Przeglad_Sportowy_02_12_2015.pdf

(8984 KB) Pobierz
ŚRODA,
2 grudnia 2015
Nr
281
dołącz do nas na
fb.com/przegladsportowy
(17 359)
Rok założenia
1921
Nr indeksu
350389
Nakład
50 000
02-672 Warszawa
ul. Domaniewska 52
telefon
22-232-05-03
Redaktor prowadzący:
PAWEŁ WOŁOSIK
cena 2,90 zł
(w tym 8% VAT)
PIŁKA NOŻNA
SIATKÓWKA
TENIS
Lewandowski
na celowniku Realu
O tym, że Królewscy są zainteresowani
napastnikiem Bayernu, przekonuje nas
dziennikarz z Hiszpanii Guillem Balague.
foto © AFP
Lozano: Polski nie
zabraknie w Rio
STRONA
10
Chłodna głowa
Radwańskiej
STRONY
14–15
Trener Cerradu Czarnych Radom
uważa, że biało–czerwoni bez
problemu awansują do igrzysk.
foto © Łukasz Laskowski/Pressfocus
To, według drugiego trenera krakowianki
Dawida Celta, największa zaleta
triumfatorki Mastersa.
STRONA
16
PLEBISCYT
PIŁKA NOŻNA
POPIS GERGELA,
NOKAUT LIDERA!
PIAST GLIWICE PRZEGRAŁ W ZABRZU 2:5.
FANTASTYCZNĄ SKUTECZNOŚCIĄ BŁYSNĄŁ ROMAN
GERGEL. SŁOWAK STRZELIŁ AŻ CZTERY GOLE!
Natchnął go
Rocky Balboa
foto © Kamil Krzaczyński
Krzysztof Głowacki jest
jednym z dwóch pięściarzy
nominowanych w 81. Plebiscycie
„PS” i TVP. W 2015 roku Polak
został mistrzem świata,
pokonując pewnego siebie
Niemca Marco Hucka.
STRONA
12
SIATKÓWKA
PGE Skra
bliska awansu
PGE Skra Bełchatów wygrała
bardzo ważny mecz w Lidze
Mistrzów. Zespół Miguela Falaski
pokonał 3:0 Knack Roeselare
i jest coraz bliższy awansu do
fazy play-off. Bardzo dobry mecz
rozegrał Mariusz Wlazły.
STRONA
15
PIŁKA NOŻNA
Kuciak gotowy
do gry, ale...
foto © Rafał Oleksiewicz/Pressfocus
foto © Tomasz Wantuła
STRONY
2–3
foto © Maciej Śmiarowski
foto © Xxxx
Bramkarz Legii jest już zdrowy.
Jednak po ostatnich dobrych
występach Arkadiusza Malarza
nie wiadomo, czy trener Stanisław
Czerczesow postawi na Dušana
Kuciaka (na zdjęciu) w dzisiejszym
meczu z Górnikiem Łęczna.
STRONA
5
TYLKO
W „PS”
PIOTR WOŁOSIK, ŁUKASZ OLKOWICZ:
Kiedy Probierz rozstawał się z Wisłą zrzekł
się części pieniędzy. Potem usłyszał, że jest
frajerem – piszą autorzy bloga Ofensywni.
STRONA
11
foto © Marcin Solarz
MICHAŁ ZARANEK:
Choć to jeszcze tajemnica, i tak wszyscy
wiedzą, że Złotą Piłkę zdobędzie Messi
– przekonuje redaktor „PS”.
STRONA
11
2
I
PRZEGLADSPORTOWY.PL
I
2.12.201s
18. KOLEJKA
WTOREK(l.12)
PIŁKA NOŻNA
TABELA EKSTRAKLASY
2:1
1:1
5:2
1.
Piast Gliwice
2.
Legia Warszawa
3.
Cracovia
4.
Ruch
Chorzów
5.
Pogoń Szczecin
7.
Wisła Kraków
8.
Korona Kielce
M
Pkt
GOI!
18
40 34-22
17
30 34-18
17
30 34-22
18
27 25-26
17
24
19-18
9.
Górnik Łęczna
10.
Jagiellonia Białystok
11.
Termalica Bruk-Bet
12.
Podbeskidzie
13.
Lech Poznań
14.
Lechia Gdańsk
15.
Śląsk Wrocław
16.
Górnik Zabrze
M
Pkt
G
o
l
e
17
22 18-24
17
21 22-27
17 20
19-24
17
20
19-27
17 19
18-23
17
18
21-23
18 16 18-27
18
14 22-28
19. KOLEJKA
PIĄTEK (4.12)
Ruch
-
Korona
Termalica Bruk-Bet - Śląsk
Górnik
Z.
- Piast
ŚRODA (2.12)
KGHM Zagłębie - Termalica Bruk-Bet
(18.00)
(20.30)
Jagiellonia - Górnik
Z.
SOBOTA (5.12)
KGHM Zagłębie - Jagiellonia
0:2
Legia - Górnik
Ł.
Pogoń - Lechia
Cracovia - Podbeskidzie
Lech - Wisła
(18.00)
(18.00)
(20.30)
(20.30)
6.
KGHM Zagłębie Lubin
18
24 23-25
17
23
28-16
18
23
13-17
Korona
-
Lech
Piast - Cracovia
Podbeskidzie - Ruch
NIEDZIELA (6.12)
(15.30)
(18.00)
(18.00)
(15.30)
(18.00)
(18.00)
Lechia - Śląsk
Wisła - Legia
PONIEDZIALEK(7.12)
Miejsca
1.-8.
- grupa mistrzowska;
9.·16.
- grupa spadkowa.
Po
30.
kolejce nastąpi podział
na grupę mistrzowską i spadkową. Wisła i Górnik Z. rozpoczęły sezon z
-1
punktem.
Górnik Ł. - Pogoń
Gergel strzelał i lider pa
,
GORNIK Z.
LICZBY
-
PIAST 5:2
Po czterech kolejnych zwycięstwach lider przegrał z ostat
tował rzut karny. Gliwiczanie
mocno protestowali, ale Ger­
gel pewnie wykorzystał „jede­
nastkę".
74
7
•KRZYSZTOF
BROMMER
DNI
czekał Górnik
Zabrze na wygraną
w meczu
ligowym. Ostatnie
zwycięstwo zano­
tował
18
września
(2:0
ze Śląskiem).
i asystą sprawił, że w drugiej
połowie zabrzanie rozbili li­
dera z Gliwic.
Przed pierwszym starciem Pia­
sta z Górnikiem mówiono, że
kto wygra, ten dostanie „kopa"
na dalszą część rundy. Mało kto
spodziewał się, że taki „kop"
wywinduje gliwiczan na fotel
lidera i to na wiele miesięcy!
Nic więc dziwnego, że przed
wczorajszym meczem pierw­
szej z ostatnią drużyną, trudno
było sobie wyobrazić inny
wynik, niż zwycięstwo Pia­
sta. - Różnica między nami
w punktach to kosmos. Nie je­
steśmy jednak tak słabi, jak
wskazuje tabela - zapewniał
przed derbami trener Leszek
Ojrzyński.
Szkoleniowiec Górnika, tak
jak piłkarze musi ostatnio
wsłuchiwać się w ostrą kry­
tykę ze strony kibiców, któ­
rzy na każdym meczu wyra­
żają swoje niezadowolen·
z postawy drużyny. - K
ma prawo do własnej
a zwłaszcza fani, którzy dop1
gują zespół. Nie obrażamy się
o to. Jeśli jednak kibice mają
do nas pretensje, na boisku
musimy zrobić wszystko, by
ich do siebie przekonać. Mam
nadzieję, że uda się to w der­
bach z Piastem - dodawał Oj­
rzyński.
S
how słowackiego po­
mocnika
G ó r ni k a .
Świetny występ Ro­
mana Gergela, okra­
szony czterema golami
Polowanie „Sobola"
Piast stracił nie tylko szybko
gola, ale także i jednego z za­
wodników. Sobolewski zderzył
się z Gerardem Badią. „So­
bol" po chwili pozbierał się
z murawy. Dużo gorzej wyglą­
dał niewysoki Hiszpan. Ba­
dia chwiał się na nogach i nie
wiedział, gdzie jest, ani co się
dzieje. Gliwiczanie musieli do­
konać pierwszej zmiany i po
kwadransie na murawie po­
jawił się Chorwat Barisić. So­
bolewski nie miał jednak za­
miaru
odpuścić
rywalom
i w kolejnych minutach ostro
potraktował Kamila Vacka
i Radosława Murawskie
dzia pozwolił jednak na
grę i nie ukarał doświadc
nego pomocnika zabr
kartką.
.S -
ą
ł ą
RAZ
w tym sezonie
Piast stracił
bramkę jako
pierwszy.
Dwa razy zdołał
wygrać, dwukrotnie
remisował, a trzy
razy przegrał.
Skuteczny napór
Po pierwsz
czu lide
która
gn
sła
dz
·
�½
�½
"-..)
!P
8
fr
e cie me-
przewagę,
dą minutą. Sy-
LAT
r
do taku dał Bartosz Sze­
,
a,
go strzał odbił ... na-
minęło od
czasu, gdy
piłkarz Górnika
strzelił
cztery gole.
Poprzednim był
Dawid Jarka, który
w meczu z
Zagłębiem
Sosnowiec
(4:2),
w październiku
2007
roku.
"i"'f'l!l�½,,1.r
Piasta Barisić. Chwilę
późnie świetny strzał Vacka
bronił Radosław Janukie­
icz. Bramka dla gości wy­
dawała się kwestią czasu i tak
też się stało. Po stałym frag-
mencie gry piłkę do własnej
bramki skierował Mateusz
Słodowy.
W
drugim kolejnym
meczu Piast zdobył bramkę po
trafieniu jednego z rywali. Ki­
bice Górnika wyzywali Słodo-
wego, który był jednym z naj­
słabszych piłkarzy, a lider tak
jak ma to w zwyczaju, poszedł
za ciosem. Mateusz Mak zakrę­
cił Bartoszem Kopaczem i od­
dał niemal perfekcyjny strzał
z
18
metrów. Bezradny Janu-
kiewicz musiał po raz drugi
wyciągać piłkę z bramki.
kibice Górnika. Podziałało to
na gospodarzy. Zabrzanom
szybko udało się doprowadzić
do remisu. Aleksander Kwiek
zdecydował się na strzał z dy­
stansu. Piłka odbiła się od nóg
Marcina Pietrowskiego i wpa­
dła do bramki.
Gliwiczan niespodziewanie
stracona bramka kompletnie
wybiła z rytmu. Całym zespo­
łem zaatakowali, co błyska­
wicznie wy korzystali zabrza­
nie, a konkretnie najlepszy na
boisku Gergel. Słowak w dwóch
kolejnych akcjach strzelił dwa
gole. Kibice w Zabrzu oszaleli
z radości, a to wcale nie był ko­
niec popisów było piłkarza Żi­
P
I
A
S
T
strzały
strzały celne
faule
rzuty rożne
spalone
Potracili głowy
„Ostatnia szansa, Ojrzyński,
ostatnia szansa" - krzyczeli
w drugiej połowie poirytowani
Niespodziewane zmiany
Obaj trenerzy postanowili za­
skoczyć się nawzajem, doko­
nując kilku zaskakujących ro­
szad. Górnik wybiegł piątką
obrańców, a do składu powró­
cili kan tuzjowani przez dłuż­
szy czas Oleksandr Szewelu­
chin i Radosław Sobolewski.
W
ekipie gości trener Radoslav
Latal nieoczekiwanie posa­
dził na ławce, będącego ostat­
nio w dobrej formie strzelec­
kiej JosipaBarisicia. Lepiej na
zmianach w początkowej fazie
wyszli zabrzanie. Gospodarze
rzucili się liderowi do gardła.
Łukasz Madej sprowokował
Kornela Osyrę do faulu i sę­
dzia Paweł Raczkowski podyk-
GÓRNIK ZABRZE - PIAST GLIWICE
5:2 (1:2)
18.
kolejka ekstraklasy
JANUKIEWICZ
6
-
atrakcyjność meczu:
*****
Bramki:
1:0
Gergel
7
(rzut karny),
1:1
Słodowy
36 (samobójcza),
1:2
Mak 39 (bez asysty),
2:2
Kwiek
56
(asysta Gergel),
3:2
Gergel
60
(asysta Sobolewski),
4:2
Gergel
61
(asysta
Skrzy pczak),
5:2
Gergel
82
(asysta Słodowy).
I
TRENER:
OJRZYNSKI
KOPACZS
SŁODOWY
4
SZEWELUCHIN
6
DANCH
6
KWIEK
6
SOBOLEWSKI
7
64
DŹWIGAŁA
5
KOSZNIK
5
61
KURZAWA
4
STATYSTYKI
R
NI
K
Z
1
4
GERGEL
10
88
ĆERIMAGIĆ
MADEJ6
liny. Gergel dołożył czwartego
gola, a mógł jeszcze jednego!
Nic więc dziwnego, że kibice
Górnika pożegnali go owacją
na stojąco.
Piast nie ma zbyt wiele czasu
na rozpamiętywanie tego po­
gromu, bo teraz czekają go trzy
mecze prawdy: z Cracovią, Le­
gią i Lechem.
8
10
BADIA
15
BARIŚIĆ
4
MRAZ
4
MAKS
2
1
7
5
13
3
3
MURAWSKI
4
VACEK
5
SZELIGA
3
75
ANGIELSKI
2
Rezerwowi
R
NI
K
Z.:
Kasprzik, Grendel, Sadzawicki, Jez.
PIAST:
Rusov, Długołęcki, Moskwik, Musiolik.
KORUN
J
PIEiliROWSKI
3
przegladsportowy.pl
IM
SZMATUŁA3
�½�½�½=�½
TRENER:
L�½
�½I
Kartki:
Madej
24
(faul), Mak 33 (faul),
Kwiek
66
(faul), Murawski
85
(faul).
Sędziowie:
Raczkowski (Warszawa)
7
oraz
Obukowicz i Pierściński.
Widzów:
w
Zabrzu
5487.
Napisz do autora
krzysztof.brommer
@przegladsportowy.pl
SKALI OCEN· IO
ideał.
9
fenomenalnie.
B
świetnie.
7
bardzo do
bm. 6
dctme.
5
p�½ec1ętme.
4
słabo.
J
bardn słabo.
Z
katastrofalme.
l
kol!lromtaqa
l
PIŁKA NOŻNA
{
|
2.12.2015
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
foto © Sebastian Borowski
}
3
EKSTRAKLASA WSPIERA ZAGŁĘBIE
Zamknięty dla kibiców stadion Zagłębia to efekt
zachowania grupy lubińskich fanów, którzy pod-
czas spotkania z Wisłą stworzyli oprawę z uży-
ciem rac i sektorówek. Z zakazem wojewody
nie zgadzają się władze Ekstraklasy SA. – De-
cyzja jest całkowicie niezrozumiała – stwierdził
w oświadczeniu wiceprezes Marcin Animucki, za-
znaczając, że zakazy polegające na zamykaniu
całych obiektów dla kibiców są „totalnie niesku-
teczne”. – To nonsensowna polityka – ocenił.
Pawłowski to dobry człowiek i trener, ale
musimy wszystko przemyśleć. Z drugiej
strony, rynek szkoleniowców do wzięcia
nie jest zbyt bogaty.
szef rady nadzorczej Śląska Włodzimierz Patalas
2
TRENERÓW
{
ZADZWOŃ DO NAS
}
w sztabie Śląska ma licen-
cję UEFA Pro, uprawniającą do
pracy z zespołem ekstraklasy.
Poza Tadeuszem Pawłowskim
posiada ją zatrudniony nie-
dawno w roli drugiego trenera
Grzegorz Kowalski.
Nasi dziennikarze odpowie-
dzą na państwa pytania od
poniedziałku do piątku, mię-
dzy godziną 14:00 a 16:00
Piłka nożna
22-232-20-13
22-232-04-39
dł!
nią drużyną ligi.
Radość bohatera
drużyny z Zabrza.
Roman Gergel strzelił
Piastowi cztery gole!
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
Karol Świderski (z lewej) pokonuje bramkarza
Zagłębia. To drugi ligowy gol 18-latka w sezonie.
Szczęście po stronie Jagi
{
ZAGŁĘBIE – JAGIELLONIA 0:2
Goście odegrali się na lubinianach za wcześniejsze porażki.
}
MICHAŁ
GUZ
Z
TRANSFERY PIASTA
{
agłębie w tym sezonie
już raz ograbiło Jagę
z wszystkich punk-
tów w meczu ligowym
i wyrzuciło ją z Pu-
charu Polski. Trzeci raz się
nie udało. Piłkarze trenera
Michała Probierza zasłużenie
wygrali w Lubinie.
Zabójcze kontrataki
W GLIWICACH MYŚLĄ
O WZMOCNIENIACH
}
Czeski szkoleniowiec Piasta Rado-
slav Latal już planuje przygotowa-
nia do wiosny. Priorytetem na zi-
mowe okienko transferowe jest
zatrzymanie obecnego trzonu
drużyny. W ostatnim czasie dzia-
łacze przedłużyli kilka kontraktów
i znak zapytania jest jedynie przy
Brazylijczyku Hebercie, którego
umowa obowiązuje do lata 2016
roku. Rozmowy trwają. Stoperem
interesują się nie tylko polskie,
ale i zagraniczne kluby. W ostat-
nim czasie mieli go obserwować
skauci m.in. z Francji. – Jeśli nikt
nie odejdzie, będziemy chcieli do-
konać dwóch transferów – przy-
znaje Latal. Wzmocniona ma zo-
stać linia pomocy.
Nie wiadomo, czy wróci temat
transferu Martina Bukaty. Pomoc-
nik chciał rozwiązać umowę z FC
VSS Koszyce. To się jednak nie
udało. – Słowacki związek stwier-
dził, że kontrakt obowiązuje do
czerwca 2017 roku. Jeśli Piast
jest zainteresowany, musi zapła-
cić za transfer – mówi „PS” me-
nedżer Bukaty Marcel Podolak.
KB
Bezsensowna decyzja woje-
wody dolnośląskiego spowo-
dowała, że mecz był rozgry-
wany przy pustych trybunach.
Na bramki czekaliśmy długo,
ale nawet gdyby nie padła
żadna, nie byłoby to 0:0 z cy-
klu tych, o których mówiliby-
śmy zgryźliwie, że „wojewoda
przewidział że nie będzie co
oglądać”. Były akcje, tempo i...
dość niespodziewanie od po-
czątku dużo lepiej wyglądała
Jagiellonia. Gospodarze sta-
rali się od pierwszych minut
trzymać za lejce, ale białosto-
czanie często się z tej uwięzi
zrywali. A jak już zaatakowali
z kontry, to groźnie. Proste
środki, kilka podań i od razu
pod bramką Martina Pola-
čka sporo się działo. Aktywny
Karol Mackiewicz kropnął
w poprzeczkę. Potem, jeszcze
w pierwszej połowie słowacki
bramkarz lubinian odbił m.in.
niebezpieczny strzał Fiodora
Černycha.
W drugiej połowie szczęście
uśmiechnęło się jednak do
białostoczan. Najpierw naci-
skany przez Černycha Jaro-
sław Jach fatalną interwen-
cją pokonał własnego gol-
kipera. Chwilę później na
2:0 dla przyjezdnych popra-
wił jeszcze Karol Świderski,
który... miał już zejść z bo-
iska, bo była przygotowana
za niego zmiana. Nota bene,
także przy tym golu Černych
miał swój udział.
LICZBA
ZWYCIĘSTWO
2.
Szczególny smak zwycięstwa
A zatem los oddał w tym me-
czu Jadze to, co wziął naj-
pierw, a o gospodarzach
trzeba powiedzieć, że mocno
zawiedli. Atakowali cha-
otycznie i bez pomysłu. Nie
w historii odnio-
sła w Lubinie Ja-
giellonia Białystok.
Wcześniej udało
jej się wygrać 2:0
w sezonie 2010/11.
Łącznie z wczoraj-
szym starciem, gra-
ła tam ligowe me-
cze 11 razy.
potrafili przekuć na bramki
atutów w postaci silnych
i świetnie walczących w po-
wietrzu Michala Papadopu-
losa oraz Krzysztofa Piątka.
W polu karnym gości królo-
wali obaj rośli stoperzy Ja-
giellonii. W tym Sebastian
Madera,
który
pochodzi
z Wąsosza, oddalonego o nie-
spełna czterdzieści kilome-
trów od Lubina. Gdyby nie
grał w piłkę, niewykluczone,
że zjeżdżałby co rano w dół
w kopalni miedzi. Jego ro-
dzeństwo pracuje w KGHM.
Jemu to zwycięstwo smakuje
szczególnie.
Napisz do autora
michal.guz
@przegladsportowy.pl
POSTAĆ MECZU
KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN – JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 0:2 (0:0)
18. kolejka ekstraklasy
TRENER:
STOKOWIEC
POLAČEK
4
DĄBROWSKI
5
JACH
4
ČOTRA
6
Ł. PIĄTEK
5
63 RAKOWSKI
4
Po infekcji
nie ma już śladu
ożna już z całą pewnością
stwierdzić, że wraca ten Ka-
rol Mackiewicz, którego po-
znaliśmy wiosną. On sam wiele so-
bie obiecywał po obecnych rozgryw-
kach, ale latem miał dwa miesiące
przerwy od futbolu. Wszystko przez
infekcję bakteryjną, która wdała
się w staw skokowy. 23-letni za-
wodnik musiał się poddać ope-
racji i do ekstraklasy wrócił do-
piero w połowie września. Wczo-
raj piłka po jego uderzeniu tra-
fiła w poprzeczkę, był aktywny,
żwawo biegał po skrzydle i to jego
centra zmusiła do błędu Ja-
cha, który wpakował piłkę
do własnej bramki.
BUG
atrakcyjność meczu:
★★★★★
Bramki:
0:1
Jach 65 (samobójcza),
0:2
Świderski 77 (bez asysty).
M
TODOROVSKI
5
STATYSTYKI
KGHM ZAGŁĘBIE
JAGIELLONIA
9
strzały
14
0
strzały celne
4
15
faule
20
3
rzuty rożne
2
2
spalone
0
Rezerwowi
KGHM ZAGŁĘBIE:
Kalinowski,
Woźniak, Sobków, Tosik.
JAGIELLONIA:
K. Baran, Wasiluk,
Mystkowski, Sekulski.
Kartki:
Jach 1 (faul) , Janoszka
26 (faul), Grzyb 90+2 (faul).
Sędziowie:
Krasny (Kraków) 6 oraz Sapela
i Wójcik.
Mecz bez udziału publiczności.
K. PIĄTEK
4
JANUS
5
JANOSZKA
4
80 ŻMIJEWSKI PAPADOPULOS
3
72 ŻYRA
4
ČERNYCH
6
90+1 GRZELCZAK FRANKOWSKI
5
MACKIEWICZ
7
90 GRZYB
ŚWIDERSKI
7
78 VASSILJEV
GÓRALSKI
6
ROMANCZUK
5
TOMASIK
6
TARASOVS
6
MADERA
7
M. BARAN
5
TRENER:
PROBIERZ
KUBICKI
5
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
DRĄGOWSKI
5
SKALA OCEN: 10 ideał, 9 fenomenalnie, 8 świetnie, 7 bardzo dobrze, 6 dobrze, 5 przeciętnie, 4 słabo, 3 bardzo słabo, 2 katastrofalnie, 1 kompromitacja
4
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
2.12.2015
|
PIŁKA NOŻNA
TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA – ŚLĄSK WROCŁAW 1:1 (0:1)
18. kolejka ekstraklasy
TRENER:
MANDRYSZ
WITAN
6
SOŁDECKI
6
STAŇO
5
ZIAJKA
6
KUPCZAK
5
DROZDOWICZ
6
62 BISKUP
6
KIEŁB
6
ZIELIŃSKI
6
CELEBAN
6
TRENER:
PAWŁOWSKI
Ofiarny obrońca
wyczyniał cuda
{
atrakcyjność meczu:
★★★★★
Bramki:
0:1
Kiełb 12 (z rzutu karnego),
1:1
Plizga 89 (z rzutu wolnego).
RUCH – KORONA 2:1
Niebiescy otrząsnęli się już po
porażce z Piastem. Bohaterem drużyny został obrońca.
}
FRYC
5
72 JARECKI
6
STATYSTYKI
TERMALICA
ŚLĄSK
16
strzały
11
7
strzały celne
4
5
faule
19
10
rzuty rożne
4
2
spalone
3
Rezerwowi
TERMALICA:
Olszewski, Markowski, Smu-
czyński, Pleva.
ŚLĄSK:
Ostrowski, Pariba, Idzik, Grajciar.
Kartki:
Staňo 11 (zagranie ręką), Gecov 38
(faul), Celeban 84 (faul), Pawełek 87 (faul).
Sędziowie:
Marciniak 7 (Płock) oraz Sokol-
nicki i Hening.
Widzów:
w Niecieczy 2106.
BABIARZ
6
PLIZGA
7
LESZEK
BŁAŻYŃSKI
ie byłoby wygra-
nej z Koroną gdyby
nie ofiarna gra Mar-
tina Konczkowskiego.
Jego występ we wtor-
kowym meczu była sporą nie-
spodzianką. Prawy obrońca nie
grał od 7 listopada, bo w spotka-
niu z Lechią naderwał mięsień
dwugłowy. Przy Cichej zastana-
wiano się nawet, czy nie wysłać
go na operację do kliniki. Zrezy-
gnowano z tego, kilka dni temu
rozpoczął treningi, a wczoraj
był bohaterem spotkania.
PAIXAO
5
DANIELEWICZ
5
PAWELEC
6
FOSZMAŃCZYK
5
KĘDZIORA
4
46 JUHAR
6
BILIŃSKI
5
70 DANKOWSKI
5
GECOV
5
90 KACZMAREK
N
KOKOSZKA
6
PAWEŁEK
6
87 WRĄBEL
HOŁOTA
6
SKALA OCEN: 10 ideał, 9 fenomenalnie, 8 świetnie, 7 bardzo dobrze, 6 dobrze, 5 przeciętnie, 4 słabo, 3 bardzo słabo, 2 katastrofalnie, 1 kompromitacja
Ciałem zasłaniał bramkę
Dwukrotnie ratował swoją dru-
żynę przed utratą gola, bloku-
jąc ciałem strzały Łukasza Sier-
piny. – To były niesamowite in-
terwencje – cmokał z zachwytu
trener Waldemar Fornalik.
– Przed spotkaniem długo za-
stanawialiśmy się, czy postawić
na niego, bo miał przecież prze-
rwę w grze – dodawał szkolenio-
wiec. – Jego powrót dał nam ja-
kość – dodawał pomocnik Ka-
mil Mazek. – Broniłem te ude-
rzenia intuicyjnie. Miałem
sporo szczęścia – mówił skrom-
nie Konczkowski.
Dobry powrót do zespołu za-
notował także Patryk Lip-
ski. Ofensywny pomocnik
z Piastem nie grał, bo pauzo-
wał z powodu kartek. Jego brak
był wtedy bardzo widoczny. We
wtorek zaliczył kolejną asystę.
Tym razem przy strzale Mariu-
sza Stępińskiego. Dla napast-
nika Niebieskich to była zresztą
dziesiąta bramka w sezonie.
„Stępel” od razu po golu pod-
biegł do trenera Fornalika i się
z nim serdecznie wyściskał.
Nie miał mu za złe, że wcześniej
szkoleniowiec zrugał go za nie-
wykorzystanie stuprocentowej
sytuacji. – To pokazuje, jaka jest
Stracili głowę,
zgubili punkty
foto © Tomasz Wantuła
TERMALICA – ŚLĄSK 1:1
Goście byli bliscy pierwszej wygra-
nej od niemal trzech miesięcy, ale zwycięstwo odebrał im Dawid Plizga.
{
}
Martin Konczkow-
ski wyróżnia się nie
tylko grą w obronie.
We wcześniejszych
18 meczach ligowych
miał cztery asysty
przy bramkach
kolegów.
u nas fajna atmosfera, ale nie
wszyscy oczywiście muszą pod-
biegać po bramce do trenera
– żartował Fornalik.
MATEUSZ
MIGA
Chory, a też strzelił
Wczoraj pierwsze trafienie
w barwach Ruchu zaliczył Ma-
ciej Iwański. Pomocnik spisy-
wał się dobrze, chociaż nie czuł
się najlepiej. Po spotkaniu nie
rozmawiał z dziennikarzami.
– Jestem chory – tłumaczył się.
Dla kielczan to trzecia po-
rażka z rzędu. – Było sporo do-
brych podań, kilka ciekawych
akcji, ale brakowało nam wy-
kończenia, tego ostatniego
strzału – ubolewał trener Mar-
cin Brosz.
Napisz do autora
leszek.blazynski
@przegladsportowy.pl
P
RUCH CHORZÓW – KORONA KIELCE 2:1 (1:0)
18. kolejka ekstraklasy
TRENER:
FORNALIK
PUTNOCKY
5
GRODZICKI
5
CICHOCKI
6
KOJ
5
LIPSKI
6
ZIEŃCZUK
5
79 PODGÓRSKI
atrakcyjność meczu:
★★★★★
Bramki:
1:0
Iwański 41 (bez
asysty),
1:1
Pawłowski 48
(asysta Gabovs),
2:1
Stępiński
53’ (asysta Lipski)
iłka znów okazała się
okrutna. Na boisku be-
niaminka Śląsk domi-
nował, ale w końcówce
mecz zawalili zawod-
nicy, którzy do tej pory byli naj-
lepsi. W 82. minucie Flavio Pa-
ixao i Jacek Kiełb mieli przed
sobą tylko bramkarza, ale ten
drugi biegł za szybko. Zupełnie
nie kontrolował linii spalonego
i gdy Portugalczyk podał mu
piłkę, sędzia przerwał akcję.
– Nie wiem, jak ocenić zacho-
wanie Kiełba. Takie sytuacje
nie powinny przydarzać się
w ekstraklasie. Szkoda na ten
temat nawet rozmawiać – zała-
mywał ręce trener Śląska Ta-
deusz Pawłowski.
Potem chwilę zaćmienia miał
Mariusz Pawełek, który wcze-
śniej był mocnym punktem
zespołu. Bronił szczęśliwie,
kilka razy piłka wypadała
mu z rąk, ale był skuteczny.
W końcówce niepotrzebnie
wybiegł za pole karne i stara-
nował Pavola Staňo. – Uwa-
żam, że zrobił to z premedyta-
cją, bo zorientował się, że tylko
faul uratuje jego drużynę
przed utratą bramki. Chwilę
później Śląsk spotkała zasłu-
żona kara – mówi trener be-
niaminka Piotr Mandrysz.
Pawełek i Staňo zderzyli się
głowami i wrocławianin nie
był w stanie kontynuować gry.
Do bramki wszedł Jakub Wrą-
bel, do piłki podszedł Dawid
Plizga i uderzył tak, że młody
bramkarz Śląska mógł się
tylko przyglądać.
– Uważam, że Mariusz niepo-
trzebnie wychodził z bramki.
Wdał się w pojedynek poza
polem karnym, którego nie
był w stanie wygrać i spro-
wokował rzut wolny – ocenił
szkoleniowiec gości.
Plizga w doliczonym czasie
gry strzelał jeszcze dwukrot-
nie. Raz obronił Wrąbel, za
drugim razem piłkarz Terma-
liki był na minimalnym spa-
lonym.
Dramatyczna końcówka roz-
grzała kibiców, bo wcze-
śniej niewiele się działo.
Śląsk prowadził po przypad-
kowym rzucie karnym. – Po
strzale Gecova piłka szła na
aut i pechowo trafiła w rękę
Staňo – mówił trener Terma-
liki Piotr Mandrysz. Goście
kontrolowali przebieg spotka-
nia, ale ich akcje nie kończyły
się dogodnymi sytuacjami.
Wrocławianie nie strzelili gola
z akcji już od 308 minut.
Napisz do autora
mateusz.miga
@przegladsportowy.pl
FATALNA KONTUZJA
{
NOWAK ZŁAMAŁ ŻUCHWĘ
}
W bramce Termaliki po raz pierw-
szy w sezonie zabrakło Sebastia-
na Nowaka. W poniedziałek na tre-
ningu doznał złamania żuchwy
i wczoraj przeszedł operację.
W tym roku nie wybiegnie już na
boisko. We meczu ze Śląskiem za-
stąpił go debiutant Andrzej Witan.
KONCZKOWSKI
7
SURMA
6
MAZEK
5
STATYSTYKI
RUCH
KORONA
16
strzały
14
7
strzały celne
2
4
faule
15
8
rzuty rożne
3
2
spalone
1
Rezerwowi
RUCH:
Skaba, Gigołajew, Olek-
sy, Lenartowski, Szyndrowski.
KORONA:
Trela, Kiercz, Zawie-
rucha, Przybyła.
Kartki:
Sylwestrzak (12, faul),
Lipski (38, faul), Gabovs (90, faul).
Sędziowie:
Gil (Lublin) oraz
Sadczuk i Golis.
Widzów:
w Chorzowie 5316.
IWAŃSKI
6
STĘPIŃSKI
7
84 EFIR
foto © Michał Stańczyk
ZAJĄC
3
PAWŁOWSKI
6
46 SIERPINA
4
AANKOUR
4
GRZELAK
4
JOVANOVIĆ
4
76 SOBOLEWSKI
65 CEBULA
4
DEJMEK
4
GABOVS
4
SYLWESTRZAK
4
WILUSZ
4
MAŁKOWSKI
5
TRENER:
BROSZ
CABRERA
3
W debiucie w barwach Termaliki
Andrzej Witan wpuścił gola z rzutu
karnego. Strzelcem był Jacek Kiełb.
SKALA OCEN: 10 ideał, 9 fenomenalnie, 8 świetnie, 7 bardzo dobrze, 6 dobrze, 5 przeciętnie, 4 słabo, 3 bardzo słabo, 2 katastrofalnie, 1 kompromitacja
wejdź na
przegladsportowy.pl
opinie • wywiady • komentarze
pobierz
bramki • skróty meczów • kontrowersje
PIŁKA NOŻNA
|
2.12.2015
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
5
Zmiana w bramce?
LEGIA WARSZAWA
Dušan Kuciak jest już w stu procentach zdrowy, ale
o tym, czy wróci do składu, zadecyduje trener Stanisław Czerczesow.
{
}
EKSTRAKLASA DO RAPORTU
CRACOVIA
PRAWIE TAK DOBRZE JAK 67 LAT TEMU
Z Podbeskidziem Pasy będą miały szansę odnieść szóste
kolejne zwycięstwo na własnym boisku w meczu ekstraklasy. Po-
przednią podobnie imponującą serię – siedem wygranych – zanoto-
wały w 1948 roku.
LICZBA
ADAM
DAWIDZIUK
P
rzed szkoleniowcem
Legii trudna decyzja.
Z jednej strony Arka-
diusz Malarz bronił
ostatnio pewnie i nie
popełniał błędów. Z drugiej,
to Dušan Kuciak przed kon-
tuzją był pierwszym wyborem
i powrót do pełnej sprawności
powinien oznaczać odzyska-
nie miejsca w bramce legio-
nistów. Stanisław Czerczesow
stwierdził niedawno: – Kuciak
gra już wiele sezonów w Legii,
wypracował sobie pozycję nu-
mer jeden, ale na razie musi
wrócić do zdrowia. Teraz „je-
dynką” jest Malarz, a później
zobaczymy.
MECZÓW
47
opuścił Dušan Ku-
ciak odkąd jest
piłkarzem Legii
(sezon 2011/12).
W tym czasie
legioniści rozegrali
235 oficjalnych
spotkań (Słowak
wystąpił w 188).
Z kolei Malarz wykorzystał
swoją szansę i pokazał, że
można na niego liczyć. Przez
ostatnie miesiące, od feralnego
spotkania z Lechem (1:2), kiedy
dostał czerwoną kartkę, był na
cenzurowanym. U Henninga
Berga nie dostawał szans na-
wet w spotkaniach o Puchar
Polski. Norweg, dopóki praco-
wał przy Łazienkowskiej, sta-
wiał na Słowaka.
– Wydaję mi się, że za kadencji
trenera Berga zasługiwałem
przynajmniej na to, aby bro-
nić w pucharowych rozgryw-
kach – nie krył rozczarowania
Malarz. Jeszcze przed urazem
Kuciaka pojawiały się sygnały,
że doświadczony zawodnik po-
ważnie rozważa odejście zimą
z Legii na wypożyczenie, ale te-
raz, po sześciu meczach, w któ-
rych wystąpił jesienią, zmienił
zdanie.
GÓRNIK ŁĘCZNA
PAMIĘTNA WYGRANA W STOLICY
Górnik tylko raz (na 11 spotkań ligowych) wygrał z Legią
przy Łazienkowskiej. 11 grudnia 2005 roku zespół z Łęcznej poko-
nał gospodarzy 2:0. Jedynym zawodnikiem z drużyny Jurija Sza-
tałowa, który grał w tamtym meczu, jest Veljko Nikitović. Jak się
później okazało, spotkanie było... kupione, do czego przyznał się
sędzia Tomasz P. oraz pracownicy klubu z Łęcznej.
Propozycja kontraktu
Szczególnie, że Słowak rozpo-
czął  rozmowy o przedłużeniu
kontraktu, który wygasa z koń-
cem czerwca przyszłego roku.
Strony rozmawiają, zapropono-
wano mu dwuletnią umowę, ale
nie jest powiedziane, że ją przyj-
mie. Często powtarzał, że je-
śli miałby okazję zrobić jeszcze
jeden krok do przodu w swojej
karierze, to chciałby spróbować
sił w lepszej lidze. Przebieg roz-
mów kontraktowych także ma
wpływ na decyzję, czy zawod-
nik wróci do bramki.
Napisz do autora
adam.dawidziuk
@przegladsportowy.pl
LECH POZNAŃ
HÄMÄLÄINEN NIE NEGOCJUJE
Kasper Hämäläinen wciąż nie rozpoczął rozmów w spra-
wie przedłużenia wygasającego w grudniu kontraktu. Fin za mie-
siąc będzie więc wolnym piłkarzem. Szanse na zatrzymanie go
w Lechu są minimalne. Hämäläinenowi nie chodzi o pieniądze, tyl-
ko o względy rodzinne.
LECHIA GDAŃSK
PLEBISCYT NA PIŁKARZA 70-LECIA
Trwa plebiscyt na piłkarza 70-lecia Lechii organizowa-
ny przez klub i Radio Gdańsk. Głosować można do 7 grudnia za po-
średnictwem strony lechia.pl. Ogłoszenie wyników podczas uroczy-
stej gali 8 grudnia na Energa Stadion Gdańsk.
Dowiedzą się dziś
Przerwa w grze Słowaka
trwa niespełna cztery tygo-
dnie. W meczu Ligi Europy
z Club Brugge (0:1) doznał
niegroźnej, ale nieprzyjem-
nej w leczeniu kontuzji (głę-
boka rana na kolanie). Dużo
odpoczywał, nie mógł tre-
nować, dopóki rana w pełni
się nie zabliźni. Na ostatnie
dwa spotkania wrócił do ka-
dry meczowej, ale dopiero
teraz klub poinformował, że
jest w stu procentach zdrowy
i może być brany pod uwagę
przy ustalaniu składu.
Czy wróci do podstawowej
jedenastki? O tym, kto za-
gra przeciwko Górnikowi
Łęczna, zawodnicy dowiedzą
się w dniu meczu, na ostat-
niej odprawie. Czerczesow
ma taki zwyczaj.
POJ
POJEDYNEK BRAMKARZY
ZY
W TYM SEZONIE EKSTRAKLASY
LEGIA WARSZAWA
PAZDAN GOTOWY DO GRY
Michał Pazdan wystąpi w dzisiejszym spotkaniu ligowym
z Górnikiem Łęczna (godz. 18). Obrońca Legii uporał się z zapale-
niem oskrzeli. Z kolei Jakub Rzeźniczak (uraz pięty) wznowi trenin-
gi pod koniec tygodnia.
ARKADIUSZ MALARZ
Legia Warszawa
,
,
DUŠAN KUCIAK
Legia Warszawa
270
3
2
2
0 66
7
6
85 7%
0
,
1260
Mecze
14
Puszczone gole
16
Mecze bez straty gola
2
Średnia gola na mecz
1 14
Strz. celne na jego bramkę
59
Strzały obronione
43
Skuteczność
72 9%
Żółte kartki
1
Minuty gry
PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA
WYCHOWANEK ZNOWU W KADRZE
Trener Robert Podoliński na spotkanie z Legią (2:2) za-
brał po raz pierwszy do osiemnastki meczowej 17-letniego wycho-
wanka Macieja Felscha. Pomocnik będzie też w kadrze na dzisiej-
sze starcie z Cracovią.
,
POGOŃ SZCZECIN
SZKOLENIE MENTALNE
W poniedziałek piłkarze odbyli zajęcia z trenerem mental-
nym Pawłem Frelikiem. – To pierwsze z sześciu tego typu szkoleń,
które zaplanowaliśmy – mówi trener Portowców Czesław Mich-
niewicz.
BILANS W EKSTRAKLASIE
foto © Rafał Oleksiewicz
Puszczone gole
Mecze bez straty gola
foto © Piotr Kucza
58
75
19
Mecze
126
96
59
WISŁA KRAKÓW
WZMOCNIENIE SZTABU
Do sztabu trenerskiego pierwszej drużyny dołączony zo-
stał Maciej Musiał, który od dwóch lat prowadzi zespół rezerw.
REKLAMA
pobierz
Największe marzenie Prusaka
{
GÓRNIK Ł.
Dziś ważny mecz dla bramkarza z Wielkopolski.
rierze – przyznaje zawod-
nik. W tym roku przy Ła-
zienkowskiej będzie po raz
drugi. – W październiku po-
jechałem na mecz Legii z Le-
chem, siedziałem w sekto-
rze gości z Jankiem Bed-
narkiem i dopingowaliśmy
Kolejorza, który wygrał
1:0. Teraz chciałbym po-
znać to uczucie jako zawod-
nik – mówi Prusak. Zna już
smak zwycięstwa nad zespo-
łem z Warszawy, jednak od-
niósł je na własnym obiek-
cie. 14 grudnia ubiegłego
roku Górnik pokonał u sie-
bie Legię 3:1. – Po meczu je-
chałem do domu do Wiel-
kopolski, gdzie witali mnie
jak króla. Wygrałem u sie-
bie, ale moim marzeniem
zawsze było zwyciężyć przy
Łazienkowskiej – powtarza.
Jeszcze niedawno sądził,
że może nie mieć już na to
szansy, bowiem od 7. kolejki
był tylko rezerwowym. Wró-
cił do bramki na ostatnie
spotkanie z Górnikiem Za-
brze (1:1). – To był dla mnie
bardzo trudny czas, bo je-
stem w Łęcznej sześć  i pół
roku, w każdym sezonie by-
łem pierwszym bramka-
rzem. Myślę, że z Zabrzem
nie zawiodłem, więc dalej
będę bronił – przewiduje.
IKA
G
dy zagram na stadio-
nie Lecha i zwyciężę
przy Łazienkowskiej,
będę mógł umierać – mó-
wił przed rokiem bramkarz
Górnika Łęczna Sergiusz
Prusak. W Poznaniu wystą-
pił, na stadionie Legii po raz
pierwszy zagra dziś.
– To jedno z najważniej-
szych wydarzeń w mojej ka-
foto © Dariusz Hermiersz
Bramkarzowi Łęcznej Sergiuszo-
wi Prusakowi marzy się wygrana
nad Legią na stołecznym stadionie.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin