23 poradnik zaburzenia odzyw(1).pdf

(76 KB) Pobierz
PrACE POgLąDOWE
Piel. Zdr. Publ. 2011,
1,
2, 169–175
ISSN 2082-9876
© Copyright by Wroclaw Medical University
Edyta Kędra
Zaburzenia odżywiania – znak naszych czasów
Eating Disorders – Sign of Our Times
Wyższa Szkoła Medyczna LZDZ w Legnicy
Streszczenie
Zaburzenia odżywiania nie występują w krajach, w których panuje głód, są natomiast piętnem kultury zachodniej,
wynikiem ogromnej presji społecznej, zmuszającej do zachowania zgrabnej sylwetki. Socjologowie podkreślają, że
we współczesnej kulturze dochodzi do zderzenia dwóch tendencji: z jednej strony społeczeństwa zostają zarzuco-
ne różnymi produktami spożywczymi, z drugiej jest promowane bycie szczupłym. Te dwa sprzeczne przesłania
nakazują współczesnemu człowiekowi korzystanie z dostępnych dóbr, które mogą się przyczynić do jego lepszego
samopoczucia, a zarazem nakazują zwiększenie samokontroli nad tym, co się robi. Nie każdy jednak jest w stanie
z tym się zmierzyć, dlatego większość młodych kobiet – rzadziej mężczyzn – prędzej czy później decyduje się na
kontrolowanie diety. Może się to przejawiać w rezygnacji z kalorycznych potraw, w ograniczeniu słodyczy lub
w uprawianiu sportu. Może także przybierać bardziej groźne dla zdrowia i życia formy: anoreksji, bulimii czy
ortoreksji. Skutki tych zaburzeń są nieco inne, ale wspólna jest dla nich chorobliwa koncentracja na jedzeniu (Piel.
Zdr. Publ. 2011, 1, 2, 169–175).
Słowa kluczowe:
zaburzenia odżywiania, ortoreksja, bulimia, anoreksja.
Abstract
Nutritional disorders do not occur in countries where there is hunger, but they are marked by the culture of the
West, due to the enormous social pressure to stay slim. Sociologist stress that contemporary culture is a collision
of two trends: on one hand, of society are shelved abundance of various food products, of the other being slim is
promoted. These two contradictory beliefs, require contemporary man use the available goods, since they can con-
tribute to better well-being and increase self-control. However, not everyone is able to face it. Most young women
– less frequently men – sooner or later decide to control diet. This may be in reducing sweets or practising sport.
It may also have more dangerous for the health and life forms: anorexia nervosa, bulimia nervosa, or orthorexia
nervosa. The effects of these disorders are slightly different, but food obsession is common in them (Piel.
Zdr.
Publ. 2011, 1, 2, 169–175).
Key words:
nutritional disorder, orthorexia nervosa, bulimia nervosa, anorexia.
Wiele się mówi i pisze o różnych uzależnie-
niach, jakie dotykają współczesne społeczeństwa.
Oprócz takich nałogów, jak: uzależnienie od niko-
tyny, alkoholizm, narkomania, coraz więcej ludzi
zmaga się z innym, bardziej współczesnym uzależ-
nieniem – uzależnieniem od jedzenia. Często sły-
szy się o anoreksji (jadłowstręt psychiczny), buli-
mii (żarłoczność psychiczna), nawet o tanoreksji,
która oznacza uzależnienie od opalania. Kolorowe
magazyny, telewizja, billboardy pokazują uśmiech-
niętych, wzorcowo szczupłych, bardzo szczęśli-
wych ludzi. Mimo wielu głosów sprzeciwu nadal
jest lansowany ideał człowieka, do którego każdy
powinien dążyć. Czy aby na pewno?
Choroba zaczyna się całkiem niewinnie, jak
wszystkie uzależnienia. Obsesyjne i systematyczne
liczenie spożywanych kalorii, odmawianie sobie
wszystkiego, co tuczy, zapewnianie, że nie tknie się
nigdy więcej niczego, co jest niezdrowe. Oczywiście
wszystkim tym poczynaniom służy szlachetny cel,
którym jest zdrowe życie. Dochodzi do stopniowego
eliminowania z diety coraz większej liczby produk-
tów, pozostają jedynie te, które wydają się niczym
nie skażone. A stąd już tylko krok do ortoreksji –
obsesji na punkcie zdrowego żywienia.
Ortoreksja została odkryta przez lekarza Ste-
vena Bratmana, u którego jako pierwszego rozpo-
znano tę chorobę. Ze względu na to, że w dzieciń-
170
stwie chorował na alergię, jego rodzice dbali o to,
aby unikał niektórych produktów, w tym mleka
i glutenu. Jednocześnie zakorzenili w nim prze-
świadczenie, że zdrowa dieta jest gwarantem
dobrej kondycji człowieka. Wraz z upływem lat
narastała w nim obawa przed jedzeniem, które
mogłoby mu zaszkodzić, przeradzając się w obse-
sję. Po kilka godzin dziennie przygotowywał sobie
skrupulatnie posiłki, zaczytywał się w nowoczes-
nych dietach, trendach żywieniowych. Jadł tyl-
ko żywność ekologiczną, a każdy kąsek, jak sam
to określał, przeżuwał po 50 razy. Pracował także
nad stworzeniem tzw. diety cud, która pozwoliła-
by na zachowanie młodości i uniknięcie chorób.
Unikał spotkań towarzyskich, ograniczył do mi-
nimum kontakty ze znajomymi. Dopiero kiedy
schudł, osłabł i zaczął chorować uświadomił sobie,
ze cudowna dieta mu szkodzi. Ukończył medycy-
nę i rozpoczął prywatną praktykę, gdzie poznał
pacjentów, którzy tak rygorystycznie przestrzegali
diety, że zamiast zapewnienia sobie zdrowia, do-
prowadzili się do stanu chorobowego. Wówczas
też zauważył, że obsesja tych ludzi jest identyczna
z jego problemem, a nową jednostkę chorobową
określił mianem
orthorexia nervosa.
Napisał także
w 1997 r. książkę o ortoreksji, pt.: „W szponach
zdrowej żywności” [1].
Ortoreksja (orthorexia) jest naukowym okre-
śleniem patologicznej obsesji na punkcie spoży-
wania właściwego jedzenia. Najczęściej ofiarami
tej patologii padają kobiety, daje się ją ponadto za-
obserwować w społeczeństwach bogatych. rodzaj
spożywanych produktów przez ortorektyków jest
indywidualny dla każdego z nich, ale każdy cier-
piący na ortoreksję przykłada obsesyjną uwagę do
tego, aby jadać jedynie pokarm, który jest uznawa-
ny za zdrowy. Ortorektyk coraz więcej czasu spę-
dza na myśleniu o jedzeniu, o tym, w jaki sposób
zaplanować swoje posiłki, narzuca sobie bardzo
dużą dyscyplinę, a każde złamanie ustanowionych
zasad zostaje przez niego ukarane [2].
Faktyczna granica między zdrowym odży-
wianiem a obsesją na jego punkcie jest prawie
niewidoczna. Ortorektycy wierzą, że jeżeli będą
przestrzegać rygorystycznej diety, nie doświadczą
chorób nękających współczesne społeczeństwa.
Często wydaje im się, że są lepsi od ludzi, którzy
nie zwracają uwagi na to, co jedzą, mają poczucie
misji, chcą zarazić swoim zapałem do zdrowego ży-
wienia innych ludzi. Na pierwszy rzut oka różnice
między ortoreksją a anoreksją są niewielkie, choć
jest ich sporo. Najważniejszą z nich jest to, że lu-
dzie chorujący na ortoreksję nie pragną obsesyjnie
zrzucić wagi i być szczupłymi, nie koncentrują się,
jak anorektycy, na ilości spożywanego pożywienia,
ale głównie na jego jakości. Tak naprawdę nie jest
to choroba, która może być łatwo zdiagnozowana.
E. Kędra
Jest to całkiem nowy i kontrowersyjny termin, nad
którym nadal trwają badania.
Z psychologicznego punktu widzenia ortorek-
sja jest bardzo podobna do anoreksji. Zapadają na
nią szczególnie ludzie skupieni na sobie, perfek-
cjoniści, którym ograniczanie spożywania okre-
ślonych produktów daje poczucie kontroli nad
własnym zdrowiem i ciałem. Uciekają oni przed
bylejakością życia, a jednocześnie nie potrafią cie-
szyć się drobnymi przyjemnościami. Mają zasady,
których bardzo sztywno się trzymają, analizują
swoje błędy, a gdy coś ułoży się nie po ich myśli,
mają ogromne wyrzuty sumienia. Obsesyjnie kon-
trolując, co i jak jedzą, wypełniają pustkę życiową,
próbując zapomnieć o swoich codziennych kłopo-
tach [1].
W pierwszej kolejności ortorektycy wykreśla-
ją ze swojego jadłospisu kilka produktów, które
uważają za niezdrowe. Z czasem zaczynają usuwać
kolejne, aż dochodzą do kilku produktów, które
uważają za najzdrowsze. Każdy kęs pokarmu jest
przeżuwany przez nich kilkakrotnie. Ostatecznie
mogą dojść do momentu, w którym stwierdzą, że
zdrowe jest tylko picie wody, oczywiście tej spe-
cjalnie wyselekcjonowanej. Można pokusić się
o stwierdzenie, że pokarm przeznaczony do spoży-
cia jest oglądany przez ortorektyka niemalże przez
lupę. Nie robią oni zakupów w popularnych skle-
pach, super- lub hipermarketach, ale zaopatrują się
prawie wyłącznie w ekologicznych gospodarstwach
i sklepach ze zdrową żywnością. Z czasem tracą za-
ufanie nawet i do tych miejsc i sami zaczynają piec
chleb wieloziarnisty lub hodować rozmaite kiełki.
Jeśli natomiast robią zakupy w „normalnym” skle-
pie, to najczęściej z dużą uwagą studiują etykietki,
skupiając swoją uwagę zwłaszcza na informacjach
dotyczących konserwantów i sztucznych barwni-
ków. Każdy posiłek jest przygotowywany niemal
z aptekarską precyzją, według tabel z kaloriami
i informacji na temat wartości odżywczych danego
produktu. W kręgu jego zainteresowań leży wszel-
kiego rodzaju literatura i czasopisma dotyczące
zdrowego odżywiania się [3].
Ortorektyk unika kontaktów z innymi ludźmi,
z rodziną, ze znajomymi, nie chodzi do kawiar-
ni, restauracji, pubów. Nieustanne myślenie o je-
dzeniu i przygotowywanie posiłków zajmuje mu
niemal cały czas, nawet ten przeznaczony na inne
czynności. Jeśli natomiast podejmie decyzje o wyj-
ściu, to tylko i wyłącznie ze swoim posiłkiem.
ryzyko zdrowotne jest zależne od preferowa-
nego przez ortorektyka sposobu odżywiania się.
Zwykle konsekwencje diet ortorektyków nie niosą
za sobą większego ryzyka niż dieta wegetariańska
lub wegańska. U chorych zaobserwowano wiele
problemów natury społecznej, np. trudniej jest tym
ludziom unikać rozmów na temat jedzenia, izolują
Zaburzenia odżywiania – znak naszych czasów
171
ją lęk przed przytyciem, który powoduje znaczne
zmniejszanie ilości przyjmowanego pożywienia.
Stan ten nie jest spowodowany organicznymi
zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym ani
chorobą somatyczną, ale w miarę trwania proce-
su ograniczania pożywienia może prowadzić do
poważnych zmian neurologicznych oraz zagraża-
jących życiu zaburzeń somatycznych, ze śmiercią
włącznie [6].
Klasyfikacja Amerykańskiego Towarzystwa
Psychiatrycznego przedstawionego w DSM-IV
(APA-2000) wyodrębniła następujące kryteria
diagnostyczne anoreksji: odmowę utrzymywania
ciężaru ciała co najmniej na poziomie minimal-
nym dla wieku i wzrostu (np. chudnięcie prowa-
dzące do spadku masy ciała poniżej 85% wartości
należnej lub trudność w przybieraniu na wadze
w okresie wzrostu, co prowadzi do utrzymywania
się masy ciała poniżej 85% wartości należnej), in-
tensywny lęk przed przybieraniem na wadze lub
otyłością, mimo utrzymywania się rzeczywistej
niedowagi, zaburzenie sposobu widzenia kształtu
i masy własnego ciała, u dziewcząt nieobecność
trzech kolejnych cyklów menstruacyjnych [7]. Ta
sama klasyfikacja wyodrębnia typ niebulimiczny
i typ bulimiczny anoreksji. W typie niebulimicz-
nym („restrykcyjnym”) nie dochodzi do epizodów
objadania się. Osoby ograniczają spożywanie po-
karmów do minimum oraz stosują intensywne
ćwiczenia fizyczne. W typie bulimicznym nato-
miast („żarłoczno-wydalającym”) dochodzi do re-
gularnych epizodów niekontrolowanego objadania
się oraz stosowania środków przeczyszczających
i wywoływania wymiotów [7].
Anoreksja dotyka najczęściej dziewcząt w okre-
sie dojrzewania między 12. a 19. r.ż. Chłopcy sta-
nowią niewielki odsetek populacji osób chorują-
cych. Jadłowstręt psychiczny rozpoczyna się u nich
około 15–16 r.ż., a jego przebieg jest cięższy niż
u dziewcząt [8].
Mechanizm powstawania anoreksji jest trudny
do określenia na podstawie jednej teorii. Więk-
szość psychiatrów i psychologów wymienia wiele
czynników, które powodują występowanie ano-
reksji. Należą do nich m.in. cechy indywidualne
jednostki, takie jak: odpowiedzialność, solidność,
obowiązkowość, pilność, niska samoocena, wyso-
kie ambicje i wzmożona potrzeba sukcesu, trudno-
ści w kontaktach z rówieśnikami, trudności w ak-
ceptowaniu własnego wyglądu [8]. Anorektycy to
osoby, które są bardzo obowiązkowe. Odczuwają
silną potrzebę sukcesów i jednocześnie pomniej-
szają wartość swoich dokonań i możliwości in-
telektualnych. Występują u nich trudności w na-
wiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, większość
czasu spędzają w samotności. W dużym stopniu
starają się spełniać oczekiwania innych. Nadmier-
się, spożywają posiłki w samotności i wielkim sku-
pieniu, poświęcają mnóstwo czasu na odpowiedni
dobór produktów i wyszukiwanie najlepszej ich
jakości [4].
Oczywiście nie ma nic niezdrowego w tym,
że człowiek stara się zdrowo odżywiać. Problem
zaczyna się, gdy zbyt dużą uwagę przywiązuje do
jakości pożywienia i uporczywie trzyma się myśli,
że maksymalnie zdrowe posiłki uczynią go lep-
szym, rozwiążą wszystkie jego życiowe problemy.
Po pewnym czasie organizm pozbawiony wielu
mikroelementów i witamin zaczyna się buntować.
Wraz z trwaniem tego niekorzystnego zjawiska
i jego pogłębianiem się dają się zaobserwować na-
stępujące dolegliwości: bóle i zawroty głowy, nud-
ności, ciągłe zmęczenie, anemia, osteoporoza, za-
burzona praca jelit oraz zwiększona podatność na
zakażenia. Pojawiają się kłopoty z pamięcią i kon-
centracją, ustaje miesiączka, ponieważ organizm
nie wytwarza wystarczającej ilości estrogenów nie-
zbędnych do zachowania regularnych cykli. Wzra-
sta zagrożenie nadciśnieniem, chorobą serca, poja-
wiają się huśtawki nastroju, depresja. Pogarsza się
stan fizyczny i psychiczny, a nieleczona ortoreksja,
podobnie jak anoreksja, może doprowadzić nawet
do śmierci [1, 2, 5].
Nie jest znana dokładna liczba ortorektyków.
Jest spowodowane to tym, że chorzy na ortorek-
sję rzadko zgłaszają się na leczenie lub leczą się
w kierunku innych chorób. Na ogół jednak nie są
to osoby bardzo młode, jak ma to miejsce w przy-
padku anoreksji. rzadko także zgłaszają się do psy-
chologów, raczej narzekając na zły stan zdrowia
odwiedzają lekarza i są leczeni pod kątem konkret-
nej dolegliwości. Ważnym zadaniem jest uświado-
mienie choremu, że pozornie zdrowa, dieta może
wyrządzić wielkie spustoszenie w organizmie, a dla
uzupełnienia powstałych niedoborów należy wpro-
wadzić suplementację witamin i minerałów [5].
Podstawą leczenia tego zaburzenia jest sto-
sowanie racjonalnej diety ułożonej przez lekarza
lub specjalistę ds. żywienia. W pierwszym okre-
sie należy skupić się na wyrównaniu niedoborów,
następnie na dyscyplinowaniu chorego. Jeśli orto-
rektyk nie jest w stanie zaakceptować diety zapro-
ponowanej przez lekarzy, powinien jak najszybciej
trafić do psychoterapeuty. Ortoreksja, podobnie
jak anoreksja lub bulimia, jest „chorobą duszy”
i często okazuje się, że pomoc specjalisty jest nie-
zbędna [4].
Jadłowstręt psychiczny (anorexia
nervosa)
na-
leży do swoistych zaburzeń odżywiania. Anoreksja
jest zaburzeniem, w którym chorzy osiągają bardzo
małą masę ciała, mimo to czują się otyli i boją się
nawet najmniejszego jej przyrostu. Chorzy dążą
do zmiany masy ciała poniżej przyjętych norm,
nieprawidłowo oceniają własny wygląd i odczuwa-
172
nie koncentrują się na kształcie własnej sylwetki
i widzą ją jako nienaturalnie grubą.
Następnym czynnikiem, który może wyzwolić
anoreksję jest okres dojrzewania. Okres ten charak-
teryzuje się zmianami fizycznymi, emocjonalnymi,
poznawczymi i społecznymi. Zmiana proporcji
w sylwetce i przyrost masy ciała oraz osiągnięcie
dojrzałości płciowej mogą być powodem niepokoju
młodych ludzi. Młodzież nadmiernie koncentruje
się na kształcie swojej sylwetki, przesadnie troszczy
o estetykę i higienę ciała. Dużo czasu poświęca na
mierzenie i ważenie się, niekiedy na stosowanie diet
odchudzających. Porównuje swój wygląd z rozpo-
wszechnianym przez media ideałem urody [8].
W uruchamianiu jadłowstrętu psychicznego
bardzo istotną rolę odgrywają czynniki rodzinne.
Nieprawidłowości relacji w systemie rodzinnym
dotyczą dwóch poziomów: relacji między rodzi-
cami oraz relacji między osobą chorą i każdym
z rodziców z osobna. Cechy rodzin, w których
występują zachowania anorektyczne, to sztyw-
ność relacji wewnątrzrodzinnych, brak sposobu
na rozwiązywanie konfliktów, posługiwanie się
w relacjach rodzice–dziecko nadmiernym wiąza-
niem oraz blokowanie procesu autonomii przez
potencjalną pacjentkę. Odchudzanie hamuje wte-
dy rozwój i pozwala unikać konfliktów związanych
z dojrzewaniem [9]. Inną cechą rodzin, w których
występuje anoreksja jest współzawodnictwo w po-
święcaniu się i rezygnowaniu z własnych potrzeb
na rzecz innych członków oraz nadmierne aspira-
cje. Jedynym obszarem wolności dla osoby chorej
na anoreksję staje się przestrzeń własnego ciała,
nad którą stara się sprawować kontrolę. Zmiany
w zachowaniu i wyglądzie osoby chorej są impul-
sem dla rodziny do wzmocnienia kontroli, co pod-
trzymuje i nasila objawy zaburzenia [10].
Dużą rolę w powstawaniu anoreksji odgry-
wają determinanty społeczno-kulturowe. Cha-
rakterystyczną cechą współczesnej kultury jest
nadmierna dbałość o sylwetkę wyrażająca się
modą na rozmaite diety, ćwiczenia modelujące
sylwetkę, kluby fitness. Socjologowie wskazują,
iż kultura popularna przekazuje liczne komu-
nikaty odnoszące się do sposobów odżywiania,
kreowania i kontroli ciała, sylwetki oraz wyglądu
[11, 12]. Zgodnie z teraźniejszą modą na szczupłe
ciało coraz więcej młodych osób ma obsesję na
punkcie jedzenia, stosowania różnych diet i kon-
trolowania masy ciała, np. przez: głodzenie się,
zażywanie środków przeczyszczających, zmniej-
szających łaknienie, wywoływanie wymiotów,
uprawianie intensywnych ćwiczeń fizycznych.
Takie postępowanie może przyczynić się do wy-
stąpienia anoreksji [8].
Bulimia psychiczna charakteryzuje się napada-
mi objadania się, w czasie których osoby zjadają
E. Kędra
olbrzymie ilości różnych pokarmów. Podczas ta-
kiego napadu doświadczają uczucia utraty kon-
troli nad tym, co i w jakich ilościach jedzą. Jedzą
bardzo szybko i najczęściej pokarmy wysokoka-
loryczne. Po napadzie przez jakiś czas odczuwają
ulgę związaną ze spadkiem napięcia, od którego
zaczyna się epizod, a jednocześnie mają poczucie
winy, wstydu i wyrzuty sumienia z powodu utraty
kontroli. Epizod bulimiczny dla niektórych osób to
nie tylko pojedynczy napad obżarstwa, ale nastę-
pujące po sobie w krótkim czasie kolejne napady
objadania się, które mogą kończyć się dopiero po
kilku dniach, a nawet tygodniach. Podczas epi-
zodów żarłoczności, jak i między nimi, osoby są
zaabsorbowane myśleniem o jedzeniu i nadmier-
ną kontrolą masy ciała. Próbują przeciwdziałać
tyciu, stosując takie metody, jak: prowokowanie
wymiotów, zażywanie środków przeczyszczają-
cych, moczopędnych, leków zmniejszających łak-
nienie, stosowanie okresowych głodówek. Tego
typu aktywność związaną z kontrolowaniem masy
ciała nazywa się zachowaniem kompensacyjnym.
Chorzy na bulimię mogą mieć mniejszą lub więk-
szą nadwagę, być bardzo chude lub okresowo tyć
i chudnąć. Bulimicy chorobliwie boją się utyć, dla-
tego określają nieprzekraczalną dla siebie granicę
masy ciała, którą wszystkimi możliwymi sposoba-
mi próbują utrzymać. Od utrzymania wagi zależy
ich samoocena, która zmniejsza się w przypadku
stwierdzenia minimalnego przekroczenia wyzna-
czonej granicy. Masa ciała ustalona przez chorego
jest znacznie mniejsza niż ta określona na przykład
przez lekarza [14].
W klasyfikacji Amerykańskiego Towarzystwa
Psychiatrycznego DSM-IV-Tr (APA 2000) wyróż-
niono następujące kryteria do rozpoznania bulimii:
powtarzające się epizody gwałtowanego objadania
się charakteryzujące się jedzeniem w określonym,
krótkim czasie takiej ilości jedzenia, która dla
większości ludzi jest zdecydowanie za duża oraz
poczucie braku kontroli nad jedzeniem w czasie
epizodu objadania; stosowanie powtarzających się
zachowań kompensacyjnych chroniących przed
przyrostem masy ciała w postaci prowokowania
wymiotów, nadużywania środków przeczyszczają-
cych i/lub odwadniających, lewatyw, a także gło-
dówek, uprawianie intensywnych ćwiczeń fizycz-
nych; epizody objadania się powinny występować
co najmniej średnio dwa razy w tygodniu przez
trzy miesiące. Samoocena osoby jest wyznaczona
głównie przez kształt i masę ciała. Zaburzenie to
nie występuje w przebiegu
anorexia nervosa
[15].
Wyodrębniono także dwa typy bulimii psy-
chicznej: typ przeczyszczający i nieprzeczyszcza-
jący [15]. W przebiegu bulimii o typie przeczysz-
czającym regularnie są prowokowane wymioty,
dochodzi do nadużywania środków przeczysz-
Zaburzenia odżywiania – znak naszych czasów
173
Zawsze przedkładają oczekiwania otoczenia nad
własne uczucia i potrzeby, przez co czują się coraz
bardziej samotni i opuszczeni. Taki ciąg zachowań
dostosowanych do innych powoduje coraz więk-
sze napięcie, które dla osoby chorej staje się nie do
zniesienia i pojawiają się zachowania impulsywne.
Także chorzy na bulimię stawiają sobie wysokie
wymagania oraz duże znaczenie przypisują osią-
gnięciom szkolnym. Chorzy mają poczucie małej
autonomii, trudności z niezależnym funkcjono-
waniem oraz kontrolą wielu wymiarów swojego
życia. Osoby chore na bulimię wykazują większą
zależność od innych, wyrażającą się m.in. potrze-
bą opieki lub bycia kontrolowanym. U pacjentów
z bulimią często (u około 1/3 osób) diagnozuje się
osobowość borderline (typ pograniczny osobowo-
ści chwiejnej emocjonalnie). Osobowość borderline
cechują pozory dobrego przystosowania społecz-
nego, przewlekłe obniżenie nastroju lub skrywana
wrogość, poczucie cierpienia, niestabilne związki
interpersonalne – od intensywnej zależności połą-
czonej z manipulowaniem [17]. U osób z bulimią
występuje wiele zachowań impulsywnych, takich
jak: próby samobójcze, samookaleczenia, naduży-
wanie leków, alkoholu, narkotyków, kradzieże. Są
to zachowania charakterystyczne także dla osobo-
wości borderline [17].
W powstawaniu bulimii, podobnie jak jadło-
wstrętu, duże znaczenie mają czynniki rodzinne.
Sposób funkcjonowania rodziny różnicuje rodzi-
nę anorektyczki i bulimiczki. W rodzinie, w której
rozwinęła się anoreksja przeważa sztywność i za-
leżność, w rodzinie bulimicznej natomiast chaos
i wrogość [18]. rodziny bulimiczne są targane
konfliktami, skłócone, chaotyczne, nie dają swo-
im członkom oparcia, wiary ani pewności siebie.
Nie uczą racjonalnego rozwiązywania konfliktów,
gdyż przeważa w ich obrębie komunikacja nie
wprost, często prowadzona w zupełnie innych sty-
lach. W rodzinie tej występuje większa konflikto-
wość oraz obowiązują mniej bezpośrednie wzorce
komunikowania się. Brak jest wsparcia, jakiego
członkowie mogą oczekiwać od siebie, mniejsze
jest przykładanie uwagi do autonomii jednostki
i poczucia jej wartości. rodzice są na ogół skłó-
ceni, atmosfera w domu jest wypełniona stresem.
Matki osób cierpiących na bulimię są agresywne
i wykazują większą skłonność do depresji, ojcowie
są nerwowi i impulsywni, nie mają kontaktu z oto-
czeniem [19].
Od dzieciństwa wiele potrzeb przyszłego bu-
limika nie znajduje zaspokojenia, szczególnie po-
trzeba miłości, wsparcia, zaufania i rozwoju. Wy-
rażane przez dziecko pragnienia i uczucia są często
przyjmowane sarkastycznie i z ironią. W miejsce
emocjonalnej intymności pojawiają się spory, bę-
dące obroną przed bliskością. W rodzinach takich
czających, odwadniających lub lewatyw. W typie
nieprzeczyszczającym osoba stosuje zachowania
kompensacyjne, takie jak ćwiczenia fizyczne lub
głodówki, ale regularnie nie wymiotuje, nie sto-
suje środków przeczyszczających, odwadniają-
cych lub lewatyw [15]. Klasyfikacja przedstawiona
w DSM-IV-Tr precyzyjnie określa różnice między
anoreksją, zwłaszcza o typie bulimicznym, a buli-
mią, co ułatwia rozpoznanie [15].
Choroba ta dotyka 1–3% młodych dziewcząt
i kobiet między 15–24 r.ż. Większość z nich przed
wystąpieniem objawów bulimicznych głodziła się
lub stosowała diety odchudzające bez oczekiwane-
go powodzenia. Podobnie jak w przypadku ano-
reksji, chłopcy stanowią niewielki odsetek popu-
lacji osób chorujących na bulimię [8]. Z literatury
wynika, że bulimia występuje częściej u chłopców
i mężczyzn o orientacji homoseksualnej. Za przy-
czynę występowania zaburzeń odżywiania w tej
grupie mężczyzn uważa się koncentrację na ciele
i wyglądzie, która może powodować przecenianie
wartości fizycznej atrakcyjności i być źródłem nie-
zadowolenia z siebie i swojego wyglądu [7].
Bulimia jest uwarunkowana wieloczynni-
kowo, podobnie jak anoreksja. W porównaniu
z mechanizmem anoreksji, w bulimii większą rolę
odgrywają czynniki biologiczne związane z nie-
prawidłową czynnością układu serotoninergicz-
nego. Obserwuje się zwiększoną liczbę napadów
żarłoczności w okresie jesienno-zimowym, która
wiąże się z ograniczeniem aktywności serotoni-
nergicznej. Także środki lecznicze o działaniu
serotoninergicznym powodują spadek apetytu na
pokarmy wysokokaloryczne. Istotny wpływ na to
zaburzenie mogą mieć także inne neuroprzekaź-
niki i neuromodulatory, takie jak: leptyna, neuro-
peptydy, cholecystokininy, noradrenalina i dopa-
mina. Interakcje między tymi przekaźnikami mają
znaczenie w regulacji łaknienia [16].
Za przyczynę powstawania zachowań buli-
micznych można uznać cechy indywidualne jed-
nostki, takie jak: niestabilność emocjonalna, ni-
ska samoocena, trudności w akceptowaniu siebie
(szczególnie własnego wyglądu), brak samokon-
troli, wysokie ambicje połączone z brakiem sukce-
su [8]. Osoby chorujące na bulimię mają obniżoną
samoocenę, która opiera się na opiniach innych,
zwłaszcza ważnych dla nich osób: rodziców, ró-
wieśników, nauczycieli, a później partnerów. Nie-
jednokrotnie mówią o sobie z lekceważeniem, nie
mają do siebie szacunku, są do siebie wrogo na-
stawione, prezentują postawę odrzucania samych
siebie. Kolejną cechą tych osób jest bardzo silna
potrzeba akceptacji i uznania ze strony otoczenia.
Bulimicy uważają, że dobre wypełnienie oczeki-
wań innych oznacza bycie doskonałym i że jest
warunkiem koniecznym, by inni ich doceniali.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin