NCIS New Orleans [2x09] S02E09 Darkest Hour (Napisy PL).txt

(31 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{362}{386}Cześć.
{409}{521}Nie jestem fotografem,|ale potrafię wyobrazić sobie nas razem.
{541}{623}Zabawne, mój narzeczony|mówi dokładnie to samo.
{657}{729}- Szczęściarz.|- Szczęściara.
{907}{965}Proszę powiedz,|że wkrótce tu będziesz.
{966}{1013}{Y:i}Co robisz, człowieku?
{1041}{1078}Nick?
{1226}{1286}Co się dzieje?|Gdzie jesteś?
{1333}{1384}Nick, co się dzieje?|Gdzie jesteś?
{1393}{1430}Podnieś go.
{1502}{1560}No dalej, skarbie.|Odbierz, proszę.
{1567}{1639}{Y:i}Cześć, tu Nick. Dodryndałeś się|do poczty głosowej. Zostaw wiadomość.
{1640}{1692}Nick, to ja.|Gdzie jesteś?
{1694}{1803}Co się dzieje? Oddzwoń.|Proszę, oddzwoń do mnie.
{2047}{2075}Co do licha?
{2076}{2155}tłumaczenie: assisko|korekta & synchro: Brunsiaczek
{2157}{2235}-= P.O.L.I.S.H. Team =-
{2237}{2335}Zaglądaj na:|www.facebook.com/polishteam.web
{2433}{2523}NCIS: New Orleans 2x09|Najciemniejsza Godzina
{2627}{2681}Przydałby mi się teraz pan Woobie.
{2682}{2728}- Pan co?|- Pan Woobie.
{2730}{2811}Lampka nocna w kształcie żółwika.|Wyświetla gwiazdy na niebie.
{2812}{2891}- Ktoś tu się boi ciemności.|- Ja nie.
{2905}{2935}Tu jest.
{3053}{3123}- Uważaj na moją głowę, głupku.|- - Przepraszam. - Rany.
{3124}{3201}{Y:i}- Znaleźliście przełącznik?|Pracujemy nad tym!
{3279}{3311}Do dzieła.
{3312}{3393}- Mamy to!|- Co za my, harcerzyku?
{3409}{3489}{Y:i}Zgodnie z gabinetem burmistrza,|brak prądu dręczący cały Nowy Orlean
{3490}{3537}{Y:i}zaczął się w 12-tej|podstacji elektroenergetycznej
{3538}{3606}{Y:i}i może mieć związek|z pracami budowlanymi...
{3607}{3659}- I nastała światłość!|- Tak.
{3686}{3764}- Albo i nie.|- Cholerny generator zapasowy.
{3784}{3889}100 dolców temu,|kto uruchomi go na dobre.
{3890}{3936}- Dawaj.|- Już to zrobiłam.
{3937}{4003}- Do dzieła.|- Wiadomo coś o zaciemnieniu?
{4005}{4068}Prawdopodobnie robotnicy|w kanale przypadkiem wyłączyli sieć.
{4070}{4139}To tylko kwestia czasu|nim ta budowa wywoła spustoszenie.
{4140}{4204}To ludzie z miasta sieją spustoszenie.
{4212}{4264}Kolega z policji mówił,|że są zalewani telefonami.
{4265}{4290}Panie Dwayne.
{4332}{4415}- Frankie. Co się stało, kochanie?|- Nie wiedziałam do kogo mam pójść.
{4416}{4453}- W porządku.|- Nie jest w porządku.
{4454}{4534}Chodzi o Nicka.|Myślę, że ma kłopoty.
{4616}{4706}Zacznijmy od początku,|gdy do ciebie zadzwonił.
{4763}{4839}Ja słyszałam jego, ale on mnie nie.|Jakby telefon włączył się w kieszeni.
{4857}{4927}- I słyszałaś krzyki?|- Brzmiały bardzo intensywnie.
{4928}{4980}Ktoś krzyczał|i było słychać walkę.
{4982}{5034}A potem rozmowa skończyła się.
{5047}{5100}Próbowałam dodzwonić się do niego,|ale bez skutku.
{5101}{5150}To niekoniecznie musi|coś znaczyć.
{5151}{5219}Wieże komórkowe nie odpowiadają|przez brak prądu.
{5220}{5299}Wiem, ale to dziwne,|że nie oddzwonił.
{5327}{5408}Mówiłaś, że słyszałaś kłótnię.|Miał się z kimś spotkać?
{5409}{5490}Nie, po skończonej zmianie w bazie|miał spotkać się ze mną.
{5518}{5607}- Mówił, że ma niespodziankę.|- O której Nick dzwonił?
{5608}{5659}Może o 18:45?
{5703}{5769}- Padł mi telefon.|- Pokaż.
{5787}{5832}Spanikowałam,|nie wiedziałam co robić.
{5833}{5937}Przychodząc tutaj, zrobiłaś dokładnie to,|co trzeba. Proszę bardzo.
{6024}{6059}Nie ma zasięgu.
{6060}{6127}Poczekaj chwilę.|Wieże są przeładowane.
{6158}{6225}- Mój Boże, dzwonił.|- No widzisz.
{6251}{6297}{Y:i}Frankie, to ja.
{6337}{6463}{Y:i}Jeśli nie dam rady wiedz,|że chciałem dać ci wszystko.
{6464}{6504}{Y:i}Kocham cię.
{6505}{6618}Jeśli nie da rady?|Co to znaczy?
{6701}{6809}Jeszcze nic.|Pozwól nam wykonać naszą pracę.
{6863}{6902}A ty zostań tutaj.
{6975}{7028}Szukamy bosmana Nicka Bentona.
{7029}{7119}Rekruta z bazy Belle Chasse|i narzeczonego Frankie.
{7121}{7189}Jest jedną z najstarszych|przyjaciółek mojej córki.
{7190}{7294}Według Frankie, Nick odezwał się|ostatni raz krótko po awarii prądu.
{7296}{7343}To nam daje|nieco ponad dwie godziny.
{7345}{7389}Przy przerwie w dostawie prądu|bazy przestrzegają ścisłych
{7390}{7447}- protokołów bezpieczeństwa.|- Nie dostaniemy się tam.
{7448}{7493}Jak najszybciej wezwijmy tu|przełożonego Nicka.
{7495}{7575}Przekażemy policji raport|o zaginięciu. Jest kolejka.
{7576}{7666}- W centrach kryzysowych też bałagan.|- Całe miasto jest przeciążone.
{7667}{7721}Najlepsze,|co możecie teraz zrobić?
{7740}{7776}Uruchomić ten generator.
{7777}{7861}Zajmę się tym. I nie dlatego,|że chcę pokonać Percy.
{7862}{7935}- Laurel i Frankie są blisko?|- Od drugiej klasy podstawówki.
{7950}{8051}- Znają się jak łyse konie.|- Młoda na narzeczeństwo.
{8052}{8126}To dobry dzieciak.|Miała ciężkie dzieciństwo.
{8142}{8270}Mama, Camilla, silna kobieta.|Miała kłopoty finansowe.
{8287}{8359}- Zmarła kilka lat temu.|- A ojciec?
{8400}{8432}Nie poznałem.
{8443}{8527}- Więc została sama.|- Póki nie poznała Nicka.
{8534}{8609}Trzy lata temu|na Urodzinowy Bal Marynarki
{8622}{8704}zabrałem Frankie i Laurel|jako osoby towarzyszące.
{8711}{8782}Gdy Nick poprosił ją do tańca|cała się rozpromieniła.
{8798}{8857}Od tamtej pory byli razem.|Najlepsze, co ją spotkało.
{8859}{8901}Patton coś ma.
{8935}{8992}{Y:i}Przeniosłem nagranie|z telefonu dziewczyny,
{8994}{9071}by spróbować ustalić|skąd dzwonił jej narzeczony.
{9072}{9146}- Dodzwonić się.|- Sieć się posypała.
{9160}{9223}To jak rundka po klubach|w niedzielę.
{9242}{9302}Internet nie działa,|wieże są zapchane.
{9309}{9368}Miasto jest cholernym|technologicznym bezdrożem.
{9369}{9464}Ale nie bójcie się,|Triple P potrafi się dostosować.
{9478}{9525}Patrz i ucz się, siostro.
{9624}{9687}{Y:i}Chciałem dać ci wszystko.|Kocham cię.
{9688}{9717}Chwila, zatrzymaj.
{9718}{9790}To jeszcze nie koniec.|Słuchajcie dalej.
{9816}{9874}Koła samochodu.|Przejeżdżają po czymś.
{9879}{9918}Wsłuchajcie się w odstępy.
{9955}{10059}- Są stałe. Jak wzór.|- Koła jeżdżą po złączach kompensacyjnych.
{10060}{10141}- Most?|- W parafii Jefferson jest ich mnóstwo.
{10142}{10181}Słuchajcie tego.
{10262}{10299}- Pociąg.|- Był blisko.
{10300}{10353}Jedyny most w parafii|blisko torów kolejowych...
{10354}{10381}To Huey P. Long.
{10382}{10427}Dobrze świećcie latarkami.
{10712}{10779}To on.|Nick.
{10802}{10930}Powiadomcie policję, Lorettę|i jego dowódcę.
{10951}{11042}- A najbliższa rodzina?|- Ja to muszę zrobić.
{11128}{11196}Noc właśnie zrobiła się ciemniejsza.
{11575}{11632}Powiadomiłam policję i kostnicę.|Sygnalizacja nie działa.
{11633}{11697}By tu dotrzeć Wade będzie|potrzebowała co najmniej godzinę.
{11698}{11769}Póki co, mamy ranę głowy.
{11826}{11881}Na czole,|tuż powyżej lewego oka.
{11935}{11969}Z tego co wiemy
{11977}{12047}Frankie odebrała telefon,|który włączył się w kieszeni,
{12056}{12105}słyszała, że Nick się bije.
{12134}{12194}Zostawił jej wiadomość|przed śmiercią.
{12201}{12325}- Portfel nietknięty. Nic nie skradziono.|- Nie do końca. Brakuje butów.
{12367}{12420}Kto mógł potrzebować|pary butów?
{12553}{12655}Patrz tam, Lasalle.|To poważne pogwałcenie mody.
{12726}{12752}Kolego.
{13062}{13090}Stój!
{13236}{13260}Odwróć się.
{13281}{13337}Spokojnie, kolego.|Spokojnie.
{13366}{13426}Tak, musimy pogadać.
{13519}{13607}Zrobiłeś to z powodu butów, Mickey?
{13698}{13744}Takiego go znalazłem.
{13759}{13837}Skoro go nie zabiłeś,|dlaczego jesteś we krwi?
{13927}{13958}Chciałem mu pomóc.
{13968}{14025}Nie jest bezpiecznie.|Cicho. Nie.
{14088}{14175}- Co nie jest bezpieczne?|- Potwór.
{14219}{14271}Zawsze wychodzą z ciemności.
{14320}{14413}Czyli to potwór zrobił to|bosmanowi Bentonowi?
{14431}{14510}Zawlókł go do wody.|Chciałem pomóc.
{14511}{14605}- Kradnąc jego buty?|- Nie. Chciałby, żebym je miał.
{14607}{14685}Mickey...|Może to ty jesteś potworem?
{14687}{14715}Nie!
{14729}{14813}Nie mógłbym tego zrobić.|Nigdy bym nikogo nie skrzywdził!
{14827}{14925}Już dobrze.|Opowiedz nam o potworze.
{15053}{15087}Był duży.
{15129}{15190}I... ciężki.
{15223}{15319}Dobrze.|Z pomarszczoną skórą.
{15326}{15420}Kartka i długopis.|Chcesz kartkę i długopis?
{15504}{15532}Partnerka.
{15557}{15630}Nick zaczął mnie tak nazywać|po zaręczynach.
{15631}{15672}Druga połówka.
{15709}{15772}Nigdy nie sądziłam,|że stanę się tą dziewczyną.
{15773}{15822}Z pierścionkiem na palcu.
{15861}{15905}Chciał wielkiego wesela.
{15964}{16008}Z dzwonami i gwizdkami.
{16018}{16113}Z fantazyjnymi obrusami,|pięcioosobowym zespołem.
{16142}{16203}Zawzięcie się o to kłóciliśmy.
{16240}{16310}Mówiłam, że powinniśmy po prostu|iść do ratusza.
{16348}{16399}Uważałam,|że śluby są dla rodzin.
{16420}{16484}Wciąż myślałam o kościele.
{16490}{16575}Jego strona pełna,|moja praktycznie pusta.
{16625}{16747}Moja mama nie żyje. Brak ojca,|który poprowadziłby mnie do ołtarza.
{16831}{16926}- Myślałam, by poprosić ciebie.|- Byłbym zaszczycony.
{17100}{17156}Jestem wdzięczny,|że wróciłaś w środku nocy.
{17165}{17247}Wiedziałam, kto jest ofiarą.|Biedna Francesca.
{17254}{17354}- Domyślam się, że Laurel jest rozbita.|- Tak, odwiedza matkę w Houston.
{17379}{17452}Liczy, że uda jej się przylecieć,|gdy tylko otworzą lotnisko.
{17453}{17487}Jakieś tropy?
{17488}{17551}Bezdomny, ale nie sądzę,|by był do tego zdolny.
{17553}{17594}Ma mroczną duszę,|ale nie jest zabójcą.
{17595}{17684}Uważaj na świece.|Generator utrzymuje zimno w chłodniach.
{17712}{17807}Przeprowadzając sekcję|bosmana Bentona
{17815}{17865}wywnioskowałam,|że przyczyną zgonu
{17866}{17964}był krwiak podpajęczynówkowy,|spowodowany silnym tępym urazem głowy.
{17966}{18075}Bosman został również|poważnie skaleczony w czoło.
{18106}{18123}Biedny Nick.
{18124}{18211}Opierając się na kształcie|i średnicy urazu podejrzewam,
{18212}{18313}że bronią był ciężki metalowy|przedmiot z ostrą krawędzią.
{18343}{18452}Broń zostawiła również|ten osad w tkance.
{18466}{18577}- To jakieś metalowe włó...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin