impressionists_ep3.txt

(34 KB) Pobierz
{27}{76}W poprzednich odcinkach:
{78}{199}- Pisałem do pana, panie Monet.|- Przynajmniej dobrze napisał pan nazwisko.
{201}{262}- Alice Hoschede.|- Claude Monet.
{264}{307}Tak, wiem, wielki artysta.
{309}{412}- Niekoniecznie "wielki".|- Ależ tak. Tylko ludzie tego nie widzš.
{414}{469}Proszę cię, Jean!
{471}{510}Rozpalilimy ogień.
{512}{570}Malujemy, co chcemy|i sprzedajemy, co się da.
{572}{615}Nasza własna wystawa.
{656}{702}Boże.
{704}{762}To nie jest zwykła wystawa.
{764}{831}Masz rację, to katastrofa.
{833}{942}- Wynocha!|- Proszę, panie Degas. - Już!
{944}{1041}Mylisz, że winienem malować jak Monet,|machnšć je w mgnieniu oka.
{1043}{1152}Nie będziesz szerzył oszczerstw|o moim życiu prywatnym!
{1154}{1212}Złóż swój impresjonistyczny pędzel.
{1214}{1344}Te barwy, te wiatła.|To będzie mój najlepszy obraz.
{1467}{1573}{C:$0000FF}::Project HAVEN::|::Prezentuje::
{1575}{1754}{C:$0000FF}{Y:b}IMPRESJONICI|częć III
{1775}{1866}{C:$0000FF}przekład: titi|korekta: ruda666
{2951}{3029}{Y:i}Oto prawdziwa opowieć,
{3030}{3195}{Y:i}oparta na listach, nagraniach|i wywiadach z tamtego okresu.
{3246}{3313}- Usišdmy.|- Ty pierwszy.
{3369}{3403}Panowie!
{3503}{3621}Nazwać to, co było, różnicš zdań,|to niedomówienie.
{3623}{3660}O tak.
{3689}{3858}Ale jestem - i wy również, jak sšdzę -|na tyle realistš,
{3860}{3975}by wiedzieć, że kłócšc się dzi,|wywrzemy nieładne wrażenie.
{4043}{4206}Tak, zebralimy się, by uczcić|laureata Legii Honorowej.
{4208}{4269}Ale jeszcze ważniejszy|jest on sam,
{4289}{4351}twardy jak stal,
{4387}{4484}nasz przyjaciel,|Edouard Manet.
{4486}{4544}- Edouard Manet.|- Edouard Manet.
{4726}{4879}Dzięki ci, Degas, za te miłe słowa,|choć nie ze wszystkim się zgadzam.
{4951}{5018}Mojš ambicjš zawsze było
{5020}{5156}nie powtarzać dzi tego,|co zrobiłem wczoraj,
{5188}{5314}ale stale reagować|na każde nowe zjawisko,
{5330}{5396}na każdy nowy styl.
{5434}{5547}A co do Salonu -|po co psuć miły wieczór?
{5577}{5710}Tak, Degas.|Otrzymałem Legię Honorowš.
{5745}{5815}Kiedy otworzyłoby mi to przyszłoć.
{5817}{5965}Ale teraz jest za póno, by nadrobić|dwadziecia lat niepowodzeń.
{5967}{6007}- Jakich niepowodzeń?|- W życiu!
{6009}{6097}Włanie tak tego nazwać|nie można.
{6189}{6355}Dużo większš radociš jest dla mnie|to, że was tu dzi widzę.
{6420}{6469}Moi przyjaciele.
{6512}{6585}Moi najdrożsi przyjaciele!
{6764}{6864}{Y:i}Drogi naszej grupy|rozchodziły się.
{6866}{7005}{Y:i}Wszystko miało się zmienić,|czy chcielimy tego, czy nie.
{7097}{7179}- Za przyszłoć!|- Za przyszłoć.
{7744}{7847}Czy Manet wiedział,|co się z nim działo?
{7849}{7976}Jego zmarnowana młodoć,|o jeden burdel za dużo.
{8026}{8144}Choroba rozwijała się w nim|przez długie lata.
{8284}{8358}{Y:i}Manet był w tym już od zarania.
{8395}{8566}{Y:i}Nie okrelał się jako impresjonista,|ale był jednym z nas,
{8568}{8654}{Y:i}był ważnš częciš|naszego dzieła.
{8772}{8861}{C:$0000FF}"Bar w Folies-Bergere"|E. Manet
{8862}{8941}Arcydzieło impresjonistyczne.
{8943}{9022}W Salonie zyskało ogromne uznanie.
{9024}{9094}Edouard Manet.
{9096}{9235}- Los zaczšł się odwracać.|- Tak.
{9354}{9418}{Y:i}Szczęcie wcišż nam nie dopisywało.
{9420}{9528}{Y:i}Parłem ostro naprzód,|ale pršd wcišż mnie znosił.
{9536}{9621}{Y:i}Mieszkałem na wsi|z Alice Hoschede,
{9623}{9690}{Y:i}żonš mego dawnego mecenasa,|Ernesta,
{9692}{9798}{Y:i}z jej szóstkš dzieci|i moimi dwoma chłopcami.
{9995}{10107}Przynielimy ci podwieczorek,|papo.
{10169}{10251}Mam dwa tysišce długu|w domowych wydatkach;
{10253}{10363}gdy przestanę dzi jeć,|głód dopadnie mnie dopiero jutro.
{10373}{10493}- Zrobiłam ci tartę.|- To już łapówka.
{10561}{10613}Spójrz na mnie!
{10642}{10751}- Napiszę do twego męża, dam mu ultimatum.|- Nie, Claude.
{10753}{10883}Albo niech łoży na wasze utrzymanie,|albo zwróci ci wolnoć.
{10885}{10955}Ludzie strzępiš sobie języki.
{10957}{11035}Niech nawet zamiecš nimi Paryż.
{11128}{11220}Może powinienem namalować co,|co ludzie zechcš kupić.
{11380}{11557}{Y:i}Chciałem uchwycić wrażenie chwili,|wcišż byłem na poczštku drogi.
{11559}{11602}{Y:i}Na poczštku!
{11604}{11734}{Y:i}Życie jest za krótkie,|by tę chwilę wyczuć.
{11985}{12139}{Y:i}Cézanne był pionierem,|poszukujšcym własnej prawdy.
{12180}{12319}{Y:i}Jego jednoosobowa rewolucja|odmieni oblicze impresjonizmu.
{12322}{12459}{C:$0000FF}"Dom powieszonego"|P. Cézanne
{12485}{12521}{C:$0000FF}"Uduszona kobieta"|P. Cézanne
{12523}{12634}{Y:i}Jego prace były tak brutalne|i na oko niewykończone,
{12635}{12791}{Y:i}że ludzie byli oburzeni.|Krytycy raczyli go najgorszym jadem.
{12815}{12912}"Paul Cézanne|to prawdziwy impresjonista.
{12914}{12993}Każde jego następne płótno|szokuje coraz bardziej".
{12995}{13032}Nie, tego nie zniosę.
{13034}{13071}Zobaczysz, jakie banały.
{13073}{13170}- Mój akt przyrównali do zwłok.|- To było do przewidzenia.
{13171}{13263}- Jak miejš nazywać mnie impresjonistš!|- Cézanne!
{13266}{13368}Gorszy jeste od Degasa. Czy twój styl|niczego nie zawdzięcza temu...
{13370}{13413}lepy jeste?
{13475}{13648}Ty jeste mojš inspiracjš,|a ty... ty jeste Renoirem, ale...
{13675}{13739}ale ja robię co zupełnie innego.
{13741}{13802}- Jak my wszyscy.|- Nie!
{13849}{13896}Nie tak, jak ja!
{14074}{14153}{Y:i}Nawet w dobre dni był kiepskim kumplem,
{14155}{14223}a Cézanne rzadko miewał dobre dni.
{14227}{14333}Ponoć nawet nie lubił,|gdy go dotykano.
{14335}{14430}wiat był dla niego trudnym miejscem.|Tak byłoby i z tobš.
{14431}{14587}Gdyby wiat nieustannie cię odrzucał,|lepy na twoje prace.
{14589}{14719}Nieustanne próby,|kończšce się niepowodzeniami.
{14721}{14842}A w końcu odrzucenie|przez najbardziej ukochanych.
{14856}{14932}Bardzo kochał Zolę.
{15033}{15145}{Y:i}Wraz z Emilem Zolš|dorastali w Aix-en-Provence;
{15147}{15229}{Y:i}mówiono, że sš nierozłšczni.
{15231}{15391}{Y:i}Zola stał się potem|jednym z najpopularniejszych pisarzy Francji.
{15414}{15485}Nie polujesz już na kolację, Zola.
{15486}{15550}I tak rzadko co łapalimy.
{15596}{15660}Paskudny z ciebie burżuj.
{15719}{15825}- Odniosłem sukces, to nie moja wina.|- Miałe być malarzem.
{15827}{15894}A ty pisałe mi wiersze.
{15977}{16031}Nierozłšczni.
{16142}{16197}Co robisz w Aix?
{16223}{16365}- Pływasz cišgle?|- Głównie pod pršd.
{16367}{16484}Gdy mieszkańcy Aix chcš się pomiać,|idš pooglšdać moje obrazy.
{16486}{16529}Pozwalasz im na to?
{16681}{16736}Co u twoich rodziców?
{16780}{16922}Wcišż sš najobrzydliwszymi|mierdzielami tego wiata.
{17086}{17133}Znajš twojš tajemnicę?
{17248}{17323}Pan ojciec przez całe życie
{17324}{17451}próbował wypracować akcent|akceptowany przez snobów z Aix.
{17484}{17614}Tylko po to, by jego syn i spadkobierca|miał dziecko z wieniaczkš.
{17625}{17719}Odcišłby mnie od pieniędzy,|gdyby się dowiedział.
{17763}{17845}I bylibymy w pełni zależni od ciebie.
{19082}{19122}Paul?
{19184}{19308}- Dzień dobry, ojcze.|- Gdzie ty się wcišż wałęsasz?
{19364}{19431}Kilka tygodni cię nie było.
{19433}{19562}Usiłuję oczycić relacje|między barwš i formš, ojcze.
{19564}{19700}To sensowne zajęcie dla mężczyzny|prawie czterdziestoletniego?
{19702}{19832}W tym wieku miałem prosperujšcš firmę|i dwójkę dzieci z twojš matkš.
{19903}{19973}- Sprzedałe co?|- Nie.
{19975}{20045}Nie zarabiasz ani grosza.
{20116}{20149}Na razie.
{20150}{20273}Może nie jeste|wystarczajšco dobry.
{20332}{20381}Może jestem zbyt dobry.
{20401}{20450}Może jestem geniuszem.
{20472}{20566}Na geniusz można umrzeć, Paul.
{20568}{20640}Tylko pienišdze cię wyżywiš.
{21405}{21483}Pozwól mi napisać do Hoschede.
{21485}{21531}I co mu napiszesz?
{21584}{21699}Że cię kocham.|I że ty kochasz mnie.
{21800}{21852}To niczego nie zmieni.
{21989}{22119}Myli, że ma nad tobš władzę,|a nie płaci grosza na wasze utrzymanie.
{22145}{22275}Chce przepić swoje życie,|ale jeli mu pozwolisz, przepije i nasze.
{22325}{22359}Mamy chyba jaki wybór?
{22361}{22470}Polubiłam go, więc dokonałam wyboru,|wzięłam go za męża...
{22472}{22597}- Nie zachowuje się jak mšż!|- Nie rozwiodę się, jestem katoliczkš.
{22675}{22739}Co to więc dla nas oznacza?
{22741}{22887}Jestemy na resztę życia unieruchomieni|między Hoschedem a kociołem?
{23116}{23246}{Y:i}Uważałem rozwój spraw za kiepski,|ale u Cézanne'a było gorzej:
{23248}{23364}{Y:i}miał i kochankę,|i dziecko w tajemnicy.
{23425}{23539}Mam w portfelu tyle kwitów z lombardu,|że na pienišdze nie ma miejsca.
{23541}{23617}U mnie tak samo.
{23619}{23684}Ale bym się lemoniady napiła.
{23721}{23860}- Paul.|- Byłoby dobrze, żeby sprzedał obraz.
{23862}{23937}- Paul.|- Sied spokojnie!
{23979}{24086}Dom twego ojca wyglšda,|jakby się miał przewrócić.
{24129}{24247}Gdyby naprawdę tak stał,|meble zsuwałyby się na jednš stronę.
{24249}{24295}To kompozycja!
{24309}{24427}Powiniene powiedzieć staremu,|że dom się wali.
{24429}{24567}Jeden podmuch wiatru|i twoje dziedzictwo szlag trafi.
{24569}{24684}Paul, nie malujesz tak,|jak ludzie widzš!
{24686}{24756}To co innego, Hortense.
{24758}{24849}Moje oko również myli.|- Każ mu przestać!
{24851}{24948}Uczciwoć jest ważniejsza|od tego, co widzisz.
{24950}{25029}Wylij więc uczciwoć do rzenika!
{25061}{25092}Paul!
{25449}{25584}{C:$0000FF}"Pani Cézanne w czerwonym fotelu"|P. Cézanne
{25822}{26000}Manet?|le się czujesz?
{26002}{26109}Nie, muszę się trochę pozbierać.
{26185}{26237}Jakie wieci?
{26239}{26288}Jestem trochę oderwany od wiata.
{26290}{26336}Znów padało.
{26377}{26435}Przez ten wiatr i deszcz
{26469}{26554}wiat nie wyglšda najlepiej, prawda?
{26610}{26764}Mam parę rozpoczętych prac na dworze|i obawiam się, że mogę ich nie dokończyć.
{26901}{27043}- Boli cię?|- Nie boli, nie, czuję się dużo lepiej.
{27105}{27174}Uspokój moich przyjaciół, dobrze?
{27372}{27433}{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin