}Czego paczkę podniósł Peter Piper?
{508}{520}Pikli.
{520}{631}Przepraszam, panie Bober!|Poprawna odpowiedź to "papryczki".
{631}{692}"Peter Piper podniósł paczkę|piklowanych papryczek".
{693}{707}NOWY!
{740}{794}Czy ty właśnie przedrzeźniałeś|niewinnego pacjenta!?
{794}{820}Tak....
{820}{863}Nigdy nie byłeś mi tak bliski.
{863}{946}Widzisz, właśnie to nie gra|w tym całym systemie.
{946}{1023}Doktorzy z domów opieki|podrzucają nam tych staruchów,
{1023}{1095}ponieważ nie potrafią ich leczyć.|Więc obniżamy im temperaturę,
{1096}{1182}a potem przenosimy ich wprost|do dobrych ludzi, na przystanku- Niebo,
{1182}{1252}którzy pomiędzy ustawianiem wózków,| "Anything Goes"
{1252}{1336}a okradaniem staruszków,|odsyłają ich do nas.
{1336}{1462}Na dobrą sprawę, jego temperatura |wynosi 36,5, więc... Sayonara, panie Bober!
{1462}{1583}Mógłbym cię uściskać!|Oczywiście, nigdy bym tego nie zrobił!
{1583}{1661}Mógłbym, ale nigdy, Boże chroń,|przenigdy bym tego nie zrobił...
{1661}{1783}Nic wielkiego. Bo oto nadchodzi|dziewczyna z moich marzeń, uśmiechająca się tylko dla mnie.
{1813}{1864}J.D. ... wiesz co kocham?
{1864}{1883}Co?
{1883}{1914}Mojego chłopaka, Seana.
{1964}{2028}I wtedy popełniłem największy|od pewnego czasu błąd.
{2093}{2166}Czułem się naprawdę przybity w związku z Elliot.|Musiałem z kimś pogadać.
{2166}{2199}Zadzwoniłem do brata.
{2225}{2274}Bu-huu.|Słuchaj, cieszę się, że zadzwoniłeś.
{2274}{2322}Wiesz, że mama wychodzi za mąż|po raz siódmy?
{2322}{2371}To będzie dla mnie|okropna męczarnia...
{2395}{2477}I w ten sposób, otworzyłem drzwi,|które szczęśliwie udało mi się zamknąć kilka lat temu.
{2539}{2621}Tak, Dan, dostałem twoich 11 wiadomości.|W związku z tym, że jesteś moim bratem,
{2622}{2693}powiem to delikatnie:|Zostaw mnie w spokoju.
{2693}{2739}Nie obchodzi cię, co robi mama?
{2739}{2834}To mnie zabija. Tak bardzo,|że muszę już lecieć, ok?
{2834}{2884}Dobra. Do zobaczenia wkrótce.
{2939}{2955}Naprawdę "wkrótce".
{2955}{3007}
{3053}{3065}Co tam, Dan.
{3065}{3140}Christopher! Widzę, że szykuje|się zabawa w stos.
{3140}{3164}Turk, nie.
{3164}{3203}Sorry, kolego. Muszę!
{3211}{3306}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{3307}{3328}Tęsknię za Seanem.
{3370}{3395}Ta odległość mnie zabija.
{3395}{3440}Uprawiacie seks przez telefon?
{3416}{3471}Obrzydlistwo!
{3502}{3551}...Robiliście to kiedyś z Turkiem?
{3527}{3586}W zeszłym roku, gdy pojechaliśmy|do domu na wakacje, zadzwoniłam.
{3610}{3677}Zdziwiłabyś się, jak bardzo 11-letni|siostrzeniec Turka
{3677}{3710}brzmi podobnie do niego|...i jak doświadczony jest.
{3747}{3783}Cóż, nie czułabym się komfortowo|dzwoniąc stąd.
{3783}{3864}Te ściany są tak cienkie,| że koleś obok słyszy wszystko, co mówię.
{3864}{3933}Słyszę, jak tam sapiesz!
{4055}{4076}Ty chory zboku!
{4103}{4154}Musisz po prostu znaleźć miejsce,|gdzie nie czujesz się onieśmielona.
{4264}{4387}Cześć, kotku. Jesteś nago?... Dobra.|Wyobraź sobie, że ściągam twoją koszulkę
{4387}{4499}i całą twoją szyję, i...|Słyszysz mnie? Sean?... Dobra.
{4499}{4633}Ok, teraz jestem przy twojej klatce|a mój język zaczyna... Jesteś?
{4633}{4739}Dobrze, bo właśnie zaczynam |wylizywać ci sutki.
{4739}{4845}Sutki... Sutki, Sean!|Liżę ci sutki!
{4845}{4894}Patrz, Oliver!
{4955}{4992}Nie obchodzi mnie, jak blisko|jesteś! Zadzwonię później!
{5066}{5117}Musimy się pozbyć mojego brata.|Doprowadza mnie do szału.
{5149}{5204}Wcale- powtarzam - wcale|nie upuściłem szczoteczki do kibla.
{5217}{5236}Była niebieska?
{5243}{5256}Żółta.
{5264}{5355}Więc pani D.| znowu wychodzi za mąż?
{5355}{5446}Za dupka! Totalnego dupka!|Przez niego muszę się wynieść ze strychu mamy.
{5446}{5464}Co za bezczelność.
{5477}{5553}Wiem. Ale wiesz co? Będzie super.|To mi przypomina czasy,
{5555}{5592}gdy wpadałem do was, gdy jeszcze|byliście na studiach.
{5592}{5656}Umawiałem się z tą dziwkarską laseczką!|Pamiętacie tę z wielkimi baniakami?
{5659}{5678}Jak jej było na imię?
{5687}{5700}Amy.
{5700}{5734}Racja! Skąd pamiętasz takie|rzeczy?
{5735}{5755}Była moją dziewczyną.
{5755}{5783}No tak.
{5796}{5825}Masz jej numer?
{5833}{5847}Nie.
{5900}{5973}Scrubs 3x05 "Bracie, gdzie jesteś"|Tłumaczenie: Dżoasia
{6159}{6239}Hej! Patrz! Turk i ja pracowaliśmy|nad harmonizacją.
{6239}{6312}A-raz, a-dwa,|a-raz, dwa, trzy:
{6420}{6435}Niezapomniane.
{6435}{6492}Zawsze miałeś talent, braciszku.
{6492}{6518}|Przyłącz się, a będziemy mogli ruszyć w trasę!
{6769}{6790}Kocham teatr...
{6790}{6828}Ah! Chodźcie do tatusia!
{6879}{6920}Turk! Mógłbyś nie wsadzać |swoich gaci do zamrażalnika!?
{6939}{6976}Nie chcę, żeby moje lody smakowały|jak płyn do płukania!
{6999}{7068}Lubię, gdy moi chłopcy|są chłodni i przyjemni.
{7088}{7123}Upewnij się, że jesteś|suchy tam, na dole,
{7123}{7175}albo doświadczysz akcji "twój|język na maszcie"- a tego byś nie chciał.
{7200}{7223}Ahhhhhh!
{7223}{7317}Ekscytująca rozmowa. Nie rozumiem,|dlaczego nowy facet mamy
{7317}{7345}nie chce cię w swoim domu.
{7358}{7406}Ja też nie! I wiesz co?|Martwię się,
{7406}{7442}bo to małżeństwo naprawdę może wypalić.
{7442}{7507}...Nie jak z mamą i tatą, którzy|próbowali rozwiązywać wszystko przez seks.
{7507}{7532}Serio?
{7532}{7599}Tak. Urodziłeś się tylko dlatego,
{7599}{7634}że nie zrealizowali mamie |czeku w sklepie.
{7634}{7713}Ekstra! A ty pewnie jesteś tu tylko|dlatego, że mama zniszczyła samochód?
{7737}{7755}Nie, chcieli mnie mieć.
{7821}{7920}Hej! Mój siostrzeniec pytał mnie,|co masz dzisiaj na sobie? Urocze, prawda?
{7957}{7983}Nie tak, jak ci się wydaje.
{8007}{8019}Hej.
{8019}{8097}Carla... muszę uciułać trochę|kasy, żeby spotkać się z Seanem.
{8097}{8234}Uwaga, słuchajcie: dowiedziałem się,|że doktor Brogan
{8234}{8363}dorabia sobie w lecznicy.|Gdyby zabił tam kogoś- super;
{8363}{8451}ale jeśli miałby popełnić błąd tutaj,|bo jest zmęczony pracą gdzie indziej,
{8451}{8551}mój szpital zostałby wystawiony.|Więc, Ted, może oświeciłbyś wszystkich,
{8551}{8604}co mówię o dorabianiu sobie.
{8604}{8667}Żadnego... dorabiania.
{8648}{8733}Doktor Brogan zostaje zawieszony |na tydzień i nie otrzyma za to zapłaty.
{8733}{8834}Plusem jest to, że będzie biegał wokół|mojego ogrodu, odziany w kombinezon piankowy,
{8834}{8934}żebym mógł sprawdzić, czy szkolenia|obronne mojego psa były warte wydanych pieniędzy.
{8934}{8974}Zrozumiano?|Tak. Tak, proszę pana.
{8987}{9014}Żadnego dorabiania!
{9090}{9118}A gdzie wy dorabiacie?
{9140}{9151}Ubezpieczenia.
{9151}{9172}Lecznica.
{9172}{9243}Mammografia. Nieoficjalnie.|Dzisiaj dostałem ofertę.
{9243}{9318}Ale wolałbym dorabiać sobie |prowadząc karetkę.
{9318}{9394}A nawet, gdybym miał zajmować się|piersiami całe dnie, moja piękna narzeczona,
{9394}{9442}która jest bardzo bezpieczna |z "pozwolę ci"...
{9442}{9521}Będę jeździł karetką.
{9579}{9652}Dan chciał dzisiaj przyjść ze mną do pracy,|ale powiedziałem, że byłoby mi troszkę niewygodnie.
{9680}{9694}Nie przeszkadzało mu to.
{9694}{9798}Słyszałem, że macie łóżka w swoich pokojach.| Bywa tam gorąco?
{9798}{9840}Zwykle jestem tam sam.
{9840}{9870}Więc tak.
{9870}{9947}Mój kumpel Wayne mieszka kilka|mil na północ
{9947}{10018}i sprawił sobie nowy stół bilardowy,|więc wieczorem wyjeżdżam.
{10018}{10042}Dzięki Bogu.
{10042}{10108}Doktorze Cox! Pamięta pan mojego brata?
{10108}{10134}Co tam, Coxy!
{10146}{10155}Nic!
{10155}{10183}No tak.
{10183}{10222}To mój szef, Dan.
{10222}{10300}Wiesz kim jest szef: dla ciebie|byłby to siedemnastolatek,
{10300}{10373}który czyści wszystkie baniaki |po tym, jak napełniłeś wszystkie ketchupy.
{10373}{10401}Moje żebra!
{10401}{10441}Dan, dlaczego nie pójdziesz |kupić sobie ciasteczka?
{10441}{10466}Ciasteczko.
{10466}{10557}Doktorze Cox, Dan zastanawiał się,|czy mógłby się dzisiaj za nami poszwędać.
{10557}{10683}Dobry Boże na niebiosach, Nowy, jest tyle|sposobów, na jakie mógłbym ci powiedzieć: "Nigdy,
{10683}{10799}nawet za milion lat; absolutnie nie;|nie, Jose; nie ma szans, Lance; niet;
{10799}{10887}przeczący; e-e; ne-e; i mój|osobisty faworyt,
{10887}{10936}facet spadający ze skały:
{10936}{11129}"Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!..."
{11129}{11160}Doktorze Cox...
{11200}{11218}..."Pff."
{11230}{11260}Chcę panu podziękować.
{11260}{11354}Czekaj. Nie chcesz, |żeby z nami chodził?
{11354}{11423}"Nieeeeeeeeeeeee..." Heh. "Pach." Heh.
{11423}{11480}Dan? Chodź!
{11599}{11687}Dzięki, Turk! Nie dostałam pracy przy mammografie,|bo powiedzieli, że w końcu ty ją przyjąłeś!
{11707}{11716}Co!?
{11716}{11807}Tak właśnie! Płacą lepiej|i obydwoje wiemy,
{11807}{11875}że chodzi o pomaganie kobietom|w wykryciu raka i nic poza tym!
{11875}{11951}A teraz, wybaczcie,|spóźnię się do pracy.
{11931}{11990}Baw się dobrze! Bo tych dziewczynek,|nigdy już nie zobaczysz!
{12042}{12111}Wiesz, Elliot, w miejscu, gdzie ja dorabiam|nieźle płacą. Mogę zapytać o ciebie.
{12111}{12126}Super! Co to za praca?
{12160}{12218}Świetna. Łatanie i naprawianie.|Nic, co różniłoby się
{12218}{12264}od leczenia pacjenta |w naszym szpitalu.
{12264}{12283}Dobra.
{12432}{12492}Popatrz, popatrz!
{12492}{12616}Proszę mi powiedzieć, co sprowadza ulubionego| starucha doktora Doriana z powrotem do szpitala?
{12628}{12640}Pikle.
{12648}{12662}Wystarczy.
{12674}{12686}Dlaczego "starucha"?
{12686}{12781}Bo staruch to os...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin