Jacq.Christian.Zakazana.Ksiega.2016.POLiSH.eBook-Olbrzym.pdf

(2741 KB) Pobierz
STRESZCZENIE POPRZEDNIEGO
TOMU
rzą​dzo​nym przez Ram​ze​sa II Egip​cie wy​da​rza się nie​ocze​ki​wa​na tra​ge​‐
dia. Pe​wien czar​no​księż​nik przy​własz​cza so​bie skarb nad skar​by, za​pie​‐
czę​to​wa​ny dzban Ozy​ry​sa, mimo iż za​bez​pie​cze​nia, któ​re nań na​ło​żo​no,
ucho​dzi​ły za nie​moż​li​we do sfor​so​wa​nia. W dzba​nie za​mknię​ta jest ta​jem​ni​ca ży​cia
i śmier​ci. Je​śli cza​row​ni​ko​wi uda się prze​kształ​cić go w nisz​czy​ciel​ską broń, przej​‐
mie wła​dzę. Je​dy​ny świa​dek kra​dzie​ży – Sta​ry, któ​ry jest za​rząd​cą po​sia​dło​ści do​‐
stoj​ni​ka Keku – po​sta​na​wia za​cho​wać mil​cze​nie.
W
Ksią​żę Set​na, je​den z sy​nów Ram​ze​sa Wiel​kie​go, w chwi​li kra​dzie​ży prze​by​wa
wraz z oj​cem w Nu​bii. Choć wbrew iro​nicz​ne​mu trak​to​wa​niu star​sze​go bra​ta Ra​me​‐
su daje do​wo​dy żoł​nier​skiej od​wa​gi, nie za​mie​rza się po​świę​cić ka​rie​rze woj​sko​wej
– pra​gnie zo​stać skry​bą i słu​żyć bo​gom jako ka​płan. Jego ży​cie zmie​nia się pod
wpły​wem jed​ne​go zda​rze​nia: ksią​żę spo​ty​ka Se​khet, uzdro​wi​ciel​kę ob​da​rzo​ną wy​jąt​‐
ko​wy​mi ta​len​ta​mi. Mło​dzi za​ko​chu​ją się w so​bie, na​po​ty​ka​ją jed​nak po​waż​ną prze​‐
szko​dę: o rękę Se​khet ubie​ga się Ra​me​su, ro​dzo​ny brat Set​ny. Oj​ciec dziew​czy​ny,
bo​ga​ty i wpły​wo​wy Keku, któ​re​mu obie​ca​no pre​sti​żo​we sta​no​wi​sko mi​ni​stra go​spo​‐
dar​ki, jest w praw​dzi​wym kło​po​cie. W Egip​cie jed​nak nikt – na​wet król – nie ma
pra​wa na​ka​zać ko​bie​cie, by po​ślu​bi​ła czło​wie​ka wbrew swo​jej woli. Se​khet zaś od​‐
trą​ca ge​ne​ra​ła Ra​me​su i daje się po​rwać wiel​kiej mi​ło​ści do Set​ny.
Fa​ra​on musi sta​wić czo​ło strasz​li​we​mu za​gro​że​niu. Kto ukradł za​pie​czę​to​wa​ny
dzban Ozy​ry​sa? Czy zło​dziej po​tra​fi prze​kształ​cić skarb w źró​dło nisz​czy​ciel​skiej
ener​gii? Król po​wo​łu​je od​dział zło​żo​ny z czte​rech wy​bo​ro​wych żoł​nie​rzy. Na jego
cze​le sta​je Ched Wy​baw​ca, naj​lep​szy przy​ja​ciel Set​ny. Mło​dy ksią​żę nie zo​sta​je
wta​jem​ni​czo​ny w spra​wę. Ge​ne​rał Ra​me​su nie po​chwa​la wy​bo​ru Che​da, nie wie
przy tym, że cza​row​nik śle​dzi każ​dy jego ruch. Czte​ro​oso​bo​wy od​dział, dzia​ła​jąc
w ści​słej ta​jem​ni​cy, ma za za​da​nie od​na​leźć dzban Ozy​ry​sa i uniesz​ko​dli​wić zło​‐
czyń​cę, za​nim ten zmie​ni się w groź​ne​go prze​ciw​ni​ka.
Śledz​two, któ​re za​czy​na się przy prze​klę​tym gro​bow​cu, na​pro​wa​dza żoł​nie​rzy na
trop siat​ki Sy​ryj​czy​ków. Cza​row​nik i jego wspól​ni​cy za​sta​wia​ją jed​nak na od​dział
pu​łap​kę i je​den z jego człon​ków zo​sta​je cięż​ko ran​ny. Ży​cie ra​tu​je mu Se​khet.
Dziew​czy​na jest za​in​try​go​wa​na oko​licz​no​ścia​mi zda​rze​nia, ale Ched Wy​baw​ca nie
może jej ni​cze​go zdra​dzić. Wraz z to​wa​rzy​sza​mi kon​ty​nu​uje śledz​two. Żoł​nie​rze
wie​dzą, że na​ra​ża​ją się na ogrom​ne ry​zy​ko i że wal​ka z wro​giem bę​dzie za​cię​ta.
Bez​wło​sy, du​cho​wy na​uczy​ciel Set​ny, na łożu śmier​ci zdra​dza mło​de​mu ka​pła​‐
no​wi, że ktoś ukradł za​ka​za​ny tekst za​ty​tu​ło​wa​ny Księ​
ga zło​dziei oraz że ten, kto go
po​sia​da, ma do​stęp do gro​bów, w któ​rych ukry​to skar​by. Na Set​nę spa​da za​da​nie od​‐
na​le​zie​nia księ​gi za cenę strasz​li​wych prób, któ​re bę​dzie mu​siał przejść. Ksią​żę jest
za​nie​po​ko​jo​ny, jed​nak zde​cy​do​wa​ny, by wy​peł​nić tę mi​sję. Czu​je się szczę​śli​wy.
Pod​czas ko​lej​ne​go spo​tka​nia on i Se​khet, ko​bie​ta jego ży​cia, świę​tu​ją wy​peł​nie​nie
się ich po​wo​ła​nia: ona zo​sta​ła wta​jem​ni​czo​na w mi​ste​ria bo​gi​ni-lwi​cy, pa​tron​ki le​‐
ka​rzy, on zaś stał się ka​pła​nem i może od​tąd wy​po​wia​dać ma​gicz​ne for​mu​ły. Unie​‐
sie​nie nie trwa jed​nak dłu​go, po​nie​waż zja​wia się Ched Wy​baw​ca i pro​si przy​ja​cie​la
o po​moc w uga​sze​niu nisz​czy​ciel​skie​go pło​mie​nia za​pa​lo​ne​go przez po​dej​rza​ne​go
Sy​ryj​czy​ka o imie​niu Ka​lasz, któ​ry uciekł na po​łu​dnie i któ​re​go od​dział za​mie​rza
ści​gać. Mimo łą​czą​cej ich przy​jaź​ni Ched, po​słusz​ny zło​żo​nej przy​się​dze, nie wy​ja​‐
wia Set​nie na​tu​ry swo​jej mi​sji.
Ksią​żę po​sta​na​wia udać się do „Tur​ku​so​we​go Mia​sta” Pi-Ram​zes, sto​li​cy kra​ju,
któ​rą Ram​zes Wiel​ki wzniósł w Del​cie Nilu. Musi ko​niecz​nie spo​tkać się z oj​cem.
Za​mie​rza po​pro​sić go o wy​ja​śnie​nia i po​in​for​mo​wać o za​mia​rze po​ślu​bie​nia Se​khet,
mimo że bę​dzie mu​siał skon​fron​to​wać się ze star​szym bra​tem.
Na​gle na Se​khet, któ​ra już się cie​szy per​spek​ty​wą wspa​nia​łe​go ży​cia u boku Set​‐
ny, spa​da strasz​li​we do​świad​cze​nie. Oto Keku, uwiel​bia​ny przez nią oj​ciec, wy​ja​wia
jej, że wszedł w po​sia​da​nie Księ​
gi zło​dziei, dzię​
ki któ​rej zna​lazł miej​sce ukry​cia za​‐
Zgłoś jeśli naruszono regulamin