Gotham.S01E17.720p.HDTV.X264-DIMENSION.txt

(24 KB) Pobierz
[6][19]/Poprzednio w "Gotham":
[19][64]- Witamy w Wayne Enterprises.|- Mam kilka pytań.
[93][105]Gdzie Jim?
[134][166]Don Falcone uważa,|że nie potrafisz prowadzić klubu.
[166][186]- Czeć.|- On ci pomoże.
[187][227]Tamci ludzie wykorzystujš nas|/jako zapasowe częci.
[227][248]/Musimy co z tym zrobić.
[248][277]- Nauczysz mnie walczyć?|- Tak.
[285][327]/- Jeste całkiem zręczny jak na parkingowego.|- Jestem kamerdynerem.
[331][368].::GrupaHatak.pl::.|/przedstawia:
[581][620]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[621][641]- Co to ma być?|- Sam to zrobiłem.
[642][662]Ty? I co to ma być?
[662][693]To maska. Mylałem,|że doda nieco klimatu.
[694][714]- Od kiedy nosimy maski?|- Nie nosimy.
[714][741]- Też miałem jakš przynieć?|- Nie.
[832][855]- Panie...|- I panowie!
[856][893]Nie przyszlimy po wasze pienišdze.|Przyszlimy po pienišdze banku!
[894][919]Bšdcie grzeczni, a nikomu|nic się nie stanie!
[934][968]Nie zgrywajcie bohaterów,|nie bójcie się.
[968][982]Róbcie, co każemy,
[982][1019]a wszystko potrwa krócej|niż wyrwanie cheerleaderki na balu.
[1030][1064]- Co ty tam robisz?|- Nakręcam ich.
[1064][1076]90 sekund.
[1077][1102]Spokojnie, panie i panowie.
[1103][1143]Włanie takie banki,|ubezpieczone na grube miliony,
[1144][1176]okradajš nas każdego dnia.
[1176][1201]Pora, bymy im odpłacili.
[1208][1225]60 sekund.
[1226][1245]Dobrze wam idzie.|Już prawie koniec.
[1288][1301]40 sekund.
[1360][1384]Nic! Ani jednego zadrapania!
[1425][1445]- 30 sekund!|- Wynomy się!
[1480][1513]Bylicie wspaniali,|ale musimy uciekać!
[1556][1581]Widzielicie?|Goć szeć razy spudłował!
[1581][1614]- Był zdenerwowany!|- Mówię wam, to przez maskę!
[1614][1647]- Cholera.|- Już po nas.
[1684][1706]Uwaga, mieszkańcy Gotham!
[1706][1735]- Co ty wyprawiasz?|- Częstujcie się!
[1761][1779]Bierzcie, co wasze!
[1837][1851]Za mnš!
[1921][1941]GOTHAM 1x17
[1941][1968]Napisy: michnik
[2116][2134]Nie dowiemy się, ile kasy skroili,
[2135][2174]ale włanie widziałem menela|jedzšcego ostrygi.
[2175][2195]Kolejny szajbus w masce?|Wypas.
[2216][2237]Ten kole jest lepy czy nawalony?
[2238][2274]Clyde nie chce nosić okularów.|Mówi, że go postarzajš.
[2274][2314]A nietrafienie w gocia|z pięciu metrów nie postarza?
[2315][2340]- Kto uruchomił alarm?|- Ja.
[2341][2395]Dlaczego nie jestecie na zewnštrz?|Tego zuchwalstwa nie można tolerować.
[2395][2432]Nie przyszli po zawartoć skarbca,|jedynie pienišdze z kas.
[2432][2450]Uwinęli się w niecałe dwie minuty.
[2457][2477]Człowiek w czerwonej masce|wydawał się miły.
[2478][2493]Miły?
[2493][2525]Nie kradł naszych pieniędzy.|Jedynie pienišdze banku.
[2525][2565]A wiele z nich oddał|ludziom na ulicy.
[2565][2580]Jak Robin Hood.
[2581][2608]wietnie.|Bank zatrudnia komunistów.
[2609][2639]Robin Hood okradał bogatych|i oddawał biednym.
[2639][2678]Ci bandyci rozdali pienišdze,|żeby móc uciec.
[2678][2698]To co innego.
[2698][2730]Ten złodziej z tyłu cały czas|sprawdzał zegarek?
[2730][2752]Tak, odliczał.
[2753][2779]- Wiedział, za ile przyjedziemy.|- Przygotowali się.
[2780][2823]- Czy ostatnio uruchamiał się alarm?|- Nie.
[2823][2858]- Był ten incydent z bombš dymnš.|- Bombš dymnš?
[2858][2908]Jaki tydzień temu została tu odpalona|jaka flara bšd petarda.
[2908][2947]To uruchomiło alarm.|Mylelimy, że to jaki kawał.
[2948][2975]Będš nam potrzebne|nagrania z tego zdarzenia.
[3169][3185]Tak? W czym mogę pomóc?
[3228][3271]- Reggie?|- Przepraszam za tak pónš wizytę.
[3271][3314]- Wybacz mi.|- O Boże. Ile to minęło?
[3326][3350]20 lat.
[3353][3405]Zeszłej nocy zgarnęła mnie policja,|bo chciałem spać pod mostem Westbury.
[3416][3440]- Proszę.|- Dzięki.
[3441][3480]Jeden z policjantów|służył kiedy w piechocie.
[3481][3534]Zaczęlimy rozmawiać i powiedziałem,|że kiedy służyłem w SAS.
[3535][3554]Ulitował się nade mnš.
[3554][3582]Zapytał, dlaczego nie szukam nikogo|ze swojego pułku.
[3582][3618]Może kto mógłby mi pomóc.
[3659][3689]- Cieszę się, że mnie znalazłe.|- Gdyby kto mi powiedział,
[3690][3723]że tu cię zastanę,|nie uwierzyłbym mu.
[3723][3753]Podoba mi się tu.
[3761][3786]To miejsce mi służy.
[3786][3807]Widzę.
[3808][3829]Brakowało mi ciebie.
[3829][3846]I twojej paskudnej gęby.
[3859][3884]Zdrówko.
[3891][3919]Co się stało?
[3936][3961]Vanessa zmarła.
[3961][3992]Będzie już 11 lat.
[3992][4038]Po tym nie mogłem odnaleć|w sobie energii.
[4050][4097]Rok póniej straciłem dom.|Wróciłem do Gotham.
[4100][4128]Miałem kilka posad.
[4128][4155]Nie jestem z tego dumny.
[4176][4204]To przez picie.
[4221][4248]Przez picie.
[4278][4302]Paniczu Bruce.
[4302][4332]To Reginald Payne.
[4332][4362]Służylimy razem.
[4370][4390]Miło mi pana poznać.
[4390][4428]- Burza pana złapała?|- Reggie miał pecha.
[4428][4485]Nie chciałem zawracać głowy,|ale dawno nie widziałem Alfiego.
[4494][4527]Cieszę się, że pan nas znalazł.
[4527][4558]Proszę z nami zostać.
[4558][4574]To miłe z pana strony.
[4575][4600]Nalegam.
[4600][4624]Proszę.
[4655][4691]- Dokšd mnie zabieracie?|- Tędy, panno Mooney.
[4998][5024]Kto wybrał tych ludzi?|Skšd ich wzięlicie?
[5196][5224]Proszę usišć.
[5267][5282]Siadaj.
[5371][5400]Tu jeste, panie Red Hood.
[5400][5420]Sprawcy napadów z broniš|z ostatnich 10 lat.
[5421][5455]Wywaliłem martwych i tych w więzieniu.|Prawdziwa galeria.
[5456][5495]Tydzień wczeniej badali to miejsce.|Uruchomili alarm
[5495][5529]- i mierzyli czas reakcji.|- Wyglšda młodo. Może go tu nie być.
[5595][5626]- Widzisz to?|- Nie. Zabrałe mi okulary.
[5626][5669]Tu, pod płaszczem.|Ma koszulę roboczš.
[5670][5681]Garaż Klega.
[5718][5729]Idiota.
[5816][5848]Gang Red Hooda.|Niele brzmi.
[5848][5868]- Wcale nie.|- Widzielicie tych ludzi?
[5868][5894]- Pokochali mnie.|- Raczej pienišdze, którymi ich obrzuciłe.
[5894][5930]- Dzięki wielkie za to.|- Mamy ci to odliczyć?
[5930][5942]Nie rozumiecie!
[5942][5988]Nie jestemy facetami ze strzelbami.|Jestemy gangiem Red Hooda.
[5988][6015]Zabieramy bogatym|i oddajemy biednym.
[6016][6064]Zapamiętajcie moje słowa.|Mieszkańcy mnie zrozumiejš.
[6065][6083]- Nas.|- Zamkniesz się?
[6083][6126]- Moglimy zginšć przez te głupoty.|- Ten strażnik był pięć metrów ode mnie.
[6126][6151]- Ani jedna kula mnie nie trafiła.|- Fart!
[6151][6197]- Wyglšdał na zdenerwowanego.|- Ta maska przynosi szczęcie!
[6198][6217]Czuję się w niej jak inny człowiek.
[6217][6247]Siadaj.|Musimy omówić jutrzejszy skok.
[6247][6301]- To nas wyróżnia.|- To kawałek szmaty z dwoma dziurami.
[6317][6335]To symbol!
[6335][6358]Kto nosi maskę,|powinien dowodzić.
[6506][6533]On ma rację.
[6534][6545]Jaki sprzeciw?
[6680][6728]To ty jeste powodem|tego całego zamieszania?
[6728][6746]Ty trzymasz nóż?
[6746][6781]- To twój orodek?|- Zarzšdzam nim.
[6781][6816]- Ale czy jeste jego włacicielem?|- Doktor jest włacicielem.
[6839][6867]- Dokšd to?|- Wracam do piwnicy.
[6868][6880]Skończylimy.
[6881][6909]Panno Mooney.
[6951][6990]- Proszę usišć.|- Będę rozmawiać wyłšcznie z doktorem.
[6990][7020]Wyjechał na konsultację|do Gotham.
[7021][7068]- Przyjdcie po mnie, kiedy wróci.|- Poprosił mnie,
[7068][7103]bym spełnił pani żšdania.
[7111][7137]- Jak się nazywa?|- Słucham?
[7138][7173]Jak się nazywa ten doktor?
[7190][7216]Dulmacher.
[7244][7277]Powiedz doktorowi Dulmacherowi,
[7277][7298]że piwnica należy do mnie.
[7299][7331]Nikt jej nie opuci bez mojej zgody.
[7331][7389]To się nie zmieni,|dopóki nie omówi ze mnš warunków.
[7469][7517]Może le zaczęlimy?
[7530][7558]Kiedy ostatni raz brała pani prysznic?|Założyła wieże ubranie?
[7607][7632]Zabierzcie pannę Mooney|do mojej łazienki
[7632][7669]i uszykujcie jej wieże ubranie.
[7670][7708]Proszę się odwieżyć|i wtedy do mnie wrócić.
[7708][7727]Wówczas porozmawiamy.
[7767][7793]/Przedsiębiorca pogrzebowy|mówi do kelnerki...
[7794][7828]Nie, to kelnerka|mówi do przedsiębiorcy:
[7829][7848]"On zawsze był sztywny".
[7848][7874]Wychodzimy.
[7887][7903]Do zobaczenia za tydzień.
[7993][8007]Co się dzieje?
[8007][8038]Panie Pingwin, znaczy Pingwin...
[8038][8058]Co jest?
[8059][8085]- Nie mamy wódki.|- Co?
[8085][8123]- Za tobš jest cała ciana wódki.|- To zabarwiona woda.
[8124][8139]Tak było od zawsze.
[8140][8163]Prawdziwš trzymamy pod kluczem.
[8163][8195]- Ale skończyła się.|- Więc zamówcie więcej.
[8195][8218]Zamówilimy, ale...
[8219][8250]To wóda Maroniego.
[8251][8276]A on ostatnio za tobš nie przepada.
[8304][8337]Do fanów Fish również nie należał.
[8337][8374]- Dlaczego jej sprzedawał?|- To interesy.
[8374][8410]Ale ciebie nienawidzi całym sercem.
[8410][8436]- Nie może cię zabić, więc...|- To mieszne.
[8436][8472]- Wódkę można kupić w wielu miejscach.|- I tu sprawa się komplikuje.
[8472][8510]Maroni zaopatruje tę częć miasta.
[8511][8538]Nikt się nie omieli wejć mu w drogę,|by ci pomóc.
[8613][8664]- Moja porażka musi cię strasznie cieszyć.|- Wręcz przeciwnie.
[8664][8720]Byłem z Fish, kiedy przejęlimy|to miejsce od chińskiego bukmachera.
[8720][8738]Wystawiali tu walki kogutów.
[8738][8772]Nie moglimy pozbyć się smrodu.
[8772][8812]Utopiłem tu swój pot, krew i łzy.
[8834][8852]Wybacz,
[8852][8898]ale muszę zdobyć alkohol|dla swojej kurczšcej się klienteli.
[8924][8946]Uważaj na siebie.
[8947][8971]Widziałe, co się dzieje,|kiedy stawiasz się Maroniemu.
[9078][9091]Policja Gotham!
[9172][9206]Byli tu jeszcze w nocy.
[9212][9236]- Ta twoja goršca doktorka...|- Leslie?
[9237][9251]Nieważne.
[9251][9286]Dawaj mi tu SS.|Sprone szczegóły.
[9286][9314]Niczego nie pomijaj.
[9314][9330]Muszę ci przyznać,
[9331][9367]nie użalasz się nad sobš,|tylko od razu wracasz na siodło.
[9367][9402]Oby miał głowę na karku.
[9404][9428]Miałe laleczkę,|...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin