Dabbe 2006.txt

(30 KB) Pobierz
{381}{479}Oni widzš nas z miejsca,|w którym my ich nie widzimy.
{486}{560}nisz, Taryk.|Obud się.
{597}{618}Obud się.
{958}{998}Póki moja dusza ma formę skały,
{1023}{1069}póty moje oblicze|jest wolne od nieczystoci.
{1103}{1226}Największa samotnoć otaczajšca Ziemię|pięknieje pod twoim osšdem.
{1270}{1310}Zmarli oddajš życie twej domenie.
{1327}{1365}Powiedz, kim jeste?
{3799}{3863}****DABBE***
{5340}{5360}Nie odpowiada, Sema?
{5439}{5469}Nie.
{5516}{5585}Miał jakš robotę w Internecie.|Może nadal pracuje.
{5608}{5682}Martwię się.|Nie mam z nim kontaktu od czterech dni.
{5709}{5811}Rozumiem, że tu nie przyszedł,|ale że nie odbiera telefonów?
{5841}{5878}Dziewczyno, ty nic nie rozumiesz.
{5920}{5962}Poprosił cię o randkę.|Odmówiła.
{5965}{6091}Powiedziała, że zostaniecie przyjaciółmi.|Faceci majš swojš dumę.
{6128}{6177}To oczywiste, że nie odbiera telefonów.
{6178}{6310}Przecież dzwonimy z pracy.|Skšd może wiedzieć, że to Sema?
{6311}{6408}Nie chcę nic mówić,|ale Taryk sprawił sobie nowy komputer...
{6435}{6481}w tym samym czasie,|gdy Sema go odrzuciła.
{6484}{6537}Pewnie zamknšł się w domu|i siedzi przed monitorem.
{6540}{6687}Dzwonił do mnie o północy cztery dni temu.|Byłam zaskoczona. Zapytałam, co się stało.
{6715}{6808}Po chwili milczenia|odpowiedział, że nic
{6809}{6835}i odłożył słuchawkę.
{6863}{6942}Tu chyba nie chodzi o ciebie.
{6974}{7033}Tak samo postšpił ze mnš.
{7073}{7213}Pewnie was zaskoczę, ale do mnie|dzwonił tydzień temu. Szeptał co.
{7216}{7258}Zupełnie go nie rozumiałam.
{7284}{7327}I nagle się rozłšczył.
{7402}{7559}Zachowuje się dziwnie,|od kiedy przeprowadził się do tego domu.
{7626}{7680}Nocami panuje tam głucha cisza.
{7705}{7743}Nigdy u niego na noc nie zostałem.
{7792}{7830}Może być teraz w domu?
{10123}{10144}Taryk! Jeste w domu?
{10221}{10234}Taryk!
{10529}{10601}Co nie tak?|Już kończę.
{10602}{10615}Sekundę.
{10748}{10814}Otwarte.
{10966}{11009}Dziękuję.|Dziękuję, miłego dnia.
{13758}{13790}Co tu się stało?
{13832}{13863}O co tu chodzi?
{15650}{15684}Tu jeste.
{15708}{15786}Przestraszyłe mnie.|Co ty zrobił ze swoim mieszkaniem?
{15815}{15859}Przepraszam, Hande,|Nie słyszałem, że weszła.
{15895}{15916}Nic ci nie jest?
{15946}{16003}Nie odzywasz się.|Martwilimy się o ciebie.
{16027}{16057}Czemu nie odbierasz telefonów?
{16091}{16123}Byłem zajęty. Pracowałem.
{16162}{16208}Skończyłe to zlecenie w Internecie?
{16250}{16274}Nie.
{16338}{16412}Pracujesz od czterech dni i nocy.|Co to takiego?
{16441}{16476}Powiesz mi co o tym?
{16497}{16510}Nieważne.
{16678}{16827}Skończyłe z mojš kamerš?|Mogę jš zabrać?
{16873}{16956}Tak, dziękuję.|Jest na komodzie pod biblioteczkš.
{17201}{17291}Mogę otworzyć okna,|by trochę przewietrzyć?
{17477}{17560}Boże, co to za bałagan?|Jakie gazety, kartki...
{17661}{17710}Jeli potrzebujesz pomocy,|mam czas.
{18222}{18300}Wiesz, Sema się o ciebie martwi.
{18338}{18394}Myli, że to przez niš.
{18454}{18531}Chyba nie powiniene się poddawać.
{18612}{18703}Wiesz, o czym mówię? Taryk!
{18909}{18924}Taryk!
{19195}{19209}Taryk!
{19324}{19337}Taryk!
{19905}{19916}Obud się!
{19989}{20002}Obud się!
{20038}{20051}Obud się!
{20070}{20082}Obud się!
{20109}{20127}Obud się!
{20151}{20171}Obud się!
{20185}{20203}Obud się!
{20222}{20312}Obud się!!!
{23312}{23328}Słucham?
{23331}{23376}Witam, panie kapitanie.|Mówi Haluk.
{23428}{23468}Dzień dobry. Co się stało?
{23489}{23597}Będzie pan musiał przyjć|dzi wczeniej. Mamy tu co.
{23600}{23724}Wczoraj zdarzyło się dziwne samobójstwo.|Dowództwo chce, by pan się tym zajšł.
{23758}{23778}Dowództwo? Kto?
{23803}{23844}Ankara.
{24042}{24127}Taryk Poyraz, lat 23.|Zabił się dużym
{24128}{24237}nożem kuchennym w domu|o godzinie 16:40.
{24259}{24392}Wstępne oględziny wykazały,|że nie było ladów przemocy ani pobicia.
{24419}{24474}Na nożu znaleziono|jedynie jego odciski palców.
{24498}{24586}Był normalnym, lubianym mężczyznš.
{24622}{24691}Zarabiał pienišdze|grajšc na giełdzie przez Internet.
{24725}{24794}W cišgu ostatnich dni|całkowicie odcišł się od wiata.
{24814}{24890}Bałagan w pokoju pokazuje,|że miał problemy psychologiczne.
{24917}{25062}W trakcie samobójstwa była w domu|jego przyjaciółka Hande Çerkez.
{25090}{25224}Zarówno autopsja, jak i dziewczyna potwierdziły,|że było to samobójstwo.
{25295}{25333}Ale przyczyna nie jest znana.
{25440}{25501}Przepraszam, kapitanie.
{25502}{25594}Dlaczego Ankara tak się tym interesuje?
{25621}{25658}Nie wiemy.
{25691}{25785}Powiedzieli nam, że tego typu samobójstwa|miały ostatnio miejsce w Stambule.
{25788}{25888}Nieważne.|Jak się nazywa ta dziewczyna?
{25903}{25951}Hande Çerkez.|Czeka w korytarzu.
{26298}{26411}Panno Çerkez, sprawę prowadzi|kapitan Suleyman Dervis
{26414}{26451}Zada pani kilka pytań.
{26802}{26911}Mamy tu do czynienia z typowym samobójstwem.|Nie ma najmniejszych podejrzeń co do morderstwa.
{26945}{27091}Wszystko, co pani powie,|może przypieszyć zamknięcie sprawy.
{27245}{27314}Panno Çerkez, proszę na mnie patrzeć,|gdy do pani mówię.
{27577}{27625}Dlaczego pani kolega|targnšł się na swoje życie?
{27673}{27688}Nie wiem.
{27701}{27829}Wie pani, dlaczego|niektórzy samobójcy skaczš do morza?
{27927}{28143}Bo wyobrażajš je sobie jako dużš,|miękkš poduszkę czy też piersi ukochanej matki.
{28180}{28226}Wierzš, że nie poczujš bólu.
{28256}{28421}Tymczasem najbardziej|bolesnš mierciš jest utonięcie.
{28505}{28693}Chcę powiedzieć, że samobójstwa sš|o wiele bardziej skomplikowane.
{28725}{28758}To samo się tyczy pani kolegi.
{28794}{28855}To nie wyglšdało jak|zwyczajne samobójstwo, prawda?
{28919}{29014}Może pani na mnie patrzeć,|gdy do pani mówię?
{29137}{29161}Co tam się stało?
{29221}{29264}Taryk, skończyłe to zlecenie w Internecie?
{29319}{29346}Nie.
{29377}{29447}Pracujesz od czterech dni i nocy.|Co to jest?
{29475}{29522}Opowiesz mi o tym?
{29566}{29593}Nieważne.
{29797}{29897}Skończyłe już z mojš kamerš?|Mogę jš zabrać?
{29956}{29978}Tak, dziękuję.
{30024}{30063}Jest w komodzie pod biblioteczkš.
{30237}{30259}Obud się!
{30281}{30314}Obud się!
{30383}{30408}Obud się!
{30528}{30579}Obud się!
{30622}{30647}Obud się!
{30714}{30736}Obud się!
{30755}{30771}Obud się!
{30895}{30917}Obud się!
{30985}{31001}Obud się!
{31030}{31046}Obud się!
{31065}{31078}Obud się!
{31104}{31116}Obud się!
{31137}{31150}Obud się!
{31177}{31192}Obud się!
{31215}{31254}Obud się!!!
{31964}{32025}nisz, Taryk.|Obud się!
{32072}{32087}Obud się!
{32103}{32177}Obud się!!!
{32407}{32443}Hande, co się stało?
{32460}{32510}Widziałam w nie Taryka.
{32759}{32842}Dlaczego zabił się w tak okrutny sposób?
{32896}{33052}Nie jestemy temu winni.|Samobójstwa nie zdarzajš się ot tak.
{33099}{33200}To efekt wielu lat cierpień i sekretów.
{33259}{33323}Wierzymy, że go znalimy,|tymczasem...
{33357}{33452}W poprzednim tygodniu zwierzył mi się,|że chciałby odwiedzić Daleki Wschód.
{33494}{33530}Był taki zwyczajny.
{33561}{33664}Czasem człowiek gubi sie we własnych mylach.|Ale on taki nie był.
{33705}{33858}Ta praca w Internecie sprawiła,|że stał się tajemniczy.
{33873}{33959}Powtarzałem mu cišgle:|"Wstań, zaczerpnij wieżego powietrza".
{34017}{34081}A co sšdzi policja?|Co im powiedziała?
{34182}{34291}Może pani na mnie patrzeć,|gdy do pani mówię?
{34325}{34377}Co tam się stało?
{34378}{34532}Normalnie ze mnš rozmawiał.|Wyglšdał na zmęczonego.
{34559}{34692}Jak pan już wie, ciany były oklejone|czarnš tamš i gazetami.
{34755}{34809}Gdy się zbliżył,|otworzył komodę.
{34835}{34863}Wyjšł z niej co.
{34889}{34924}Poszedł do swojego pokoju.
{34980}{35051}Zapytałam go o kamerę,|którš mu pożyczyłam.
{35140}{35328}Gdy jš wzięłam,|usłyszałam krzyk "Obud się!".
{35359}{35376}I wtedy...
{35379}{35447}Wiem, co wtedy było.
{35448}{35542}Zadam pani ostatnie pytanie, najważniejsze.
{35584}{35683}Taryk pasjonował się komputerami i Internetem.
{35718}{35837}Czy miał do czynienia z jakimi|zwišzkami wyznaniowymi czy sektami,
{35840}{35903}które sš ostatnio popularne w Internecie?
{35904}{35974}Znam go od lat.|Nigdy o czym takim nie mówił.
{35983}{36058}Poza tym, nie interesował się|takimi rzeczami.
{36085}{36160}Internetu używał do zarabiania pieniędzy.
{36267}{36397}Oczywicie nie powiedziała o tym,|że kilka dni wczeniej odrzuciła go Sema?
{36419}{36488}Nie bšd głupi, Cem.|Sam przed chwilš mówiłe,
{36491}{36592}że to nie ma zwišzku ze sprawš.
{36610}{36719}Dobrze, nie denerwuj się.|Tylko gdybam.
{36754}{36838}Nie jestemy głupi,|by mówić o tym policji.
{36906}{36992}W każdym razie,|Taryk nie miał szczęcia do dziewczyn.
{37014}{37058}Żartowalimy nawet,|że jest niesprawny w tych kwestiach.
{37122}{37207}Mój przyjaciel.|Nadal nie mogę uwierzyć.
{39780}{39913}Nie jestem! Nie jestem!|Nie jestem!
{39943}{39988}Nie! Nie! Nie!
{40648}{40690}Nie jestem! Nie jestem!
{40894}{40958}Nie jeste prawdziwy!|Nie jeste prawdziwy!
{41045}{41085}Ty nie istniejesz!|Ty nie istniejesz!
{41155}{41226}Ty nie istniejesz!|Odejd!
{41250}{41273}Nie wejdziesz tu!
{41435}{41468}Odejd!
{41502}{41530}Gdzie się ukrywasz?
{42208}{42267}Cecha ta odróżnia rodzaj ludzki od innych.
{42299}{42412}Łatwo zapominamy o mierci.
{42461}{42541}Wiele osób z mojego dzieciństwa|już nie żyje.
{42574}{42618}Płakałem za wszystkimi.
{42655}{42687}Zwłaszcza za żonš.
{42738}{42830}Jednak żałoba szybko mija.
{42833}{42886}Takie jest życie.
{42925}{42953}Trzeba być silnym.
{42956}{42982}Czeć. Jak leci?
{42997}{43022}Czeć. Dobrze.
{43035}{43070}Rozmawiam z Semš.
{43086}{43101}Jak się czujesz?
{43120}{43201}Dobrze. Moja mama dzwoniła|z propozycjš powrotu do Stambułu.
{43216}{43260}Powiedziałam, że na jaki czas|chętnie tam pojadę.
{43261}{43353}Dobry pomysł.|Poza tym, powinnimy trzymać się...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin