Mike.and.Molly.S04E05.HDTV.XviD-AFG.txt

(17 KB) Pobierz
{106}{150}Nie przestawaj, nie przestawaj!
{151}{182}Dobra.
{183}{210}Obróć. Obróć!
{211}{256}Zaklinowałem się miedzy pralkš,
{257}{282}a sankami.
{283}{323}Obrót niemożliwy.
{324}{347}No to...
{348}{381}Przekręć to.
{382}{444}Przekręcić to to samo, co obrócić!
{474}{501}Możesz to popchnšć?
{502}{554}Stój! Nie!|Obróć to!!
{600}{660}To przeze mnie?
{661}{717}Zróbmy sobie przerwę.
{718}{787}Nie widzę potrzeby,|żeby się przenosić z powrotem na górę.
{788}{830}Rozmawialimy już o tym.
{831}{882}Powiedziała:|"Pomóż mi z tym materacem.
{883}{912}Mylałem, że tylko go obrócimy,
{913}{951}co by mogła popatrzeć|na moje polady.
{981}{1020}Serio?|Alkohol od rana?
{1044}{1114}Ruszamy się.|Jak się ruszamy, to pijemy piwo.
{1115}{1155}Podziel się ze mnš.
{1272}{1321}Za póno.
{1359}{1401}Próbowalimy mieszkać na dole.
{1402}{1448}- Nie dało się.|- Jak dla kogo.
{1449}{1482}Uwielbiam piwnicę.
{1483}{1526}Wcale że nie.
{1527}{1574}Tam jest ciemno i wilgotno.
{1575}{1621}To tak, jak by spał w jaskini.
{1622}{1682}Niedwiedzie nie majš nic przeciwko.|Gdybym nie musiał pracować,
{1683}{1736}nie widziałaby mnie aż do wiosny.
{1737}{1803}Na górze będzie jasno i przewiewnie.
{1804}{1857}Poczujesz przypływ mocy|i dobrych pomysłów.
{1858}{1904}Ale ja nie chcę.
{1905}{1944}Jedyne, czego chcę,
{1945}{2001}to uprawiać seks z żonš|i się wyspać.
{2002}{2053}Pomyl o TYM przy oknie.
{2077}{2126}Czy mogę zapytać,|jak idzie pisanie ksišżki?
{2127}{2157}Ależ oczywicie.
{2158}{2190}Ale się nie dowiem?
{2191}{2222}Nie, nie dowiesz się.
{2223}{2284}Jak to jest, że ten materac|jest coraz cięższy?
{2285}{2318}Czy ty się w ogóle przesuwasz?
{2319}{2350}Próbuję, ale moja dupa
{2351}{2414}zabiera po drodze ze ciany|połowę rodzinnych zdjęć.
{2415}{2467}A kogo to?|Zrobimy sobie nowe wspomnienia.
{2468}{2495}Ruszamy na trzy.
{2496}{2540}Raz, dwa...
{2633}{2663}To przeze mnie?
{2664}{2741}Potrzebuję kolejnego piwa!
{2939}{3021}d Po raz pierwszy w życiu d
{3022}{3076}d Widzę miłoć d
{3289}{3361}Napisy: moon|Korekta: Jack Daniels
{3525}{3566}Dobra, komputerek...
{3567}{3621}Napiszmy razem jakiego bestselera.
{3638}{3686}To jest...
{3687}{3739}Boże!
{3800}{3847}Chyba jest za wysoko.
{3848}{3872}Spróbujmy...
{3873}{3923}No i już.
{3924}{3977}Nie, to...
{4006}{4055}Nie, nie, spróbujmy...
{4056}{4104}Tak lepiej.
{4105}{4130}Taa.
{4131}{4202}Boszsz...
{4203}{4227}Ok.
{4228}{4290}Nie, inaczej.
{4291}{4330}Wiesz co?
{4331}{4384}Dobra, byłe wspaniały.
{4436}{4506}Co my tu mamy?
{4507}{4550}W sam raz dla mnie.
{4551}{4612}Dobre dla kręgosłupa.
{4613}{4642}Ok. Oj!
{4797}{4828}Dobra, dobra!
{4925}{4993}Już w porzšdku.
{5054}{5094}Muszę się skupić.
{5095}{5145}Skupić się.
{5146}{5204}Muszę się...skupić.
{5289}{5313}Na litoć boskš...
{5314}{5379}Badziewie. Won stšd!
{5629}{5653}Hej.
{5654}{5693}No hej!
{5714}{5745}Witamy z powrotem!
{5746}{5793}- Dzięki!|- Muszę przyznać.
{5794}{5829}Trochę mi brakowało
{5830}{5864}linienia się twojego męża
{5865}{5904}każdej nocy o 2:00 nad ranem.
{5905}{5929}Taa.
{5930}{5966}o 4:00 nad ranem, o 6:00.
{5967}{6008}Rozumiem, rozumiem.|My próbowalimy...
{6009}{6055}Już się chłop poprawił.
{6098}{6137}Mogę zapytać,|jak idzie pisanie ksišżki?
{6138}{6178}- Oczywicie, że możesz.|- A powinnam?
{6179}{6207}Ja bym nie ryzykowała.
{6260}{6319}Co u diabła|tam na dole robi O'Donnell?
{6320}{6382}Co?
{6383}{6419}Wyglšda, jak by wyrzucał
{6420}{6475}całš garderobę swojej małżonki.
{6511}{6546}Dziwne to.|Nie pamiętam nawet,
{6547}{6582}kiedy ostatni raz|widziałam jego żonę.
{6583}{6610}Albo jš słyszała.
{6611}{6658}Zawsze na niego wrzeszczała o co.
{6659}{6743}Masz rację,|ostatnio jest tam doć cicho.
{6744}{6785}Wiesz, jeste pisarzem.
{6786}{6840}Czemu mężczyzna|wyrzuca ubrania swojej żony?
{6841}{6878}Nie wiem|piszę przecież dopiero
{6879}{6942}od kilku tygodni...
{6943}{7022}Może ona ich już nie potrzebuje?
{7023}{7099}Może nie ma jej w okolicy,|żeby w nich chodzić?
{7164}{7229}Może nie ma jej poród żywych,
{7230}{7283}żeby w nich chodzić?
{7383}{7432}Kucnij!
{7633}{7706}Harry, podobno nie tolerujesz laktozy?
{7707}{7773}Nie uwierzysz jak bardzo!
{7774}{7846}Te chipsy cebulowe|maczasz w mietanie.
{7847}{7890}Serio?
{7891}{7943}Cóż, przyszedłem tu pograć.
{7970}{8031}Co wy na to, żebymy zagrali|o poważne pienišdze?
{8032}{8080}A co jest nie tak|z 20-to i 50-cio groszówkami?
{8081}{8141}Nic, jeli chcemy mieć|regularnš miesišczkę.
{8171}{8205}Zostańmy przy niskich stawkach.
{8206}{8276}Wszystkie oszczędnoci|wysłałem głodujšcej rodzinie w Afryce.
{8277}{8329}Mojej własnej.
{8330}{8369}Trzymajmy stawki|na tym samym poziomie.
{8370}{8398}Ja się chcę zrelaksować.
{8399}{8454}Cały dzień biegałem po schodach.
{8455}{8491}Problem z pęcherzem?
{8522}{8570}Musisz się dać zbadać.
{8571}{8610}Nie, przenosilimy się.
{8611}{8654}Molly twierdzi, że na górze
{8655}{8696}będzie jej się lepiej pisać.
{8697}{8722}A jakim to sposobem?
{8723}{8748}Nie wiem.
{8749}{8819}Ja nie pytam,|ona nie odpowiada.
{8820}{8870}Gramy w karty,|panienki, czy pitolimy?
{8871}{8911}Pokaż, co tam masz Harry.
{8948}{8983}Pasuję!
{9205}{9231}Boże!
{9232}{9280}Co przegapiłam?
{9281}{9330}Cišgle jest w pokoju, z tyłu.
{9331}{9388}W tylnym pokoju (seks)|byłam na tyle często,
{9389}{9428}żeby wiedzieć,|że nic dobrego z tego nie będzie.
{9461}{9490}Przesuwa się!
{9491}{9541}Cišgnie wielkie pudło|do jadalni.
{9542}{9573}- To sukinsyn.|- Co?
{9574}{9608}Jakim cudem on ma jadalnię?
{9609}{9667}Mylałam, że mamy|ten sam rozkład mieszkania.
{9668}{9718}Dobra, zostawił pudło i idzie do...
{9719}{9770}...idzie do sypialni.
{9771}{9829}Lepiej, żeby nie wszedł do garderoby.
{9830}{9864}Ok.
{9865}{9892}Teraz zdejmuje spodnie.
{9893}{9928}- Bokserki?|- Slipy.
{9929}{10012}Ten goć wywiesza|czerwonš flagę wszędzie.
{10013}{10054}Ok, idzie w kierunku łóżka.
{10055}{10116}Idzie w kierunku łóżka i...
{10117}{10174}Taaa... poszedł się zdrzemnšć.
{10209}{10269}Słodkich snów ty chory draniu.
{10316}{10364}Sprawdmy, co wiemy jak dotšd.
{10365}{10417}Delikwenta widziano,|jak wyrzucał mnóstwo sukien
{10418}{10448}razem z wieszakami.
{10449}{10473}Brzydkich sukien.
{10474}{10512}Zgadzam się,|ale to kwestia gustu.
{10513}{10560}My potrzebujemy faktów.
{10561}{10594}Dobra.
{10595}{10641}Posiada bardzo dużo pudeł.
{10642}{10676}Pudła!
{10677}{10712}I wcišż nie ma ladu|po jego żonie.
{10713}{10788}"Żona, znak zapytania".
{10789}{10815}- Pytanie-odpowied.|- Ok.
{10816}{10845}Może go zostawiła?
{10846}{10876}Jeste do tyłu!
{10877}{10931}Jeli tak, to czemu nie zabrała|swoich ohydnych sukni?
{10973}{11016}Boże, jego by nie zostawiła.
{11017}{11050}Ale skšd wiemy, że to jej pies?
{11051}{11109}Bo to takie co małe,|wrzeszczšce, noszšce sweter.
{11110}{11167}Który facet chciałby mieć takiego psa?
{11168}{11197}Homo?
{11236}{11295}Interesujšce!
{11322}{11367}"Gej, znak zapytania".
{11391}{11426}Sšsiad podglšdacz orientuje się,
{11427}{11489}że ten wieczorami zabawia się|w towarzystwie innego mężczyzny.
{11490}{11520}Ona odkrywa jego mały sekret.
{11521}{11552}Możliwe, że przyłapuje go
{11553}{11612}jak nosi jednš z jej ohydnych sukni!
{11645}{11668}Wpada we wciekłoć.
{11669}{11692}Wywišzuje się bójka.
{11693}{11719}Policzek, pchnięcie...
{11720}{11758}...upadek ze schodów.
{11759}{11796}On panikuje.|Musi pozbyć się ciała.
{11797}{11826}Sieka jš na kawałki
{11827}{11872}i wrzuca do niepodpisanych pudeł.
{11897}{11956}Boże, ten rzenik się z tego wywinie.
{12001}{12035}Albo on się tylko przeprowadza.
{12055}{12110}Czy "przeprowadzka" jest na tablicy?
{12122}{12180}Boże!|Trzymajmy się faktów!
{12406}{12454}Nie podoba mi się pomysł,|żeby tam szła.
{12455}{12504}Tylko powęszę dookoła,|póki on pi.
{12505}{12539}Czego dokładnie będziesz szukać?
{12540}{12567}Jeszcze nie wiem.
{12568}{12636}Trup w szafie naprawdę|mógłby pomóc naszemu ledztwu.
{12675}{12705}Uważaj na siebie dziecko!
{12706}{12783}Dobra,|tylko mi tu nie mięknij Joyce, ok?
{12784}{12856}Ubezpieczaj mnie,|idę na żywioł!
{13493}{13540}Zajrzyj przez okno!
{13680}{13743}- Witam.|- Czeć.
{13744}{13815}Hej!
{13816}{13858}Ja je wezmę.
{13859}{13894}- Czy nie mieszka pani obok?|- I owszem.
{13895}{13982}I jestem tu, żeby odebrać|pocztę pana O'Donnell'a
{13983}{14027}podczas jego nieobecnoci w miecie.
{14028}{14071}Serio?|Bo widziałem go dzi na siłowni...
{14119}{14172}Chciałam powiedzieć,|że jeli jedzie się nad morze,
{14173}{14210}to trzeba zadbać o figurę
{14211}{14256}żeby dobrze wyglšdać|w kombinezonie pływackim.
{14257}{14303}Tak, no włanie.
{14339}{14369}Kontynuuj!
{14416}{14492}I dlatego poczta schodzi na psy.
{14549}{14584}Kogo podglšdamy?
{14585}{14656}Patrzę, jak twoja siostra|próbuje zwędzić pocztę sšsiadowi.
{14657}{14705}Nie wystarczy,|że jedziemy na jego Wi-Fi?
{14706}{14760}Cicho bšd!
{14761}{14816}mieć, mieć.
{14866}{14917}Ryanair!
{14918}{14963}Kto tu chyba wyjeżdża do Irlandii.
{14964}{15051}Albo zamówił kartę kredytowš.
{15075}{15128}O nie!|O'Donnell wstał!
{15129}{15167}Musimy jš ostrzec!
{15168}{15244}Ja się tym zajmę!|KA-KA, KA-KA!
{15265}{15360}Molly, powiedziałam:|KA-KA, KA-KA!
{15553}{15594}- Pani Flynn?|- Siemka sšsiad!
{15595}{15638}Niechcšco odebrałam twojš pocztę.
{15702}{15729}Dobra, wszyscy sprawdzili,
{15730}{15759}zaczynamy rundę.
{15760}{15796}Dwójka pik.
{15797}{15838}Nikomu nic nie daje.
{15839}{15879}Twoja kolej, pšczusiu.
{15956}{15986}Co było w kartach, powtórz?
{15987}{16036}Nic.
{16060}{16104}Nawet zdechłej trójki?
{16105}{16133}Nie.
{16134}{16197}Pas.
{16198}{16273}Mike,|powiedz jak to jest być mężem pisarki?
{16274}{16330}Nie wiem.|Tehnicznie to ona nic jeszcze nie napisała.
{16331}{16371}Poza małym pornol...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin