{1}{1}23.976 {34}{129}.:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::. {130}{240}Napisy DVDRip, poprawki i synchro|R-iel {1310}{1460}ULICE STRACHU {2805}{2945}Słuchacie "Pod kołdrš z Sashš".|Rozgłonia Uniwersytetu Pendleton. {2949}{3041}- Rozmawiamy z?|- Jane. Z drugiego roku. {3045}{3161}Kradła swojej współlokatorce|pigułki antykoncepcyjne? {3165}{3257}Nic nie zauważyła. Na ich miejsce|podkładałam aspirynę dla dzieci. {3261}{3377}Wyglšda indentycznie. Ale zaszła|w cišżę i wyrzucili jš ze szkoły. {3381}{3499}Gdzie pod koniec roku znajdę|nowš współlokatorkę? {3596}{3660}Boże drogi! {3692}{3764}Następny telefon. {5155}{5223}REZERWA PALlWA {5299}{5343}Tylko nie to. {6426}{6544}- Skończyła się pani benzyna?|- Do pełna, proszę. {6737}{6795}Dziwak. {7960}{8004}Proszę pani... {8008}{8113}Mogła by pani wejć na chwilę|do rodka? {8128}{8193}O co chodzi? {8224}{8316}Firma ma problemy z pani|kartš kredytowš. {8320}{8412}- Co się stało?|- Chcš z paniš... {8416}{8481}Porozmawiać. {8535}{8599}Chwileczkę. {9614}{9686}Nie dotykaj mnie. {9758}{9820}Puć mnie. {10573}{10641}Zatrzymaj się! {10837}{10928}Na tylnim siedzeniu kto jest! {12300}{12440}Słuchacie "Pod kołdrš z Sashš".|Rozgłonia Uniwersytetu Pendleton. {12444}{12503}Telefon. {12515}{12607}Już jestem. W czym mogę ci|pomóc, Felicjo? {12611}{12724}- To trochę żenujšce.|- Wykrztu to z siebie. {12755}{12847}Chodzi włanie o to,|że nie wykrztusiłam. {12851}{12988}- Łyknęła koktajlu wysokobiałkowego?|- Czuję się obrzydliwie. {13019}{13135}Jakbym miała w brzuchu plemniki.|Chyba zrobię sobie płukanie. {13139}{13230}Wybij sobie z głowy|te bzdury. {13259}{13327}Podoba mi się twój wybór|sposobu współżycia. {13331}{13423}Nie czas jeszcze, żeby się|rozmnażała. {13427}{13542}Jednak łykanie płynów ustrojowych|nie jest zbyt bezpieczne. {13546}{13618}Napij się rycyny. {13642}{13734}Następnym razem czmychaj z wulkanu|zanim zdšży wybuchnšć. {13738}{13830}Na tym dzisiaj kończymy.|Żegnam was, kochani. {13834}{13975}- Skšd ona czerpie natchnienie?|- Czyta każdy numer Cosmopolitan. {14002}{14083}Mówi, że to jej Biblia. {14122}{14214}Dokończ opowieci|o Stanley Hall. {14218}{14338}Jakie 25 lat temu pracował u nas|pewien profesor. {14386}{14478}- Co wykładał?|- Fizykę albo inne bzdury. {14482}{14573}Parapsychologię...|Jeżeli chcesz wiedzieć. {14577}{14678}Nie w tym tkwi sedno sprawy,|pismaku. {14721}{14850}Pomieszało mu się w głowie i w końcu|kompletnie oszalał. {14889}{15005}Z nożem myliwskim w ręku|wdarł się do Stanley Hall. {15009}{15077}Pukał do wszystkich drzwi. {15081}{15173}Każdemu studentowi,|który otworzył... {15177}{15274}Poderżnšł gardło,|od ucha do ucha. {15321}{15389}W ten sposób obleciał całe piętro, {15393}{15488}Zanim sam wbił|sobie nóż w serce. {15560}{15676}Stšd coroczna impreza|stowarzyszenia Omega Sigma Phi. {15680}{15794}- więtujemy kolejne rocznice rzezi?|- Pewnie. {15800}{15930}Parker, gdy to się wydarzyło, 25 lat|temu, byłe chyba... {15944}{16014}Na drugim roku? {16040}{16132}- Bardzo mieszne.|- Każda uczelnia ma jaki sekret. {16136}{16250}- Dzięki. Gdzie dowody?|- O to włanie chodzi. {16256}{16372}Wiedzieli, że notowania uczelni|spadłyby na łeb na szyję. {16376}{16468}Rektor w zmowie z mediami,|władzami i innymi ródłami... {16472}{16579}Lee Harvey'em Oswaldem?|Czy Jackiem Ruby? {16591}{16707}Wiem, to był agent FBl, który|nosił damskš bieliznę. {16711}{16801}To on zatuszował|całš sprawę. {16831}{16918}Wiadomoci...|Muszę lecieć. {16951}{17091}Jeli w stołówce znów będš chcieli|zatruć nas bakteriami coli, {17095}{17187}We sobie na mój koszt najbardziej|soczystego hamburgera. {17191}{17321}Za tamten artykuł prawie dostałem|studenckiego Pulitzera. {17335}{17429}Zawsze musi mieć|ostatnie słowo. {17502}{17567}Jest słodki. {17598}{17711}- Gapił się na mnie?|- Nie, patrzył w lustro. {17742}{17842}Cholera!|Mam mu zaproponować randkę? {17886}{18017}Jeli Parker ma rację, dlaczego|nie zburzono Stanley Hall? {18030}{18134}- To tylko legenda.|- O co więc chodzi? {18150}{18248}Również dlatego|się tu przeniosłam. {18270}{18362}Co się stanie, gdy powiem|"Krwawa Mary" pięć razy? {18366}{18481}Będę się zastanawiać,|w jaki sposób zdała na studia. {18485}{18553}- Boisz się, Natalie.|- Owszem. {18557}{18616}Chodmy. {18629}{18736}- Trzeba zbudzić umarłych.|- To absurd... {18797}{18865}Krwawa Mary... {19301}{19414}Nikt nie odpowiada.|Może im się nie podobamy. {19612}{19671}Chodmy. {19804}{19896}- Wzywałycie mnie?|- Próbowała wywołać duchy. {19900}{20040}- Nie kolesi z kępkami na brodzie.|- Hodowałem je przez miesišc. {20044}{20160}Włanie tym się zajmujesz, Damon?|Straszeniem niewinnych ludzi? {20164}{20275}Tylko sierot, które próbujš|wywoływać duchy. {20284}{20365}- Do jutra.|- Niestety. {20404}{20511}- Dupek.|- Kiedy był całkiem w porzšdku. {20859}{20924}Przepraszam. {21243}{21311}Zga to cholerne wiatło! {21315}{21380}Przepraszam. {22346}{22496}Przed tygodniem omawialimy folkor|i społecznoci, które go wytworzyły. {22513}{22610}Dzi zajmiemy się tym szczegółowo. {22729}{22845}Opiekunka do dzieci otrzymuje|niepokojšce telefony. {22849}{22969}Odkrywa, że kto dzwoni do niej|z pokoju na górze. {23065}{23192}Z pokoju, w, którym przed chwilš|ułożyła dzieci do snu. {23233}{23315}Kto słyszał tę historię? {23377}{23484}- To spotkało mojš znajomš.|- Naturalnie. {23520}{23660}Wszyscy dorastalicie, mylšc,|że spotkało to waszych znajomych. {23664}{23708}To historia wyssana z palca. {23712}{23846}"Opiekunka i mężczyzna z góry"|to historia, którš nazywamy... {23880}{23948}Miasteczkowš legendš. {23952}{24044}Współczesny folklor uważa|je za prawdziwe. {24048}{24164}Pierwsze wersje tej opowieci|pochodzš z lat 60-tych. {24168}{24284}Wszystkie zawierajš tę samš|kulturowš przestrogę: {24288}{24424}"Kobiety, strzeżcie dzieci,|albo stanie się co potwornego" {24551}{24616}Przepraszam. {24719}{24811}Czy zechciałaby pani podzielić się|z nami swoim żartem? {24815}{24952}Być może przestroga brzmi:|"W ogóle nie opiekuj się dziećmi" {25031}{25154}Czy wzięłaby pani udział|w niewielkim eksperymencie? {25223}{25318}- wietna myl.|- Proszę do mnie. {25367}{25426}Już idę. {25439}{25529}Zapewne ujdzie pani z życiem. {25582}{25693}- Wie pani, co to jest?|- Dmuchane kamyczki. {25702}{25784}Niech się pani częstuje. {25966}{26030}Spragniona? {26062}{26199}Słyszała pani, że nie należy|popijać kamyczków napojem gazowanym? {26206}{26322}Podobno może dojć do eksplozji|w żołšdku i jelitach. {26326}{26418}- Czy kto już od tego umarł?|- Mikey. {26422}{26548}Ten z reklamy. "Dajcie je Mikey'owi,|on zje wszystko" {26589}{26692}- O nim pani mówi?|- "Mikey to lubi" {26805}{26897}A gdybym powiedział pani,|że to jest Mikey? {26901}{27038}Pracuje w firmie reklamowej|w Nowym Jorku. Napijesz się teraz? {27165}{27232}Ja to zrobię. {27596}{27666}Napój gazowany. {27812}{27876}Nadal żyje. {27884}{27994}Jak mówiłem, to tylko|miasteczkowa legenda. {28292}{28360}Zaraz wybuchnie! {28364}{28452}Niech kto wezwie pogotowie! {28867}{28959}- Dziękuję za pomoc, panie Brooks.|- Jest niesamowity. {28963}{29079}- Kompletny osioł.|- Przecież dała się nabrać. {29155}{29199}Co się stało? {29203}{29288}Nie wolno wam tego czytać. {29347}{29391}SZALENlEC NA UCZELNl? {29395}{29529}- Studiowała w Pendleton?|- Chciałam zdawać do Nowego Jorku. {29538}{29629}- Potworne, co?|- Czeć, Paul. {29682}{29789}- To prawda?|- Inaczej będę miał kłopoty. {29946}{30040}Co pan robi?|To niedopuszczalne. {30066}{30134}To pan jest autorem|tego steku bzdur? {30138}{30254}Sam pan twierdził, że jest pan|głęboko poruszony, rektorze. {30258}{30368}Jedynym szaleńcem na tej uczelni|jeste ty. {30402}{30479}Mogę pana zacytować? {30521}{30644}Pendleton to najbezpieczniejszy|uniwersytet w kraju. {30689}{30781}Dopilnuję, żeby to się|nie zmieniło. {30785}{30898}Dziękuję. Zacytuję paniš|w następnym numerze. {30929}{31021}Udzielicie mi krótkiego wywiadu?|Reakcje studentów. {31025}{31158}- Jestem zasmucona i poruszona.|- Tu chodzi o czyje życie. {31169}{31254}- Pomylałe o tym?|- Nie. {31289}{31415}Ale dzięki mnie zastanowi się|nad tym 3.500 studentów. {31433}{31492}Chodmy. {31528}{31667}Okaleczone ciało Michelle Mancini|znaleziono w jej samochodzie. {31672}{31740}Napastnik zapewne ukrył się|na tylnim siedzeniu. {31744}{31877}Policja poszukuje McDonnella,|pracownika stacji benzynowej. {31912}{32028}Kto zna miejsce jego pobytu,|proszonyjest o kontakt z policjš. {32032}{32112}Na żywo, David McAree. {32128}{32220}- Okropne.|- Podobno słuchała mojej audycji. {32224}{32364}- Przed mierciš słyszała mój głos.|- A jeli szaleniec naprawdę tu jest? {32368}{32460}- Chyba wyjadę gdzie na weekend.|- Czy kto z was jš znał? {32464}{32549}- Mieszkała w Daly.|- Nie. {32583}{32660}Obud się, kosmitko. {32703}{32771}Nie znałam jej. {32775}{32875}- Właciwie jš poznałem.|- Naprawdę? {32919}{33039}Też mi jej będzie brakować...|Umiała ruszać głowš. {33087}{33169}Kapujecie? Ruszać głowš! {33447}{33590}- Tosh, przepraszam cię za wczoraj.|- Niech to będzie ostatni raz. {33878}{33953}Chyba co zgubiła. {34118}{34195}Tosh...|Przepraszam. {34262}{34340}To także mój telefon. {34525}{34655}Czeć, mówi Brenda. Dziwnie dzi|wyglšdała. Odezwij się. {34669}{34779}Natalie, mówi mama.|Niepokoję się o ciebie. {34789}{34903}To straszna tragedia.|Zadzwoń do mnie, dobrze? {35484}{35594}Drużynowe:|Michelle Mancini, Natalie Simon. {35724}{35816}Zastanawiałem się, czy|idziesz na imprezę. {35820}{35912}- Przekłuwamy nos Hootiego.|- Przecież to pies. {35916}{36008}- Trzeba dotrzymywać kroku modzie.|- Już dobrze. {36012}{36104}- Nic ci nie jest?|- Wszystko w porzšdku. {36108}{36221}Nie musimy tam ić,|możemy po prostu pogadać. {36324}{36425}Nie mów nikomu,|ale potrafię słuchać. {36707}...
kiperr