DOBRY PASTERZ CZ 224 - List Jezusa do Ciebie.docx

(1179 KB) Pobierz

List Jezusa do Ciebie

Drogi Przyjacielu!

 

Jak się czujesz? Musiałem napisać do Ciebie krótki list, aby Ci powiedzieć, jak troszczę się o Ciebie. Widziałem Cię wczoraj, jak rozmawiałeś ze swoimi przyjaciółmi. Czekałem na Ciebie cały dzień mając nadzieję, że chciałbyś porozmawiać ze mną. Dałem Ci zachód słońca, abyś zakończył Twój dzień, i chłodny podmuch wiatru, abyś odpoczął, i czekałem. Nie przyszedłeś. To mnie zraniło, ale nadal Cię kocham, ponieważ jestem Twoim Przyjacielem. Widziałem Cię śpiącego zeszłej nocy i chcąc dotknąć Twoich brwi rozlałem światło księżyca na Twoją twarz. Znowu czekałem, chciałem przyjść, abyśmy mogli porozmawiać. Mam tak wiele prezentów dla Ciebie. Obudziłeś się i pobiegłeś do szkoły. Moje łzy były w deszczu. Gdybyś tylko mnie posłuchał - KOCHAM CIE!

Próbuję Ci to powiedzieć przez błękitne niebo, cichą, zieloną trawę, szepczę to w liściach na drzewach i w kolorach kwiatów. Wykrzykuję Ci to w strumieniach górskich. Ubrałem Cię w ciepłe promienie słońca i nasyciłem powietrze zapachami natury. Moja miłość do Ciebie jest głębsza niż ocean i większa niż największa potrzeba w Twoim sercu. Proszę porozmawiaj ze mną. Proszę Cię, nie zapominaj o mnie. Chciałbym podzielić się z Tobą tyloma rzeczami. Nie będę Ci więcej przeszkadzał. Decyzja należy do Ciebie. Wybrałem Cię i ciągle czekam, ponieważ... Bardzo Cię kocham. W moich oczach jesteś godne Miłości. Stworzyłem Cię dokładnie takim jakim jesteś. Nie myśl źle o sobie, bo nie widzisz siebie takim, jakim ja Ciebie widzę. Właśnie takim Ciebie kocham. Odpoczywaj w mojej Miłości. We wszystkim miej świadomość mojej Obecności. Daje Ci cierpliwość, radość i pokój. Postaraj się dostrzec moje czułe, troskliwe dary. Przecież jestem Twoim Pasterzem i chcę Cię prowadzić. KOCHAM CIĘ!!!

Nie zajmuj się zbytnio sobą, to ja odpowiadam za Ciebie i nie pozwolę by Ci się stało coś złego! Będę Cię zmieniał w sposób subtelny i delikatny, lecz nie koniecznie wtedy gdy sam się będziesz o to starać. Nie chcę walczyć przeciwko Twoim wysiłkom, więc i Ty nie walcz ze mną. Raczej odpocznij w mojej Miłości. Tak bardzo pragnę i tęsknię za tą chwilą, gdy będę mógł Cię Kochać w Twojej Wolności. Ciągle chcesz być "Kimś", a przecież tylko ja wiem kim Jesteś naprawdę. Uspokój się. Moja Miłość wystarczy. Zaspokoję wszystkie Twoje potrzeby. Popatrz na mnie:

 

 

Proszę Cię porozmawiaj ze mną. Proszę Cię nie zapominaj o mnie. Chciałbym podzielić się z tobą tyloma rzeczami. Nie będę Ci więcej przeszkadzać. To jest twoja decyzja. Wybrałem Cię i ciągle czekam, ponieważ jestem twoim Przyjacielem.

KOCHAM CIĘ

JEZUS

str. 1

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin