Sinchronicity 6.txt

(30 KB) Pobierz
{0}{53}Grunt to wyczucie czasu.
{53}{139}Można śmiało powiedzieć,|że Jase miał je do chrzanu.
{139}{164}{Y:i}Poprzednio…
{166}{221}{y:i}- Halo?|- 300 funtów.
{222}{281}- Jesteś tym kochankiem?|- Niezupełnie.
{281}{328}Mamy przecież Bellę.
{368}{415}O kurwa!
{452}{490}Ja pierdolę!
{547}{596}Nigdy już dla ciebie|nie skłamię.
{597}{631}Kumpel jak ty to skarb.
{631}{689}Chronię tylko osobę,|na której mi zależy.
{774}{851}::PROJECT HAVEN::|::PREZENTUJE::
{1026}{1118}{y:b}SINCHRONICITY|odcinek 6, ostatni
{1215}{1284}Często zastanawiamy się:|co gdyby?
{1286}{1403}Gdybyśmy złapali tamten autobus,|wyszli z domu chwilę wcześniej?
{1405}{1506}Całe życie mogłoby|inaczej się ułożyć.
{1528}{1614}- Kochasz ją, prawda?|- Owszem.
{1624}{1695}Ale co z tego,|skoro bez wzajemności.
{1695}{1780}Przecież ona nie zna|wszystkich faktów!
{1782}{1850}Jase myśli, że ma wobec niej|ogromne zobowiązanie.
{1851}{1929}Bo ma.|Nadal zrobił to, co zrobił.
{1931}{2020}Czy prawda nie byłoby prostsza?|To zaszło za daleko!
{2021}{2136}Dla dobra nas wszystkich|idź za nią i powiedz jej prawdę.
{2281}{2323}Fi!
{2545}{2584}Przepraszam!
{2586}{2627}A masz za co!
{2684}{2733}Fi!
{3234}{3262}Otwórz drzwi!
{3264}{3315}Otwieraj!
{3402}{3454}Jeszcze cię dostanę!
{3533}{3571}Mam nadzieję, że to ważne.
{3573}{3662}- Muszę ci coś powiedzieć o Jasie.|- Dobrze się czuje? - Tak.
{3663}{3722}- Coś się stało?|- Nic.
{3747}{3813}Ale musimy pogadać.
{3817}{3880}- Coś wyjaśnić.|- Co?
{3881}{3952}Może gdzieś siądziemy?
{4018}{4058}To cholernie pogmatwane.
{4111}{4177}I nie wiem, jak z tego wybrnąć.
{4191}{4269}Wiem jedynie, że…
{4311}{4431}Nie mam forsy, nie zrobiłem kariery.|Jestem bezużytecznym kretynem.
{4433}{4506}Ale… kocham cię.
{4534}{4620}- Dlaczego mi to robisz?|- Bo…
{4673}{4720}Powiem ci wszystko.
{4728}{4766}Tym razem już prawdę.
{4768}{4832}- Nie wierzę ci już.|- Fi…
{4837}{4952}- Mam twoje imię wyryte w sercu.|- Przestań.
{4961}{4993}No to patrz.
{5021}{5083}- Widzisz?|- Czego to ma dowodzić?
{5085}{5160}Że umiem cię rozweselić.|Razem bylibyśmy szczęśliwi.
{5162}{5247}- To po co latasz za pielęgniarką?|- Nie robiłem tego.
{5248}{5351}- W jednej chwili jesteś taki…|- …a potem wszystko psuję.
{5352}{5423}Wiesz czemu? Przez Jase'a.
{5425}{5486}Jak dla mnie|nie wiesz, czego chcesz.
{5488}{5548}Ciebie chcę.
{5550}{5638}Tylko o tobie myślę.|Chcę z tobą być.
{5640}{5737}Rozmawiać z tobą, jeść, pić,
{5739}{5791}spać z tobą, po prostu – żyć.
{5824}{5869}Ty pierdolony kłamco.
{5960}{6022}Problemem zawsze było to,
{6036}{6112}jak miałbym|spojrzeć w oczy Jase'owi.
{6113}{6179}- To się przecież nie zmieni.|- To prawda.
{6193}{6274}Ale prawda jest taka,
{6297}{6352}że o niego|nie muszę się martwić.
{6354}{6432}Mówiłem, że mam ci|coś do powiedzenia.
{6468}{6509}Dobra.
{6578}{6644}Jase jest gejem.
{6648}{6713}- Co ty pierdolisz?|- Jest gejem.
{6715}{6786}- To nie jest śmieszne.|- Fi…
{6788}{6884}Tej nocy, gdy byliśmy razem,|on był z facetem.
{6914}{7011}Najpierw twierdzisz,|że ty jesteś gejem, potem, że on…
{7040}{7133}Proszę cię, uwierz mi.
{7178}{7223}Wciąż się z nim widuje.
{7274}{7332}I kocha go.
{7422}{7462}Muszę iść.
{7517}{7552}Fi!
{7729}{7822}Ale złapanie tego autobusu|nie zależy tylko od ciebie.
{7824}{7918}W dużej mierze|to kwestia przypadku.
{7942}{8044}To zaszło za daleko!|Dla dobra nas wszystkich idź za nią
{8046}{8087}i powiedz jej prawdę.
{8241}{8283}Fi!
{8505}{8544}Przepraszam!
{8546}{8587}A masz za co!
{8644}{8693}Fi!
{9272}{9324}Proszę przestać! Nie!
{9355}{9392}Ale takie jest życie.
{9411}{9472}Orzeł – wygrywasz, a reszka…
{9486}{9526}nakopią ci w łeb.
{9528}{9629}I potem wyglądasz|jak Jackson Pollock.
{9719}{9747}Cześć!
{9749}{9868}Dzięki, że się za mną wstawiłaś|i powiedziałaś, że to nie moja wina.
{9869}{9983}Nie ma za co. Próbowałam|wyperswadować im aresztowanie, ale…
{9985}{10050}Przynajmniej mnie ocalili|przed Freddym Kruegerem.
{10052}{10108}Fakt. Chciałam upewnić się,|że nic ci nie jest.
{10110}{10189}- Wszystko gra.|- Twoje ciuchy…
{10191}{10255}- Bardzo trendy.|- Styl ponapadowy?
{10257}{10301}W L.A. bardzo popularny.
{10302}{10376}Pokazujesz kobietom,|że jesteś wrażliwy.
{10376}{10446}Aha! A ja się|o ciebie martwiłam.
{10448}{10537}Mogłem gościa załatwić,|ale to zepsułoby mi image.
{10539}{10640}- Nie, zdecydowanie nie powinieneś.|- Trzeba umieć dostać po ryju.
{10641}{10680}Cieszę się, że jesteś cały…
{10682}{10776}Może postawię ci kawę|w ramach podziękowania?
{10778}{10834}Bardzo będzie mi miło.
{11011}{11104}Jeden krótki moment,|jeden głupi, zasrany błąd…
{11140}{11222}i nagle twoje życie|robi zwrot o 180 stopni.
{11262}{11394}Jedna droga prowadzi do nieba,|zaś druga… do strasznego uczucia,
{11397}{11475}że było się nie odzywać.|{y:i}ŻEGNAJ, PENISIE! WITAJ, WAGINO!
{11476}{11533}Zrobiłem coś,|czego nie powinienem był.
{11535}{11649}- To znaczy?|- To jakiś dzień porządków w życiu.
{11653}{11766}- Kiedy idziesz do szpitala?|- Dziś. Uwierzyłbyś?
{11767}{11863}- Cieszę się, naprawdę.|- Żeby to już było za mną…
{11864}{11935}- Będzie dobrze. - Nie wiem.|- Ponieważ…?
{11935}{12053}A jeśli, gdy stanę się już kobietą,|zmienię zdanie?
{12053}{12142}- To potwierdzi twoją kobiecość.|- Seksistowski kutafon.
{12143}{12246}- Rozumiem, ale nie będziesz żałować.|- Sądzisz?
{12246}{12358}Na stówę. Obudzisz się rano|i poczujesz jak maluch z nową zabawką.
{12359}{12402}- Tak.|- Pewnie.
{12437}{12502}Gdy mowa o zabawkach…
{12504}{12590}- Mamy dla ciebie mały prezent.|- Rany boskie…
{12636}{12680}Mój pierwszy wibrator!
{12682}{12738}Ma kilka prędkości.
{12775}{12824}Samo trzymanie mnie podnieca.
{12826}{12934}- Musisz dużo się nauczyć, dziewczę.|- Uroczy prezent.
{12935}{12976}Dziękuję.
{13016}{13112}Ludzie… nie wiem,|co wam powiedzieć.
{13127}{13250}Tak dużo dla mnie zrobiliście.|Wy wszyscy.
{13274}{13328}Nie chodzi tylko o to,
{13330}{13386}ale o sprawy codzienne,
{13392}{13504}o to, jak mówicie o mnie:|„ona” i „jej”.
{13544}{13586}Wiem, to brzmi jak nic ważnego,
{13588}{13698}ale… pomaga mi samą siebie|widzieć jako kobietę.
{13700}{13800}Uświadomiłam sobie dzięki temu,|że nie muszę godzić się z losem.
{13802}{13863}Być mężczyzną,|którym nie byłam nigdy.
{13876}{13933}Pomogło mi|dojść do tego punktu,
{13949}{14050}gdy mogę przejąć kontrolę|nad swoim życiem i je zmienić.
{14122}{14239}Jeszcze ogromne,|gorące podziękowanie
{14241}{14289}dla Nathana.
{14304}{14393}Był nie do opisania cudowny|w ostatnich miesiącach.
{14394}{14446}Bez niego nie dałabym rady.
{14448}{14566}Z homofobicznego mizogina|stał się z niego
{14567}{14635}miłośnik transów.
{14639}{14689}Prawda?
{14806}{14868}Dzięki.|Cieszę się, że przyszedłeś.
{14870}{14971}Wiedziałaś, że tu będę.|Jesteś jedną z dwóch moich ulubienic.
{14971}{15069}Wiem, że oboje dojdziemy do wniosku,|że postąpiliśmy właściwie.
{15190}{15232}A jeśli ona cię nie zechce…
{15295}{15350}zawsze masz mnie.
{15633}{15743}- Czemu ten gość cię gonił?|- Nie wiem, to jakiś świr.
{15745}{15807}- Co?|- No coś ty, musiało ci się zdarzyć…
{15809}{15910}- Nigdy nikt za tobą nie ganiał?|- No cóż…
{15971}{16008}Długa historia, serio.
{16010}{16072}- Co podać?|- Dwie herbaty.
{16084}{16188}- I sok z marchwi.|- Dla niej? Nie trzeba.
{16190}{16280}Mam ochotę… a ty?|Na pyszną kanapkę z szynką?
{16282}{16371}Nie, dzięki.|Nie jadam nic, co miało nogi.
{16372}{16419}Rozumiem.
{16451}{16542}- W takim razie… babeczkę.|- Już podaję.
{16602}{16669}Widzę, że jesteś|Tajemniczym Don Pedro.
{16670}{16725}Dobra, powiem ci, co zaszło.
{16727}{16799}- Kolega miał dług u dilera…|- „Kolega”?
{16801}{16855}Nie ja, serio.
{16857}{16959}Gdy ostatnio wziąłem halucynogeny,|myślałem, że mam termity w mózgu.
{16961}{17024}- Boże.|- Już jest w porządku.
{17026}{17101}Ale dwa razy dziennie|biorę środki owadobójcze.
{17166}{17228}To wszystko było|jak zwykle u mnie:
{17230}{17311}żeby pomóc kumplowi,|spłaciłem jego dilera,
{17313}{17422}a psu tego gościa|dałem kość – i zwierz padł.
{17424}{17520}Okropne. A chciałam,|żebyś nakarmił królika marchewką.
{17522}{17605}Kocham zwierzaki.|Sam mam złotą rybkę.
{17607}{17636}I opiekujesz się nią?
{17638}{17699}Co wieczór|wyprowadzam ją na spacer.
{17878}{17992}Miałem być w pracy,|jest impreza dla koleżanki.
{18013}{18062}Nie mogę zjawić się|w tym stanie.
{18201}{18239}Naprawdę, życie jest cudowne,
{18241}{18325}póki nie powiesz pannie przyjaciela,|że ten jest gejem.
{18327}{18415}Minęła godzina i nic.
{18417}{18492}Może skoczyła z okna,|może wraz z nim?
{18494}{18575}Gdyby któreś mnie powiadomiło,|też bym sobie skoczył.
{18577}{18622}Nathan.
{18664}{18733}- Wszystko gra?|- Tak, a u ciebie?
{18891}{18953}- Powiedziałeś Fi?|- Tak.
{18978}{19056}Nie była jeszcze u niego?
{19102}{19141}Nie.
{19200}{19258}- Co powiedziała?|- Nic.
{19260}{19348}- Musiała coś…|- Po prostu odeszła. - Jak to?
{19380}{19430}- Ale uwierzyła?|- Chyba tak.
{19432}{19486}- Mówiłeś jej o mnie?|- Nie.
{19488}{19546}- Dobrze zrobiłeś.|- Dla kogo dobrze?
{19548}{19617}- Dla Jase'a.|- Rozbijając jego związek?
{19619}{19678}- Powiedziałeś jej prawdę.|- Ale po co?
{19680}{19755}- Bo tak trzeba.|- Nie jestem pewien.
{19757}{19869}Pomagasz mu żyć otwarcie.|Gość niszczy sobie życie.
{19871}{19955}Miał farta,|że nie został roślinką.
{19957}{20014}A tak będzie lepiej dla Fi.
{20016}{20077}- Mam nadzieję.|- Tak będzie.
{20079}{20169}- Będzie ci wdzięczna.|- W odróżnieniu od Jase'a.
{20238}{20316}- Muszę mu powiedzieć.|- Zniesie to.
{20318}{20392}- W głębi serca już wie.|- Czyżby?
{20393}{20443}Ale to nie ty musisz tam wejść.
{20445}{20496}„Nie masz mi chyba za złe,
{20498}{20590}że powiedziałem twojej lasce,|że wolisz ją zasuwać w kakaowe oko”.
{20787}{20856}Cześć!|Choć spodziewałem się Fi.
{20858}{20944}Jeszcze nie przyszła...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin