{1}{1}25.000 {16}{137}{C:$008000}..:Project Haven:..|..:Prezentuje:.. {249}{353}{C:$408000}/Z PAMIĘTNIKA POŁOŻNEJ|sezon III, odcinek 7 {356}{454}{C:$008000}przekład: titi {972}{1048}Trzeba ić, George.|"Darwin" sam się nie rozładuje. {1050}{1082}Jeszcze 10 minut. {1085}{1137}Obiecałem zaczekać, ile będę mógł. {1181}{1288}{Y:i}Naszedł czas powrotu do miejsca,|które nazywałam domem. {1291}{1372}{Y:i}Zbyt długo byłam nieobecna|przez żałobę {1375}{1518}{Y:i}i choć nie całkiem się z niej otrzšsnęłam,|czułam, że pewnego dnia tak się stanie. {1532}{1646}{Y:i}Teraz chciałam wrócić|do przyjaciół, których kochałam {1648}{1722}{Y:i}i pracy, która była moim powołaniem. {1775}{1804}George! {1905}{1965}{Y:i}Położnictwo to właciwie rozłšczanie, {1967}{2093}{Y:i}fizyczne dzielenie na dwoje tego,|co przez dziewięć miesięcy było jednociš. {2120}{2180}{Y:i}W rozdzielaniu jest piękno i ulga. {2216}{2274}{Y:i}To trud ale też nagroda. {2379}{2440}{Y:i}Przeżyłam stratę, {2442}{2547}{Y:i}która rozdarła moje serce|i sprawiła, że krwawiło. {2569}{2606}Kopę lat! {2609}{2662}Niełatwo ci dorównać, Jenny Lee! {2664}{2779}{Y:i}Wróciwszy do Domu Nonnatusa,|byłam bezpieczna w przystani. {2822}{2921}Już niedługo.|Oddychaj spokojnie, Pamelo. {2950}{2982}Włanie tak. {3104}{3132}Dużo lepiej. {3178}{3229}Delikatnie. Nie przyj. {3252}{3356}Urodzona w czepku,|czyli w pęcherzu płodowym. {3358}{3472}Syrenia kiesa pełna szczęcia,|jak mówiš opowieci dawnych położnych. {3474}{3518}Znam je tylko ze słyszenia. {3699}{3730}Idealna dziewczynka. {3740}{3795}Dawniej wysuszone pęcherze płodowe {3797}{3883}kupowali marynarze|dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa. {3901}{3943}To łakomy kšsek. {3956}{4019}Chcę go zachować dla mojego George'a. {4021}{4096}Jest flisakiem; wiele godzin na rzece. {4097}{4152}Każda z nich to dla mnie sto lat. {4360}{4452}Na komodzie, siostro.|Zielona - bo dziewczynka. {4453}{4538}Zapalisz jš i powiesisz w oknie|dla George'a? {4541}{4599}Mówił, że poczeka, ile będzie mógł. {4656}{4770}Będziemy odwiedzać cię na zmianę|z siostrš Miller. Będziesz pod dobrš opiekš. {5028}{5088}Dziewczynka! Tak! {5091}{5128}TAK! {5450}{5488}Matko! {5514}{5549}Boże, Camillo! {5570}{5683}Widzę, że wdzięk nie wzrasta wykładniczo|wraz z wiekiem. {6041}{6108}Jenny, musisz wrócić do swego pokoju! {6110}{6176}W jedynce będzie mi wietnie, naprawdę. {6178}{6226}Przyzwyczaiłam się mieszkać sama. {6228}{6316}Chichester cię zmieniło.|Choć za chrapaniem nie będę tęskniła! {6318}{6404}Będziesz mogła dostać się do lustra.|Ale masz fajnie! {6407}{6534}Naprawdę musisz tak szybko wyjeżdżać?|Martwię się, że będziesz wród obcych. {6536}{6643}Jeste gotowa na zastępstwo w Londyńskim?|Będziesz musiała ruszyć z kopyta. {6645}{6707}Nie bardzo chcę wracać na stare mieci. {6708}{6790}Tam nikt nie będzie mnie pytał,|jak się czuję ani użalał się nade mnš. {6793}{6874}Popiesz się. To szpital, nie wczasy! {6876}{6942}Uniform dostaniesz na miejscu. {6944}{7036}A w ogóle, siostro Lee...|brakowało cię tutaj. {7039}{7073}Bardzo. {7721}{7822}Siostra Lee? Bardzo nam miło,|że do nas dołšczasz. {7845}{7940}Tu jest trochę inaczej|niż w położnictwie domowym. {7941}{7978}Tam nie możemy o nie zadbać, {7979}{8092}powstrzymać ich wspaniałych komendantów|żšdajšcych obiadu czy czystej bielizny. {8094}{8143}Ale tu mogš odpoczšć. {8144}{8258}Mamy dwie pacjentki we wczesnym|stadium porodu, karty sš u mnie na biurku. {8260}{8375}Dopilnuj, żeby - gdy akcja się posunie -|szybko znalazły się na porodówce. {8376}{8412}A teraz przepraszam. {8561}{8594}Pani Halford? {8696}{8812}Czy mama zechciałaby zjeć z nami kolację?|Może jutro? {8830}{8886}Wieczór z rybš w galarecie? {8888}{8928}Uprzejmie dziękuję. {9043}{9137}Zapewne ma mama szalenie|ekscytujšce plany na ten tydzień. {9156}{9207}Przyjechałam na nieco dłużej. {9269}{9315}W zasadzie - na stałe. {9334}{9426}- Madeira nigdy mi nie służyła.|- Ale papa jš uwielbia. {9428}{9541}Dlatego też tam został.|Rozeszlimy się. {9573}{9612}Ale dlaczego? {9659}{9768}Jestem zmęczona samotnociš.|Twój ojciec ma wiele... {9790}{9883}...zainteresowań.|Nie zaliczam się do nich. {9918}{9956}To dla pani. {10090}{10196}Boże! Mamy zegarek!|Musiała go mama zgubić, znajdziemy go! {10197}{10259}Usišd. Nie zgubiłam go. {10299}{10407}Nie potrzebuję zegarka z diamentami,|mam dużo pilniejsze potrzeby. {10440}{10553}Chyba nie chce mama powiedzieć...|że go sprzedała? {10565}{10633}Nie uczyłam cię wtršcania się. {10727}{10797}Proszę, przyjd jutro do nas na kolację. {10798}{10914}Cokolwiek się dzieje, na pewno ci pomożemy.|Jestemy rodzinš. {10916}{10996}I wreszcie poznasz Freddiego. {11037}{11113}Naprawdę, nie mogę|przywyknšć do tego imienia. {11134}{11192}Mówiła, że to po jakim dozorcy? {11467}{11536}To na "czepek", gdy już wyschnie. {11539}{11618}Będziesz miał czšstkę nas|zawsze z sobš. {11621}{11666}Narodziny syreny! {11715}{11826}Mama zawsze mówiła, że masz|za dużo szczęcia. Rozpieciła cię. {11828}{11868}Chcę być rozpieszczana. {11871}{11934}Chcę jeszcze pięcioro dzieci, {11937}{12033}chcę mieć psy, i koty, i papużkę. {12054}{12139}Niech nasza rodzina pęka w szwach.|- Dobrze. {12161}{12241}Niech tak będzie, skoro tego chcesz. {12267}{12342}Będę cię chronił, dopóki żyję. {12406}{12520}No chyba! Wyszłam za ciebie|dla twojej siły, nie osobowoci. {13475}{13524}Dzień dobry, pani Saint. {13526}{13565}Nie mam mleka. {13587}{13684}Nie ma się czym martwić.|To zawsze chwilę trwa. {13685}{13790}I wiesz, żeby nie dokarmiać.|W zupełnoci wystarczy jej woda. {13801}{13934}Na zajęciach dla matek mówili, że tak|formuje się nasza wię, tak mnie poznaje. {13936}{13990}Ale nie może, gdy nie mam mleka. {13993}{14047}Niezupełnie o to nam chodziło. {14048}{14151}I na pewno nie oczekujemy,|że od razu będziesz miała mleko. {14201}{14250}Nie chcę dawać jej wody. {14253}{14323}Czytałam, co robiš w wodocišgach. {14324}{14458}Ponoć trzy razy pijemy tę samš wodę,|która przez nas przeleci. {15048}{15159}Proszę, uspokój się. Nawet nie wiesz,|czy twoja matka przyjdzie. {15160}{15195}Ale jeli przyjdzie, {15197}{15298}mylisz, że zdšżę sprzštnšć tak,|żeby mieszkanie przeszło przeglšd? {15300}{15430}I muszę zadzwonić do ojca,|co jest równoznaczne z wezwaniem Churchilla! {15431}{15504}Lepiej się poczujesz,|gdy z nim pogadasz. {15505}{15600}Ale w międzyczasie nie musimy|przewracać domu do góry nogami. {15634}{15688}To prezent od ciotki Mary! {15690}{15724}I jest przesłodki, {15726}{15802}ale teraz musi|zdrzemnšć się w komodzie. {15888}{15945}Wstydzisz się naszego domu! {15962}{16044}Chcę, żeby co się we mnie podobało. {16057}{16120}Nawet, jeli to będš tylko zasłony. {16410}{16464}Chciałbym, żeby cię to nie obchodziło. {16504}{16561}Żeby zobaczyła się moimi oczami. {17020}{17090}Patrick, wiem, że cię dręczę, {17093}{17159}ale muszę mieć dane osoby poręczajšcej. {17160}{17250}Nie polecam go.|Nie uzyskasz na niego kredytu. {17252}{17400}Towarzystwo ds. Dzieci będzie zachwycone|twym poważnym podejciem do adopcji. {17402}{17460}Dzi oddaję formularze. {17462}{17551}Frank Higginson.|Służylimy razem we Włoszech. {17552}{17604}Jest w moim notesie, druga szuflada. {17747}{17772}Przepraszam, siostro. {17775}{17828}To nic, zdarza się. {17831}{17904}Trening rodzinny? {17906}{18007}Dla tych, którzy już jš majš|albo planujš założyć. {18008}{18109}Albo pielęgniarek, które chcš,|żeby podłogi były czyste. {18110}{18161}Mylałem trochę bardziej abstrakcyjnie. {18162}{18200}Szukam soku pomarańczowego. {18201}{18314}Prowadzę zajęcia biblijne. To nagroda|za przebicie się przez List do Koryntian. {18317}{18374}- Tak mylę, czy...|- Co na pewno mamy. {18376}{18498}- Zajęcia sš dzi wieczorem.|- Nieszczególnie interesuje mnie biblia. {18500}{18625}Miałem na myli - póniej.|Kolacja? Spacer? {18649}{18706}- A może tańce?|- Nie brałem pod uwagę... {18708}{18754}Zazwyczaj chodzę na siódmš. {18836}{18882}Wszystko gotowe dla pani Rawle? {18919}{19009}W karcie widzę,|że pierwsze dziecko urodziła martwe. {19010}{19078}Dlatego przyjęlimy jš wczeniej.|Na obserwację. {19080}{19173}Wiadomo, czy pani Halford urodziła|bez problemów? Nic nie wiem. {19174}{19298}Czemu by miała wiedzieć?|Nie mieszamy się do noworodkowego. {19328}{19427}Wcišż nie mogę wyjć z zachwytu.|Darmowy szpital! {19430}{19478}Straciłam matkę przed 30 laty. {19480}{19552}Umarła przy porodzie mojego brata. {19555}{19660}Ojca nie stać było na lekarza.|A teraz - proszę bardzo! {19662}{19742}Proszę wejć, pani Rawle!|Nie gryziemy. {19780}{19880}Jest po niadaniu. Ma zawroty głowy.|Rzucała się ciut w nocy. {19882}{19946}Damy sobie radę. {19948}{19984}Będziesz pod dobrš opiekš, kotku. {19987}{20095}Mam nadzieję. Płacimy niemałe składki|na Fundusz Zdrowia. {20105}{20138}Dziękujemy panu. {20161}{20244}Jestem siostra Lee.|Położymy paniš. {20246}{20328}Nie chcę być niegrzeczna,|ale wolałabym lekarza. {20331}{20378}Muszę pani niestety wystarczyć. {20380}{20480}Przygotuję pani kšpiel,|włożę rzeczy do szafki... {20481}{20531}Walizka i płaszcz idš do szatni. {20889}{20998}Jest nowa. Walizka.|Ostrożnie z niš, {21000}{21051}nie chcę, żeby leżała na stercie. {21052}{21130}Ze wszystkim obchodzimy się ostrożnie. {21472}{21538}Pani Saint, co tu się dzieje?! {21541}{21642}Tyle tutaj kurzu!|Nie chcę, żeby Rose tym oddychała. {21644}{21753}Muszę zdjšć zasłony. Wczoraj była mgła,|może się zawišzać pleń. {21754}{21808}Potrzebuje pani odpoczynku. {21811}{21933}Potrzebuję czystego domu,|żebym mogła się odprężyć i miała mleko. {21934}{22067}Mleko pojawia się w trzecim - czwartym dniu|życia dziecka. Odpoczynek w tym pomaga. {22103}{22192}Nie jestem zmęczona, a roboty jest masa.|Proszę pomóc mi wejć na skrzynię. {22193}{22274}Do łóżka!|Może pani mama mogłaby przyjechać? {2...
sherlock-castiel