The Killing S04E04 - Dochodzenie S04E04.txt

(30 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[632][671]- Nadine?|- Potwór już sobie poszedł?
[1133][1183].:: GrupaHatak.pl ::.|facebook.pl/GrupaHatak
[1186][1226]Tłumaczenie: Igloo666
[1227][1255]Korekta: moniuska
[1397][1431]{y:u}{c:$aaeeff}THE KILLING 4x04 Dream Baby Dream|Śnij, skarbie, śnij
[1745][1768]Co tutaj robisz?
[1768][1792]Nie mogłem spać,|więc wybrałem się na spacer.
[1792][1832]- Usłyszałem muzykę i...|- Co się stało?
[1844][1857]- Zobaczyłem ją.|- Kogo?
[1857][1898]- Moją młodszą siostrę.|- Usiądź.
[1956][1985]Weź głęboki oddech.
[2006][2034]I jeszcze jeden.
[2064][2109]To był koszmar.|Nic nie miało w nim sensu.
[2111][2144]Na drzwiach wisiał akselbant|i nagle pojawiła się Nadine.
[2144][2178]Stała tam, a po chwili|została postrzelona.
[2179][2211]- Było tam tyle krwi...|- To tylko koszmar.
[2211][2249]Nie mogę przestać|o tym myśleć.
[2273][2308]Byłem z nią w jednym pokoju,|więc pewnie widziałem, jak to się stało.
[2309][2364]- Dlaczego jej nie ochroniłem?|- Być może ochroniłeś, Kyle.
[2371][2409]Posłuchaj mnie.
[2431][2505]Nikt nie wie, co się wtedy stało.|Zwariujesz, myśląc o tym.
[2506][2550]Zaczynam sobie przypominać,|a wcale tego nie chcę.
[2550][2589]Wspomnienia mogą powracać|i cię prześladować,
[2589][2634]ale musisz|nauczyć się z nimi żyć.
[2663][2694]Nie wiem, czy potrafię.
[2701][2741]To jak podczas walki.
[2757][2817]Musisz podejmować decyzje od razu,|a potem sam najbardziej w nie wątpisz.
[2818][2860]Ale nie ma już odwrotu.
[2901][2949]To właśnie przytrafiło się pani?|Dlatego pani tu trafiła?
[2964][3009]Nie musisz mówić wszystkiego,|co akurat przyjdzie ci na myśl.
[3009][3034]Przepraszam.
[3060][3079]Byłam na wojnie.
[3080][3124]I nie można tego porównać do niczego|w całym wachlarzu ludzkich doświadczeń.
[3124][3176]Ale nie możesz niczego żałować.|Musisz żyć dalej... albo zginąć.
[3306][3331]Kojarzę tę piosenkę,|do której pani tańczyła.
[3332][3380]- Tańczyliśmy do niej na kotylionie.|- Potrafisz tańczyć?
[3387][3416]Tylko po kwadracie.
[3475][3543]- Więc potrafisz zatańczyć walca.|- Nie, nie jestem w tym dobry.
[3544][3571]Ja też nie.
[3630][3662]Zacznij od tej nogi|i idź w tę stronę.
[3662][3692]Ta noga do tyłu.
[3789][3812]I w prawo.
[4043][4089]Według protokołu aresztowania Lincoln|przyniósł do szkoły srebrnego Glocka.
[4090][4127]Taką samą broń,|z której zabito Stansburych.
[4185][4228]- Masz jakieś fajki?|- Mówiłam ci, że rzuciłam.
[4256][4299]- Spałeś coś? Wyglądasz gównianie.|- E tam.
[4307][4336]No i zajeżdża od ciebie.
[4346][4390]- Co wczoraj robiłeś?|- Bez obaw. Walnąłem parę browarów.
[4459][4524]- Więc wszystko gra?|- O ile przestaniesz truć mi dupę.
[4551][4595]Nic mi nie jest.|Nie drąż tematu.
[4614][4640]Widzę go.
[4751][4779]Jak leci, Lincoln?
[4790][4846]Prawie jak w "21 Jump Street".|Nie mogę z wami rozmawiać.
[4846][4887]Nie miałem cię za służbistę,|szeregowy Zbity Ryju.
[4887][4933]- Bo nie jestem.|- Nie byłeś szczery, synku.
[4939][4985]- Nie powiedziałeś o sobie i pani S.|- Czyli o czym?
[4991][5035]- Uczyła mnie grać w tenisa.|- Tak to nazywasz?
[5049][5095]Gra pani w tenisa?|Pewnie nie.
[5100][5128]Jako gliniarz zarabia pani|z 50-60 tysięcy rocznie?
[5128][5173]- Do czego zmierzasz?|- Do spódniczek tenisowych.
[5185][5239]Dlaczego ledwo co kryjesz cipkę,|jeśli nie chcesz, by ktoś cię wydymał?
[5239][5282]- Pani Stansbury cię rozdziewiczyła?|- Nie musi odpowiadać.
[5282][5308]- Od razu widać.|- Gówno tam wiesz.
[5309][5339]Była 50-latką,|która wykorzystała dzieciaka.
[5339][5380]Może ciebie to zabolało,|a ona się tym nie przejęła.
[5380][5420]A może nie podołałeś jej,|jeśli wiesz, co mam na myśli.
[5420][5471]Być może wyśmiała twoją dziewiczą dupę,|bo doszedłeś z prędkością światła.
[5471][5537]Ta suka nie śmiała się ze mnie.|Dobrze wiedziała, co robi.
[5561][5624]Gdy wkradła się do przebieralni|i nachyliła w tej jebanej spódniczce...
[5646][5690]Takie jak ona wyczuwają to.|To jak szósty zmysł.
[5694][5745]Wiedzą, że będziesz się gapił.|Bo to silniejsze od ciebie.
[5793][5848]I wtedy cię dopadają.|Chyba że dopadniesz je pierwszy.
[5868][5898]Gdzie jest broń?
[5906][5930]Jaka broń?
[5931][5965]Srebrny Glock,|którego zabrałeś do szkoły.
[5966][6031]Mam więcej niż jednego, łajzo.|Przejrzyj sobie moją sypialnię w domu.
[6038][6091]- Przywitaj się ładnie z mamą.|- Co chcesz zrobić z tym arsenałem?
[6096][6123]Poluję.
[6128][6170]Zabiłem raz oposa.|Odstrzeliłem mu równo łeb.
[6174][6228]Język, zęby i tona flaków|wystrzeliły we wszystkich kierunkach.
[6238][6273]Wykurwisty widok.
[6330][6356]Wiesz, co cię czeka w pierdlu?
[6357][6425]Gdy zgwałci się już cała ekipa,|z dupy pryśnie ci właśnie tona flaków.
[6448][6493]Łajzo.|Pierdolony frajerze.
[6497][6541]O chuj ci chodzi, zjebie?
[6688][6715]Joł, detektywie.
[6760][6803]- Co tu robisz?|- Chcę zarobić trochę floty na jarando.
[6804][6857]- Musimy ogarnąć temat na boku.|- Musisz nauczyć się mówić, przychlaście.
[6858][6896]- Chodzi o morderstwo.|- Tak? Czyje?
[6899][6937]Chyba w jakiejś bryce.|Ale koleś się przyznał.
[6937][6972]Dawaj, skitramy się gdzieś.|Nikt nie może tego usłyszeć.
[6973][7017]Gówno tam wiesz, kłamliwa gnido.|Idź się zaćpać.
[7017][7084]To sprawka gliniarza.|Detektywa.
[7169][7199]- Kyle, idziemy.|- Gdzie?
[7200][7227]Ruchy!
[7275][7299]Baczność!
[7320][7343]- Koty.|- Tak jest!
[7343][7394]Dziś będziecie kontynuować tradycję,|która spotyka wszystkich nowych kadetów,
[7394][7422]zwaną "Śpiewanie z liściem".
[7423][7456]- Wiecie, jak to przebiega?|- Tak jest!
[7456][7481]Świetnie.
[7488][7551]Potrzebna nam tylko rymowanka.|Kadecie Stansbury, czyń honory.
[7567][7613]- Pułkownik Rayne zakazała fali.|- Pies ją jebał.
[7639][7672]Potrzebuję czegoś rymowanego, kadecie.
[7684][7711]"Malutki pajączek".
[7711][7745]Oj malutki!|Świetny wybór.
[7760][7804]Kot po mojej prawej, ty pierwszy.|Wystąp przed szereg.
[7836][7866]Zaczynać!
[7869][7907]/Mały pajączek|/po rynnie wspinał się
[7921][7962]/Nagle spadł deszcz|/I zmył pajączka precz
[7971][8011]/Wzeszło nagle słońce|/I przeminął deszcz
[8016][8059]/Pajączek się wychynął|/I na rynnę wrócił wnet
[8075][8113]/Mały pajączek|/po rynnie wspinał się
[8120][8161]/Nagle spadł deszcz|/I zmył pajączka precz
[8164][8206]Mogę odejść?|Muszę dokończyć esej.
[8212][8241]Odmawiam, kadecie.
[8242][8288]Musimy zrobić z nich twardzieli,|usprawnić ich przed walką.
[8288][8310]Traktuj to jak obóz jeniecki.
[8310][8345]Nie jesteśmy na wojnie, AJ.|Nie jesteśmy prawdziwymi żołnierzami,
[8345][8389]tylko bogatymi dzieciakami|w szkole z internatem.
[8415][8456]Cóż, chyba ciebie też trzeba|sprowadzić na ziemię.
[8458][8483]Koty, przestać!
[8505][8547]Macie dziś farta, koty.|Czeka was nie lada gratka.
[8559][8607]Wraz z szeregowym Stansburym|pokażę wam, jak to się robi.
[8613][8638]Uderz mnie, kadecie.
[8639][8664]- Dalej.|- Nie.
[8664][8699]Sprzeciwiasz się wyższemu stopniem.|Natychmiast mnie uderz.
[8699][8720]Nie.
[8723][8753]- Knopf.|- Tak jest.
[8768][8800]Będziesz w parze|ze Stansburym.
[8847][8871]Rozpoczynać.
[8886][8924]/Mały pajączek|/po rynnie wspinał się
[8959][8994]- Twoja kolej, kadecie.|- Nie.
[9013][9062]Nie możesz go uderzyć,|jeśli nie zaśpiewasz.
[9124][9171]/Nagle spadł deszcz|/I zmył pajączka precz
[9223][9260]/Wzeszło nagle słońce|/I przeminął deszcz
[9293][9342]/Pajączek się wychynął|/I na rynnę wrócił wnet
[9404][9440]/Mały pajączek|/po rynnie wspinał się
[9477][9516]/Nagle spadł deszcz|/I zmył pajączka precz
[9536][9575]/Wzeszło nagle słońce|/I przeminął deszcz
[9619][9662]/Pajączek się wychynął|/I na rynnę wrócił wnet
[9694][9731]/- Pajączek się wychynął...|- Dość.
[9796][9823]Uderz mnie, kadecie.
[9872][9897]Rozejść się!
[10042][10087]O kurwa, co to ma być?|Pozwalasz to dziecku wieszać na ścianie?
[10087][10124]Według terapeuty Lincolna to taka faza.|Musimy to przeczekać.
[10124][10168]Co? To nie to samo co dopisywanie|włosów łonowych na plakatach modelek.
[10169][10215]Chcecie przeczekać|rozwalenie łbów?
[10215][10269]Pani Knopf, myśli pani, że ma to związek|z aferą z jego trenerką tenisa?
[10270][10313]To? Nie. Robi tak od lat.|Uważa, że to zabawne.
[10316][10360]Myślę, że szkoła przesadziła|podczas tej bezsensownej afery.
[10360][10385]Dlaczego?
[10387][10431]Mój syn ma wiele problemów,|ale nie takiego pokroju.
[10438][10483]Nawet jeśli plotki o nim|i o Lindzie Stansbury są prawdą,
[10483][10505]to Lincoln jest już dorosły.|Nie jest już dzieckiem.
[10505][10536]Twój bachor to kawał chuja,|ale miał wtedy 16 lat.
[10536][10601]Nie zgadzam się z tym, detektywie.|I nadal twierdzę, że szkoła przesadziła.
[10601][10629]Tak jak w sytuacji,|gdy przyniósł w plecaku broń?
[10630][10654]Oczywiście, że nie.|Nie powinien był tego robić.
[10655][10716]To był głupi żart.|Przecież do nikogo nie strzelił.
[10716][10779]To dlaczego go odesłałaś, kobieto?|Nic dziwnego, że jest tak pojebany.
[10795][10836]Ten pan musi przestać|tak się ode mnie odzywać.
[10837][10877]Musimy przeszukać pokój.|Może pani wyjść?
[10891][10935]Nie mamy niczego do ukrycia.|Róbcie, cokolwiek musicie.
[10965][10991]Lincoln zawsze sprawiał problemy.
[10991][11036]Nie tylko my musieliśmy|odesłać swoje dziecko.
[11036][11094]Ale nie oznacza to, że go nie kochamy.|I na pewno nie wychowaliśmy mordercy.
[11152][11192]To nie uliczne ćpuny, Holder.|Dobrze wiesz, że wniosą skargę.
[11192][11250]Co jest z tobą?
[11373][11408]- Pierdolona strata czasu.|- Mały gnojek.
[11408][11465]Chciał, żebym to zobaczyła.|Nigdy nie miał w sypialni żadnej broni.
[11465][11511]To co teraz? Załatwimy nakaz|i przeszukamy jego pokój w koszarach?
[11542][11594]- Co jest z twoimi nogami?|- Mam ten odruch. Nigdy go nie miałaś?
[11612][11637]Nie.
[...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin