08 - Księga Rut.docx

(51 KB) Pobierz

 

KSIĘGA RUT

 

KSIĘGA RUT

 

Wstęp do Księgi Rut.

 

Rut 1.  Noemi i Rut.

Rut 2.  Rut na polu Booza.

Rut 3.  Rut w nocy u Booza.

Rut 4.  Booz zaślubia Rut.  Genealogia Dawida.

 

Wstęp do Księgi Rut

 

Nazwa księgi wywodzi się od imienia głównej bohaterki (poza księgą wzmiankowanej jedynie w Mt 1,5) opowiadania o dziejach pewnej rodziny judzkiej z Betlejem, przebywającej na emigracji w Moabie. Po śmierci męża i dwóch synów matka rodziny, Noemi, wraz ze swą synową Rut powraca do Betlejem. Na zasadzie prawa "wykupu" i dzięki staraniom Noemi i Rut Booz, krewny jej zmarłego męża, poślubia Rut. Obed, zrodzony z tego małżeństwa przedstawiony jest w genealogii Peresa jako dziadek Dawida.

Osnową księgi było niewątpliwie ludowe opowiadanie, które opracowano dość starannie pod względem literackim (zwłaszcza charakterystyki osób). W ten sposób powstał opis zbliżony do rodzaju literackiego noweli. Główną jego myślą jest opieka Boga nad każdym, kto poddaje się Jego kierownictwu i wypełnia starannie swe obowiązki. Nadto zawiera księga kilka wątków doktrynalnych o znaczeniu ubocznym, jak np. uniwersalizm, pochwałę stanu wdowiego, wczesną historię dynastii Dawidowej i jej prawo następstwa na terenie byłego pokolenia Efraima, podkreślenie zanikającego prawa lewiratu oraz być może protest przeciw potępieniu małżeństw mieszanych przez Ezdrasza i Nehemiasza.

Jakkolwiek samo opowiadanie sięga z pewnością okresu monarchii, opracowano je w dzisiejszej formie po niewoli babilońskiej. Pewne właściwości językowe oraz przynależność do "Pism" w Biblii hebrajskiej wskazują na koniec V lub IV w. jako najprawdopodobniejszy okres powstania księgi. Przy tej sposobności dodano zapewne końcową genealogię.

Liturgia synagogalna zaliczyła księgę do pięciu zwojów (megillot) świątecznych; czytano ją w Pięćdziesiątnicę, czyli w Święto Tygodni. Kanon chrześcijański natomiast umieścił ją wśród wczesnych ksiąg historycznych, biorąc pod uwagę wątek opowiadania nawiązującego do okresu Sędziów. Godnym uwagi jest fakt wymienienia Rut w rodowodzie Chrystusa, podanym przez Mt 1,5, jako jednej z czterech kobiet.

 

 

Rut 1

 

Noemi i Rut

 

1 W czasach, gdy rządzili sędziowie, nastał głód w kraju. Z Betlejem judzkiego wyszedł pewien człowiek ze swoją żoną i swymi dwoma synami, aby osiedlić się w ziemi Moabu.

 

1,1. Uwaga chronologiczna. Narrator umieszcza opowieść o Rut w trwającym kilkaset lat okresie sędziów, nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie miały miejsce opisywane wydarzenia. Jeśli w rodowodzie znajdującym się na końcu księgi nie ma przerw (zob. komentarz do Rdz 5,1-32), historia Rut mogła rozegrać się w czasach Jeftego i Samsona, w 2 poi. XII w. przed Chr.

1,1. Betlejem. Betlejem leży ok. 8 km na południe od Jerozolimy. W rejonie tym odnaleziono ceramikę pochodzącą z okresu brązu i okresu żelaza. Z powodu stałego zasiedlenia Betlejem aż do czasów współczesnych nie można tam było jednak prowadzić bardziej rozległych prac wykopaliskowych. Miejsce to jest szczególnie narażone na zmiany klimatyczne z powodu braku studzien i dobrych cystern, w których można by gromadzić wodę. Rejon Betlejem dostarcza przede wszystkim zbóż (pszenica i jęczmień), a także oliwek i winogron.

1,1. Przeniesienie się do Moabu w czasie głodu. Kraj Moabu przecina kilka strumieni (wadi), zaś wystarczająca ilość opadów w połączeniu z pulchną glebą sprawia, że ziemia ta dobrze nadaje się do uprawy roli. Rodzina Elimeleka musiała się udać na północ, w okolice Jerozolimy, następnie pójść drogą wiodącą z Jerozolimy do Jerycha, przekraczając Jordan brodami w okolicy Jerycha. Z tego miejsca drogą na wschód, do Cheszbonu, doszli do biegnącej z północy na południe Drogi Królewskiej wiodącej przez kraj Moabu. W zależności od miejsca, w którym się osiedlili, przebyta odległość wynosiła 110-160 km, a podróż zajęła im około tygodnia.

1,1. Moab. Rejon Moabu, położony na wschód od Morza Martwego, obejmuje równiny rozciągające się od rzeki Arnon na północy do rzeki Zared na południu. Obszar ten ma długość ok. 95 km (północ-południe) i szerokość ok. 48 km (od Morza Martwego do pustyni na wschodzie). „Równiny Moabu”, ciągnące się na północ od Arnonu, były niegdyś ziemiami Sichona (zob. Lb 21), później przydzielone zostały pokoleniu Rubena. Niewiele wiadomo na temat ówczesnego Moabu, chociaż archeologom udało się odkryć kilka osad z tego okresu.

 

2 Nazywał się ten człowiek Elimelek, jego żona – Noemi, jego dwaj synowie – Machlon i Kilion. Byli oni Efratejczykami z Betlejem judzkiego. Przybyli na ziemię Moabu i tam zamieszkali. Mi 5,1; 1Krn 4,4

 

1,2 Imiona występujące w w. 2-4 są być może fikcyjne, a wybrano je do tej opowieści ze względu na znaczenie: dwaj wcześnie zmarli synowie to Machlon, „osłabienie”, i Kilion, „wyniszczenie”; Orpa, „ta, która odwraca się plecami” (1,14); Rut, „przyjaciółka”; Noemi, „moja słodycz”; Elimelek, „mój Bóg jest królem”.

1,2. Efratejczycy. Określenie „Efratejczycy” może się odnosić do regionu geograficznego lub do przodka rodu/klanu. Fakt, że słowo to może mieć związek z postaciami z różnych pokoleń i klanów, powoduje, że sytuacja jest niejasna; równie niepewne jest jego znaczenie geograficzne.

 

3 Elimelek, mąż Noemi, zmarł, a Noemi pozostała ze swymi dwoma synami. 4 Oni wzięli sobie za żony Moabitki: jedna nazywała się Orpa, druga nazywała się Rut. Mieszkali tam około dziesięciu lat. 5 Obaj – tak Machlon, jak i Kilion – również zmarli, a kobieta pozostała, przeżywszy obu swych synów i swego męża.

 

1,3-5. Dola wdowy. Na Bliskim Wschodzie żona po śmierci męża traciła pozycję społeczną i ekonomiczną. Wdowy można by porównać do osób bezdomnych we współczesnych społeczeństwach zachodnich. Zwykle nie miały opiekuna i - jeśli chodzi o byt - były zależne od pomocy wspólnoty.

 

6 Wyruszyła więc Noemi i z nią jej synowe, aby wrócić z ziemi Moabu, ponieważ usłyszała w ziemi Moabu, że Pan nawiedził swój lud, dając mu chleb.

 

1,6 Pan nawiedził. Zob. Wj 3,16+. „Nawiedzenie” jest tu przychylne.

1,1-6. Boska interwencja. Podobnie jak w przypadku innych zjawisk naturalnych, ustanie głodu łączy się z interwencją Pana. W myśli Bliskiego Wschodu bóstwo odgrywało najbardziej doniosłą rolę w łańcuchu przyczynowo-skutkowym, zarówno w świecie naturalnym, jak i ludzkiej historii. W ramach współczesnego poglądu najpierw wymieniono by wszystkie ludzkie lub naturalne czynniki sprawcze, później zaś dodano: „oczywiście, za nimi wszystkimi kryje się Bóg”. W myśli starożytnej postąpiono by odwrotnie. Jako przyczynę głodu wskazano by Boga, zaś przyczyny naturalne i ludzkie zostałyby wymienione na drugim miejscu (jeśli w ogóle by o nich wspomniano). Ludzie antyku nie eliminowali przyczyn naturalnych w stopniu większym od tego, w jakim my eliminujemy czynnik nadprzyrodzony.

 

7 Wyszła z tej miejscowości, którą tam zamieszkiwała, obie jej synowe z nią, i wyruszyły w drogę powrotną do ziemi Judy. 8 Powiedziała Noemi do obu swych synowych: Odejdźcie, wróćcie każda do domu swej matki, a Pan niech postępuje z wami według swej dobroci, tak jak wy postępowałyście wobec zmarłych i wobec mnie!

 

1,8. Korzyści związane z domem matki. Zwykle miejscem schronienia był dom ojca, nie zaś dom matki. Z Rt 2,11 wynika, że ojciec Rut nadal żyje. W innych wzmiankach pojawiających się w Starym Testamencie (Rdz 24,28; Pnp 3,4; 8,2) dom matki ma związek z przygotowaniami do zawarcia małżeństwa. Odpowiada to sytuacji panującej w Mezopotamii i Egipcie, gdzie matka była opiekunką córki i doradzała jej w sprawach związanych z miłością, małżeństwem i współżyciem płciowym. Dlatego zachęta Noemi, by kobiety udały się do domów swoich matek, nie sugeruje szukania miejsca, w którym można by uzyskać ochronę prawną, lecz miejsca stwarzającego okazję do założenia nowej rodziny.

 

9 Niech Pan sprawi, abyście osiągnęły spokojne miejsce, każda w domu swego męża! Ucałowała je, ale one zaczęły głośno płakać, 10 mówiąc do niej: Nie, my wrócimy z tobą do twego narodu. 

11 Noemi powiedziała: Wróćcie, moje córki, czemu idziecie ze mną? Czyż mam jeszcze w swoim łonie synów, którzy mogliby zostać waszymi mężami? Rdz 38,8-11; Pwt 25,5-10

 

1,11 Według prawa lewiratu (Pwt 25,5-10+).

 

12 Wróćcie, córki moje, odejdźcie, jestem bowiem zbyt stara, aby wyjść za mąż. A jeślibym nawet powiedziała: mam nadzieję, że jeszcze tej nocy będę miała męża i zrodzę synów, 13 to czyż czekałybyście na nich, aż dorosną, czyż dla nich wyrzekłybyście się małżeństwa? Nie, moje córki, jestem bowiem jeszcze nieszczęśliwsza od was, gdyż podniosła się przeciw mnie dłoń Pana.

 

1,13. Dlaczego kobiety miałyby czekać na synów Noemi? W Izraelu istniała instytucja małżeństwa lewirackiego (zob. komentarz do Rdz 38,6-26; Pwt 25,5-10), zgodnie z którą brat (lub najbliższy krewny) zmarłego bezpotomnie mężczyzny miał obowiązek dać mu potomka z wdową, by jego linia nie wygasła. Komentatorzy zwracali jednak uwagę, że w scenariuszu przedstawionym przez Noemi, potencjalni synowie, którzy mogli dać potomka Rut lub Orpie, mieliby innych ojców niż ich zmarli mężowie, związków tych nie można by więc uznać za małżeństwa lewirackie. Trudno zatem stwierdzić, w jaki sposób podtrzymaliby linię Machlona i Kiliona. W każdym razie synowie ci mogliby przynajmniej dostarczyć matkom prawnej ochrony i otoczyć je opieką w starości.

 

14 Znowu zaczęły głośno płakać. Potem Orpa ucałowała swoją teściową, a Rut pozostała przy niej.

 

1,14 ucałowała swoją teściową. Za tekstem hebr. W BJ dodano: „i wróciła do swojego ludu”, za grec.

 

15 Oto twoja szwagierka wróciła do swego narodu i do swego boga – powiedziała Noemi do Rut – wracaj i ty za twą szwagierką. 

16 Odpowiedziała Rut: Nie nalegaj na mnie, abym opuściła ciebie i abym odeszła od ciebie, gdyż: gdzie ty pójdziesz, tam ja pójdę, gdzie ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam, twój naród będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem. 2Sm 15,21; 2Krl 2,2-4; Pwt 23,2-9

 

1,16 W przeciwieństwie do Orpy, która wraca do Moabu i do swego boga Kemosza, Rut wchodząc do ziemi należącej do Jahwe i przyłączając się do Jego ludu, nie będzie miała innego Boga poza Nim. Inaczej Pwt 23,4: Moabici są wykluczeni z kultu izraelskiego.

 

17 Gdzie ty umrzesz, tam ja umrę i tam będę pogrzebana. Niech mi Pan to uczyni i tamto dorzuci, jeśli coś innego niż śmierć oddzieli mnie od ciebie!

 

1,17 W trzecim i czwartym stychu formuła przysięgi złorzeczącej (por. Lb 5,21n; 1 Sm 3,17; 14,44; 20,13; 25,22; 2 Sm 3,9.35; 19,14; 1 Krl 2,23; 2 Krl 6,31). Wymawiając ją wyliczano nieszczęścia, które mają spaść na daną osobę, tutaj jednak narrator — ze względu na straszliwą skuteczno...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin