[30][50]/Poprzednio w "Gotham": [53][82]- Mówiłem. Bułka z masłem.|- Przykro nam, Frankie. [97][106]Arnold Flass! [106][127]Jeste aresztowany pod zarzutem|morderstwa Leona Winklera. [127][148]Naprawdę sšdzisz, że oni pozwolš ci|mnie aresztować? [149][166]Zamknij się, Flass. [166][201]Mšdra z ciebie małpa,|ale to ja zarzšdzam tym zoo. [201][222]Nie sšdziłem, że to będziesz ty. [223][252]Możesz już wyjć.|Jak zawsze miałe rację. [278][296]- Musisz uciekać.|/- Przysięgam ci, Butch. [296][322]/Wrócę i zabiję Pingwina. [334][372].::GrupaHapak.pl::.|/przedstawia: [982][1022]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [1022][1046]GOTHAM 1x14 [1047][1073]Napisy: michnik [1109][1144]Jeste pewien?|Fish Mooney jest przeszłociš? [1144][1169]Próbowała obalić Falcone. [1169][1184]Nie udało jej się. [1184][1244]Victor Zsasz zagonił jš w kozi róg.|Albo nie żyje, albo jest w kiepskim stanie. [1245][1265]Zatem zdrowie! [1282][1341]To stwarza intrygujšce okazje.|Falcone będzie próbował utrzymać terytorium. [1341][1371]- Jeli zadziałamy szybko...|- Dokładnie to samo pomylałem. [1372][1406]W zasadzie pozwoliłem sobie|zajšć jej klub nocny. [1407][1436]W pańskim imieniu. [1437][1450]Doprawdy? [1476][1491]Dobrze pomylane. [1491][1521]Dobrze mieć wróbla w garci. [1522][1546]Owszem. [1572][1604]- Mów.|/- Witaj, Sal. [1633][1659]Jeste zaskoczony?|Niech zgadnę. [1660][1699]- Pingwin powiedział ci, że nie żyję?|- Dokładnie. [1699][1736]Jestem chwilowo na wakacjach. [1741][1760]/Nie będę kłamać. [1760][1790]/Mylałam, że wylšduję na szczycie,|/ale zostałam ograna. [1790][1839]/Okazało się, że Pingwin|/przez cały czas był człowiekiem Falcone. [1839][1861]/Ograli nas dwoje. [1862][1880]Doprawdy? [1880][1924]Sam mi to powiedział,|kiedy miałam go wypatroszyć. [1924][1963]Jestem nieco sceptyczny,|bioršc pod uwagę, kto mi to mówi. [1963][1978]/Obud się, głuptasie. [1979][2014]/Przez cały ten czas|/nic nie podejrzewałe? [2014][2046]Ani razu się nie potknšł|i nie musiał tłumaczyć? [2047][2084]/A może ty chciałe|/wierzyć w jego kłamstwa? [2084][2119]/Jednak ta wštpliwoć|/wcišż cię gryzie. [2120][2148]Tu jest smuga. [2150][2170]Niech to się nie powtórzy. [2171][2186]Może parę razy. [2187][2221]/Czas zrobić w domu porzšdek. [2222][2250]I pamiętaj, kto ci o tym powiedział. [2300][2328]- To chyba nie była zła nowina?|- Nie. [2329][2363]Ale muszę jechać na północ.|Zobaczyć się z gociem w pewnej sprawie. [2364][2396]Chod ze mnš.|Pogadamy o okazjach. [2404][2428]Pewnie. [2429][2452]Skoczę tylko... [2453][2480]Musimy jechać natychmiast. [2480][2502]Super! [2502][2514]Uwielbiam wycieczki. [2637][2657]- Pani kapitan.|- Co mamy? [2657][2696]Jako w nocy tamten szczęciarz|został przywišzany do krzesła z pętlš na szyi [2697][2710]i wyrzucony za burtę. [2710][2733]Urzędasy wyszły na fajkę|i go rano znalazły. [2733][2771]- Jak wrócił na dach?|- Widzisz to ustrojstwo? [2771][2811]- Wcišgnšł go zabójca.|- Zadał sobie wiele trudu. [2811][2837]- Dlaczego go nie zostawił na stryczku?|- Dzień dobry. [2837][2858]- Dzień dobry.|- Im bardziej mnie tniesz, [2858][2871]tym większa się robię.|Czym jestem? [2871][2897]Jestemy na dachu, Nygma.|Nie ku mnie. [2898][2924]Dziura. Jestem dziurš. [2925][2967]- Jaki zwišzek?|- Ofiara ma na brzuchu chirurgiczne nacięcie. [2967][3002]Zrobione pomiertnie.|Zabójca czego szukał. [3003][3043]- Musimy zbadać dokładnie ciało.|- Zrobi to lekarz medycyny sšdowej. [3043][3080]Ty zajmujesz się dowodami.|Ciało należy to dr. Guerry. [3081][3126]Wielokrotnie składał na ciebie skargi.|Nie mogę cię dłużej kryć. [3126][3152]Rozumiem. [3182][3202]- A gdzie Gordon?|- Sprawy osobiste. [3203][3218]Wkrótce będzie. [3225][3262]- Nie podchod za blisko krawędzi.|- Boi się pani o mnie? [3262][3295]- Zaczynam pić dopiero w południe.|- Mam ci to przeliterować? [3295][3338]Detektyw Flass miał sporo przyjaciół,|a twój partner aresztował go za morderstwo. [3338][3353]Wypadki się zdarzajš. [3353][3385]- To pani założyła mu kajdanki.|- Oboje musimy mieć się na bacznoci. [3464][3478]Walić ich. [4053][4072]- Czeć.|- Puć mnie. [4072][4110]- Jak długo tu jeste?|- Od zeszłej nocy. [4110][4122]I paru nocy wczeniej. [4123][4168]Wiedziałam, że twojej panny nie ma,|a ciebie odesłali do wariatkowa, [4168][4189]więc uznałam, że lepiej tu|niż na ulicy. [4190][4220]- Widziała Barbarę?|- Nie. [4220][4242]Wszystko między wami skończone? [4243][4272]Nie powinno cię tu być.|To ty się włamujesz. [4272][4293]Wpadłem zostawić klucze.|Bierz swoje rzeczy. [4293][4326]- Dokšd mnie zabierasz?|- Tu nie zostaniesz, na ulicy też nie. [4326][4346]Znajdę ci bezpieczne miejsce. [4361][4378]Bezpieczne? [4378][4403]Jak rezydencja Wayne'ów? [4403][4446]- To był twój poprzedni wietny pomysł.|- Inne miejsce. [4447][4470]Wcišż jeste wiadkiem|zabójstwa Wayne'ów. [4485][4523]- Nie rozmawiałe jeszcze z Brucem?|- Nie. Dlaczego? [4524][4552]Bo już mu powiedziałam. [4552][4592]Niczego nie widziałam.|Kłamałam. [4594][4622]Szkoda tej twojej panny.|Ma fajne rzeczy. [4624][4637]Zaczekaj. [4638][4650]Stój! [4836][4858]Detektyw James Gordon do panicza. [4900][4928]Jak się masz? [4942][4972]W porzšdku, dziękuję. [4973][5010]Zajrzałbym wczeniej,|ale sporo się działo. [5011][5039]- Nie było cię przez jaki czas?|- Byłem w Szwajcarii. [5040][5055]Rozsšdnie. [5056][5073]Widziałem Selinę Kyle. [5074][5097]Powiedziała, że skłamała.|Nic nie widziała. [5098][5124]Tak. Mnie powiedziała to samo. [5124][5143]Zmyliła tę historię,|by wydostać się z poprawczaka. [5143][5175]Może tak mówić, bo się boi. [5175][5213]- To byłoby zrozumiałe.|- Nie. [5213][5238]Niełatwo jš wystraszyć. [5238][5274]Wierzę jej.|Nie widziała zabójcy. [5321][5368]Posłuchaj, to nie oznacza,|że wracamy do poczštku. [5368][5392]Kto wysłał za niš zabójców. [5392][5424]- Tylko winny człowiek tak postępuje.|- Tak. [5424][5454]I przysyła zabójców do rezydencji. [5454][5474]Dziękuję bardzo. [5474][5514]Nie musisz już sobie|zaprzštać głowy tš sprawš. [5515][5554]- Nie możesz się poddawać.|- Nie poddaję się. [5554][5594]- Nie rozumiem.|- Obiecałe, że znajdziesz zabójcę moich rodziców. [5594][5630]I przez te miesišce znalazłe|jednego wiadka, który okazał się kłamcš. [5649][5683]- Takie ledztwo trochę trwa.|- Rozumiem to. [5684][5713]Nie chcę, żeby był zwišzany obietnicš,|której nie możesz wypełnić. [5727][5759]Zwalniam cię z niej. [5766][5785]Sam będę kontynuował ledztwo. [5814][5842]Nie zawracałbym sobie tym głowy. [5843][5886]Kiedy panicz Bruce co postanowi,|spieranie się z nim nie ma sensu. [5895][5914]Nie może sam się tym zajmować. [5914][5954]- To zbyt niebezpieczne.|- Zatem będę musiał go pilnować. [5954][5973]Wskazać panu drogę? [6035][6066]piochu, jestemy. [6073][6086]Czujesz to powietrze? [6104][6117]Jestemy na wsi. [6145][6158]Czas na żarcie. [6203][6234]Żarcie. Doskonale. [6337][6364]- Gdzie ten goć?|- Który? [6364][6388]Goć od pewnej sprawy. [6388][6406]Niedługo będzie. [6407][6431]- Nie smakuje ci kawa?|- Smakuje. [6432][6458]A owsianka? [6459][6492]- Również przepyszna.|- Dobrze czasem wyjechać z miasta? [6492][6519]Z dala od zanieczyszczeń, hałasu. [6519][6542]W końcu słyszę własne myli. [6543][6588]Tu wszystko jest proste,|czyste i szczere. [6592][6633]wieże powietrze, owsianka,|dobrzy przyjaciele. [6633][6671]- Prawda.|- W Gotham nie ma czasu, by nawišzać kontakt. [6671][6716]- By pomyleć. Zgadzasz się?|- Oczywicie. [6729][6766]Ten goć od pewnej sprawy... [6769][6796]- Jakš ma sprawę?|- Nie martw się o tego gocia. [6796][6831]Wiesz, o czym mylałem?|To szalone. [6831][6850]Indian Hill. [6851][6896]Ta nora w Arkham,|którš za ciebie oddałem. [6905][6922]Jak mogę o tym zapomnieć? [6922][6975]- Jestem dozgonnie wdzięczny.|- Zasugerowałe to mi do ucha. [6976][7020]- To bezwartociowa ziemia.|- Czy aby na pewno? [7020][7043]Falcone doć szybko na to przystał. [7043][7074]To był znak pokoju.|Musiał wyjć z tego z twarzš. [7074][7129]- Po mierci Nikolaia...|- Nie uwierzysz, też o tym mylałem. [7130][7154]Walka z Nikolaiem,|kiedy zginšł Frankie. [7154][7184]Został dgnięty z 10 razy? [7184][7207]Nie pamiętam dokładnej liczby. [7207][7226]To była strzelanina. [7226][7261]Jak mógł zginšć od noża? [7265][7285]Zawsze mnie to zastanawiało. [7286][7325]Nie jestem przydatny,|kiedy dochodzi do rękoczynów. [7325][7346]Przepraszam, że nie zdołałem|go uratować. [7346][7365]Tylko wspominałem. [7366][7388]Nie przejmuj się tym. [7388][7429]- Każdy ma swoje talenty.|- Owszem. [7430][7453]Ja... [7460][7490]jestem zaskakujšco szybki|jak na takiego olbrzyma. [7490][7519]W rzeczy samej. [7544][7559]Idę zaczerpnšć powietrza. [7570][7603]Zaczekam na gocia od sprawy. [7603][7628]Gocia? [7773][7814]Może zrób dobrze za pierwszym razem,|żeby nie trzeba było tego powtarzać. [7814][7844]- Detektyw Bullock?|- To moje imię. Niezłe, co? [7844][7874]Jestem Scottie Mullens,|dzwonił pan w sprawie Adama Jodowsky'ego. [7887][7917]Panna Mullens.|Dziękuję, że pani wpadła. [7917][7939]- Panna czy pani?|- Panna. [7939][7963]Dobrze. [7978][8034]- Skšd pani znała pana Jodowsky'ego?|- Byłam jego sponsorkš. [8049][8077]Należelimy do grupy wsparcia. [8077][8104]- Nie żyje, prawda?|- Dlaczego tak pani sšdzi? [8104][8151]To wydział zabójstw,|pan jest tu detektywem. [8156][8177]Rano znalelimy jego ciało. [8178][8217]- Pani numer był w jego kieszeni.|- Dopiero mu go dałam. [8217][8257]Byłam jego sponsorkš od niedawna. [8262][8293]Co to za grupa?|Wóda, piguły? [8294][8324]- Dla ludzi z różnymi fobiami.|- Żartuje pani? [8324][8362]Strach może działać destrukcyjnie.|Rozmowa o nim potrafi pomóc. [8362][8380]- Proszę nie być dupkiem.|- Słucham? [838...
icosie