Czyja własność - Tadeusz Walichnowski.PDF

(46362 KB) Pobierz
TADEUSZ
WALICHNOWSK
I
-.
Książka
p.
t.
.
CZYJA
WŁASN
OŚĆ?
Niemiecka
poli
tyka
wobec ziem zachod
nich
i
północnych
Polski"
ma na celu przypom
nienie
ciągle
aktua
lnego
problemu
niemieck
iego
w
kontekście
prawno-historycznym
i spojrzenie na
te
raźniejszo
ś ć
i
przyszłość
stosunków
po
lsko-n iemieckich.
W
książce
tej znajdujemy omówienie skutków
przegranej przez Niemców wojny i wygranego przez
.~
_
nich pokoju w latach
następnych
.
Ukazany
jest tam
przebieg zgodnych z prawem
międzynarodowym
powojennych
zmagań
polityków i uczonych niemiec-
kich o odzyskanie tego, co
st
raciła
III
Rzesza
w 945...._
rok
u
i co w
najbliższych
50 latac
może również
pokojowo
i zgodn
ie
z prawe
m
odzyskać,
j
l
i
nie
p
od ej m uj ąc
wyzwa
ń
XXI wieku
jakimi
rozwó
j
i
dos
-t
l.~
konalen
ie nowoczesnej
gos
poda rki
-
naród
po
lski
przeg
rywa ć będzie
duchowo,
tracąc suwerenność
'.
(J
-,-/c"
"I'.:.-..r~
gos
podarczą
,
tożs
I
am o ś ć
n
arod ową
i
ś
wi ad
o
m o
ś ć
..
pań
stw ową.
CZYJA
WŁASNOŚĆ?
NIEMIECKA POLITYKA WOBEC ZIEM
ZACHODNICH I
PÓŁNOCNYCH
PO
l:SKI
.--o_""'!'"
Wydawn
ictwo
P
I::
A C
q:'N
KA
ISBN 83-87714
-0
1-1
łł
r
tt
".
./
"
Tadeusz Walichnowski
CZYJA
WŁASNOŚĆ?
NIEMIECKA POLITYKA
WOBE
C ZIEM ZACHODNICH
I
PÓŁNOCNYCH
POLSKI
W
arszaw a
2001
"
WSTĘP
©
Copyright by Tadeusz Walichnowski
-
Warszawa
200
1
Wszelkie prawa
zastrzeżone
Ali
rights reserved
Wydawnictwo Placówka
ISBN 83-877 14
-0
I-I
Książkę można zamówić pisząc
n
a
adres:
AS-PHU
Skr. Poc
zt.
37
44-217
Rybnik
tel.
0-605 453 824
Hczwaru
rik
owa
k
apitula cja
wojsk III Rzeszy w nocy z
H
1111
9
m
aj a
1945
roku i
przejęcie władzy
przez
zwycięs­
I
ie
mocarstwa ZS
RR ,
USA,
W. Brytanii
(a
później
i
Fran-
cJi)
n
nd
pokonanymi
Niemcami,
doprowadziła
do
między­
n
n rodowej
konferencj
i
w Poczdamie w dnia
ch
od
17
lipca
ci"
2
s
ie r pn ia
1945
roku
.
Przedstawicieł
e
ZSRR, USA i W.
l
try
tu n ii
(po
wysłuchaniu
m
.
in
.
przedstawicieli Polski)
wo
irn i
podpi
sami uprawomocnili tekst umowy poczda-
rus
ki e] z 2
s
ierpn ia
1945
roku, która
przeszła
do historii
I
iko
jeden z
dokumentów
organizuj
ących
stosunki
mię­
d
zyna
ro d owe
po II wojnie
światowej.
W tej to umowie
z
wycię sk
i
e
mocarstwa przyznaly prawo Polski do jej za-
c
h od n ie j gran
icy
pa
ństwowej
od Morza Baltyckiego
wzd
l
u ż
lin
ii n
a
zachód od
Świnoujścia
do rzeki Odry, z
pozostawien
ie m miasta S
zczecina
po stronie polskiej i
da
lej w
rę linią
rz
eki Odry do
ujścia
Nysy
Łużyckiej,
a
,
t
a mtąd
rzeką Ny
Łużycką
do granicy
czech
osł owac­
k
iej.
Nic
zapom
n iano
również
o nabytkach terytorialnych
d
la Polski
w Prusach Wschodnich
,
(obejmujących
War-
mi
c,
Mazu
ry i
Powiśle),
a
także
n
a
terenie Wolnego Mia-
s
la
G
d ań
ska
.
Zwycięskie
mocarstwa uznaly ponadto za
ko
n ieczn e
wysiedlenie Niemców
z
Polski
(również
z Cze-
dlOsł
owacj
i
i
Węgi
er)
d
o
Niemiec
.
Decyzje
poczdamskie
z
1945
roku spowodowaly s
zyb-
kie zas
ied
len
ie
przez Polaków
byłych
terenów III Rzeszy
n
a
wschód
od
Odry
i Nysy
Łużyckiej
oraz zintegrowanie
faktyczne
i prawne tych terenów z
pozostalą częścią
Pol-
s
ki.
Wyzwoliło
to patriotyzm i entuzjazm Polaków w kraju
i
na
wychodźstwie
, akceptujących
powojenny ksztalt za-
ch
od
n
iej i
półn
ocnej
granicy
pa
ństwowej
oraz
ączenie
Ziem
Odzys
k anych w organizm
p
aństwowy
Polski.
5
Niemieckie spojrzenie na decyzj
e
poczdamskie
było
i
pozostaj
e
inne. W RFN nie pogodzono
si
ę
z tak zna
czny-
mi ubytkami
te
rytor ialnymi,
głównie
na rzecz Polski, nie
uznano d
ecyzji
po
czdamskich
z 1945 roku za
wiążące
państwo
niemieckie
,
którego przedstawiciele nie uczest-
niczyli w obradach poczdamskich, nie uznano caloksz-
tałtu
politycznego i terytorialnego status quo w powoj
en-
nej Europie,
domagając się
zorganizowania
m
iędzynaro­
dowej konferencji i podpisania traktatu pokojowego przy
udziale przedstawicieli Niemiec
,
negocjuj
ących
kształt
połsko
-niemieckiej
granicy
państwowej.
W
ówczes
nych
warunkach pierwszego powoj
ennego
25-lecia
było
to
oczywiście niemożliwe.
Sprawa zachodniej granicy
pań­
stwowej Polski
stała się więc
jednym
z
głównych
proble-
mów "zimnej wojny"
.
Pogarszało
to i tak
złe
stosunki
mię­
dzy n
arodami
polskim i niemieckim, przy braku stosun-
ków dyplomatycznych Polski
z
RFN.
W
RF
N stosunkowo s
zybko
w sposób
prawidłowy
oce-
niłi
Niemcy
swoj
ą sytuacj
ę
po
klęsce
1lI Rzeszy
,
n
ie rezy-
gn
ując
ze
ws
zys tkiego co
utra
cili
przez
szaleńczą politykę
Hit
lera w la
ta ch
19
33 -1945.
Perspektywiczny kierunek
zm
ierzający
d
o zjed
n ocze n ia podzielonych Niemiec i od-
rodzenia niemieckich pozycji moralno-politycznych i pra-
wnych w
świecie
a
następnie
pokojowe odzyskanie utra-
conych terytoriów w 1945 roku
,
wskazali im uczeni nie-
mieccy, którzy przy wsparciu finansowym przez
państwo
zachodnioniemieckie
,
na
szeroką skalę rozwinęli
dziala-
Iność
w ponad 100
ośrodkach
naukowych
Ostfor
sch u ng.
Owocem pracy n
aukowej Os
tfo r s ch u ng
stała się
p
olityka
wschodnia RFN
,
która w latach
"zim
nej wojny" jak i
póź­
niej, gdy
doszło
do normalizacji stosunków
między
RFN i
Polską
w latach
siedemdziesiątych
,
a
także
po zjednocze-
niu Niemiec i obecnie, daleka jest od nieprzestrzegania
prawa
międzynarodowego
i organizowania awantur wojen-
nych
.
Ta polityka
postawiła
n
a
pokoj
owe
współistnienie,
6
przy
równocze
s nym nie rezygnowaniu z poniesionych strat
Niemców
w wy
n iku wojny przegranej przez Hitlera.
D
rogą pokoj
ową,
przy wypracowywaniu odpowiedniej
Ir!(umen
tacji politycznej, prawnej i historycznej
,
pIano-
wo i
bez
pośpiechu
przez pierwsze
pięćdziesięciolecie
po-
wojenne RFN
wykonała
swój plan z
nawiązką, kierując
li<;
w swej p
olityce wschodniej zaleceniami
ośrodków
n
a-
u
kowych
Ostfor
sch u n g. Wszystko wskazuje,
źe
kolejne
pi
ęćdzicsi ęciol
eci ę również
z poszanowaniem prawa i bez
pospiechu Niem
cy
zechcą wykorzystać
dl
a odzys
kan ia
wszys
tkiego co
stracili w 1945 roku
,
a przede wszystkim
wlndz
two a
d m in is t racyjn e na terytorium przekazanym
l 'olsce
umową poczdamską
z 2 si
erpnia
1945 roku.
W bilansie
swoich powojennych
działań
Polacy u
czy-
n
ili
d
użo
dla Ziem Odzyskanych,
wyzwalając
entuzjazm i
p/lt riotyzm
w narodzie,
sięgając
do Victorii Grunwaldz-
kiej
jako
motywacji antyniemieckiej, odbudowali gospo-
d
nrkę
ze
zn
iszczeń
woj
ennych,
spolonizowali Mazury,
Wa
r m ię,
.Pom
orze Zachodnie,
Ziemię
Lubuska
,
Nadodrze,
i Dolny
Sląsk,
a ponadto
zab
ezp iec zyli
granicę państwo­
wa,
p
rzydzielając
odpowiednie
środki
finansowe na ob-
J"<1I11l0
ŚĆ
k
raju.
Przeciwstawiając
się
prawnopolitycznej i
h
istoryczn
ej argumentacji niemieckich polityków i uczo-
nych.
ogło
sili
szereg prac naukowych i dokumentów his-
torycznyc
h,
poświęcony tysiącletnim
zmaganiom Pola-
ch
k
ów
i Niem
ców o tereny, które w 1945 roku
zwycię
skie
mocarstwa
przekazaly Polsce. Do
świadomości
narodu
po
ls k iego
doprowadzono rozmiar
zn
iszczeń
wojennych
,
s
trat
lu
d zki ch i
zniszczeń
w gospodarce narodowej, n
au-
ce
i kult
u rze w wyniku okupacji niemieckiej w Polsce w
latach 19
3 9- 194 5.
U
progu XXI wieku bilans
dokonań
powoj
ennych
Po-
laków
jest niestety mniejszy od
dokonań
w tym czasie
Niem
c ów w rozwoju gospodarki narodowej i w polityce na
arenie
mi
ędzynarodowej.
W nowych warunkach przewi-
7
duj
ący ch
dalszy pokojowy rozwój
Europy, zintegrowanej
s
trukturami NATO
i
Un
ii E
uropejs ki ej, Po
lska
może stać
się
za
dużo
słab
szym
partnerem
w rywalizacji z
Niemca-
mi
o
prawo
pi
erwszeństwa
d
o
zarządzan
ia
i po
s ia dania
terenów
,
które
w
1945 roku odeb
ra n o III Rzeszy
i prze-
k
azano Polsce
. W ten sposób
może doj
ść
do sytuacji,
że
już
w pi
erwszej
p
ołowie
XXI wieku
,
a
wi
ę
c
w 100
lat po
b
ezwarunkowej
k
apitulacji
III Rze
szy
-
zgo
d n ie
z
powo-
jen
nymi przewidywaniami profesorów
z Ostforsch
ung -
Niemcy
odzyskaj
ą
t
o
co
s
tra cili
w wyniku
II wojny
świa­
to
wej.
M
oże
to
oznaczać
p
ozbawienie Polski
n
a bytk ów
te-
rytorialnych, u
zyskanych
w 1945
roku
k
os ztem Niemiec.
Wprawdzie tak
długo
jak Polska
pozostawać
b
ędzie
w
NATO
i Unii Europejskiej la
więc
w Eur
opie "bez gran
ic
narodowych i p
od
jednolitym dowództwie
wo
jskowym" )
nie
będzie
to takie
bołesne
,
to gorzej stanie
s
gdy
struk-
tury
eu
roa tlantyckie nie
okażą się
wie
czystymi
i n
arody
powrócą
do koncepcji granic narodowych.
Każdy brać
będzie
wówczas swoje, w
ilości
odpowiedniej do posiada-
nych
sił
i argumentów prawno-historycznych
i
politycz-
nych
.
1945 roku i co w
najbliższych
50 latach
może również
pokojowo i
zgod
n ie
z
prawem
odzyskać,
j
eśli
n
ie
podej-
mując
wyzwań
XXI wieku jakimi
rozwój
i doskonale-
nie
nowoczesnej gospodarki - n
aród
polski
przegrywać
będzie
duchowo,
tracąc suwerenność
gosp
odarczą,
toż­
samo
ść narodową
i
świadomość pańs
twową
.
xxx
pt. "Niemiecka polityka wobec ziem
zach
od -
n
ic h i
p
ółn ocnych
Polski" ma na
cełu
przypomnienie
cią­
gle a
k tualnego problemu niemieckiego w
kon
tekście
pra-
wno-historycznym i spojrzeniu n
a
teraźniej
szo ść
i przy-
szło
ść
stosunków polsko-niemieckich. W
książce
tej
znaj
-
dujemy
omówie
n ie skutków przegranej przez
Niemców
woj-
ny i
wygranego
przez nich p
okoju
w la
ta ch
następnych
.
Ukazany
jest
tam przebieg
zgod
nych
z prawem
m
iędzy­
narodowym p
owoj ennych
zmagań
poli
tyk ów i uczonych
niemieckich
o
odzyskanie tego
co
straciła
Il1
Rze
s za w
8
9
Książka
Zgłoś jeśli naruszono regulamin