Jericho.2016.S01E02.HDTV.XviD-FUM.txt

(19 KB) Pobierz
{5}{74}{y:i}- Musimy gdzie się zatrzymać.|{y:i}- Jest praca.
{75}{147}{y:i}W Culverdale.|{y:i}Budujš tam wielki most.
{148}{202}Wiadukt, który połšczy kraj|w jeden naród.
{203}{269}- Jestem Johnny Jackson.|- Tobias Farrelly.
{270}{320}Nazywajš mnie Chudy.
{321}{395}W mojej brygadzie jest miejsce...|Wasza Wysokoć.
{492}{571}Nie żyjesz, Ksišżę.|Przysięgam!
{572}{629}- Pomocy!|- Jack!
{652}{699}Kto widział|mojego męża?
{700}{787}{y:i}Ci ludzie zginęli|{y:i}w wyniku sabotażu.
{788}{851}Nazywam się Bamford.|Jestem detektywem.
{852}{929}{y:i}Kto dorobił klucz?|Który z pana ludzi zniknšł?
{930}{975}Rudy Killeen.
{976}{1036}- Wracaj!|- Nie!
{1065}{1127}George zabił człowieka.|Musimy pogrzebać ciało.
{1162}{1250}{y:i}Mam spadek.|{y:i}I chcę go użyć.
{1251}{1323}- Po tym co między nami zaszło?|- To interesy.
{1339}{1415}{y:i}Musisz przejšć dolinę.|{y:i}Tylko ty się nadajesz.
{1842}{1927}- Co panu podać?|- Nie przyszedłem na piwo.
{2732}{2801}Red Killeen!
{2827}{2907}Mam powody sšdzić,|że żywił urazę do kogo z miasta.
{2908}{2958}Spowodował wybuch.
{3036}{3135}Przejechałem od wschodu do zachodu...|od Churchtown do Morwenstow...
{3162}{3209}Ani ladu.
{3281}{3334}Rozpłynšł się w powietrzu.
{3421}{3471}Kto stšd co wie.
{3543}{3600}Kto ma historię|do opowiedzenia.
{3676}{3734}To za informację.
{3788}{3863}Połowa zostaje u mnie,|póki nie sprawdzę czy to prawda.
{3996}{4062}Teraz się napiję.
{4792}{4894}Tłumaczenie: joy77
{4990}{5063}To Dagger. Szuka kwatery.
{5064}{5131}14 szylingów tygodniowo,|trzy posiłki i materac.
{5132}{5208}A może będę płacił mniej|i jadł mniejsze porcje?
{5233}{5298}Ten umiech działa na kobiety?
{5299}{5349}Tak, nieraz mi pomógł.
{5377}{5427}Obršczka mnie nie odstrasza.
{5453}{5515}Nie mam męża.|Tylko jestem odporna.
{5541}{5599}Tam znajdziesz słownik.|Proszę bardzo.
{5665}{5723}Dziękuję.
{5724}{5790}Włanie wygłosiłam mu|mowę powitalnš.
{5791}{5878}Powtórzy ci jš. Pamiętajcie|o zasłanianiu kotar.
{5879}{5929}Mam córkę.
{6162}{6219}Starczy na tygodniowy czynsz.
{6220}{6281}I jeszcze odłożymy.
{6319}{6379}Ile czasu zajmie|odzyskanie domu?
{6380}{6448}Będziemy tyrać jak woły|to za miesišc, dwa go odzyskamy.
{6449}{6491}Kłamiesz.
{6544}{6586}Martho.
{6652}{6720}- Gdzie George?|- Zajęty ksišżkami.
{6814}{6865}Mamo? Co się dzieje?
{6935}{6988}George?
{6989}{7039}Ten sekret...
{7040}{7135}Ten, o którym mielimy|nigdy nie mówić.
{7160}{7229}- Powiedziałe komu?|- O co chodzi?
{7260}{7325}- Przysięgnij, że się nie wygadałe!|- Johnny, przestań!
{7326}{7393}Po co mu przypominasz?|Lepiej, żeby zapomniał.
{7394}{7464}- Nic nikomu nie mówiłem.|- Oczywicie, że nie.
{7489}{7572}Więcej nie będziemy o tym mówić.
{7631}{7690}Nie jeste moim ojcem.|Zostaw mnie.
{7869}{7936}Detektyw wrócił do miasta.
{7962}{8019}Jeli George co powie,|już po nas.
{8073}{8123}Wcišż to sobie przypomina.
{8223}{8278}Twoja obecnoć nie pomaga.
{8279}{8369}- Co to znaczy?|- Chcę, żeby odszedł.
{8370}{8435}- Annie, nie możesz mnie winić.|- Nie winię cię.
{8436}{8518}Poruszyłe niebo i ziemię,|żeby nam pomóc, ale on musi zapomnieć.
{8519}{8569}Racja.
{8652}{8724}Będę wdzięczna, jeli jutro|znajdziesz nowš kwaterę.
{9352}{9406}Wejd.
{9514}{9581}Umyj ręce.
{9748}{9810}To moje królestwo.|Jest pan tu gociem.
{9842}{9892}Proszę nie zapomnieć.
{9947}{10020}To rusztowanie trzeba odbudować.
{10021}{10073}Uległo poważnym uszkodzeniom|poczas wybuchu.
{10074}{10127}Tarcica nie jest tania.
{10128}{10225}Dostawa zajmie trochę czasu.|Ludzie nie mogš siedzieć bezczynnie.
{10250}{10315}Może zaczniemy budowę|z drugiej strony doliny?
{10355}{10468}- Przepraszam, sugeruje pan...|- Innš brygadę.
{10469}{10560}Będziemy wysadzać od wschodu|a zachód rozmontujemy.
{10561}{10611}Nigdy tego nie robiono.
{10612}{10666}Co nie znaczy,|że nie można spróbować.
{10667}{10717}Dobry z ciebie człowiek, Coates.
{10809}{10868}Powiedz. Skšd pochodzisz?
{10869}{10948}Z Vermontu.|Północno-wschodnia częć Ameryki.
{10949}{11031}Rodzina kowalów.|Potem pracowałem przy kolei.
{11032}{11101}Przepłynšłem ocean,|żeby uciec przed wojnš domowš.
{11102}{11152}Rozumiem, a więc Anglia to przystań.
{11153}{11203}Niejako.
{11241}{11291}Proszę pana...
{11292}{11375}Do doliny wrócił detektyw.|Niepokoi ludzi.
{11376}{11445}Kto sabotował mój wiadukt, Coates.
{11446}{11510}Ktokolwiek to był,|nie ujdzie mu to na sucho.
{11729}{11779}Panie Thornhill.
{11828}{11878}Potrzebuję pracy, panie Coates.
{11903}{11953}Muszę jš znaleć w dolinie.
{11978}{12055}Nie dostanę pracy...|po tym, co się stało.
{12124}{12174}Jeli nie jest pan zbyt dumny,|żeby mi służyć...
{12175}{12225}może pan zbierać czynsz.
{12525}{12575}Dzień dobry.
{12576}{12626}Powiedzcie.
{12660}{12728}Który z panów|słyszał co o Rudym Killeen?
{12951}{13042}Jestecie jego przyjaciółmi?|Przynajmniej tak słyszałem.
{13145}{13208}Niech pan przyjdzie przed zamknięciem.
{13209}{13287}Dzięki panu wszyscy gocie wyjdš!
{13337}{13387}Rozmawiałam z prawnikami, Charles.
{13412}{13504}We mnie na wspólniczkę...|a twoje problemy się skończš.
{13505}{13555}Każdy wniesie połowę kapitału.
{13556}{13649}Ja mam spadek a ty...|możesz wzišć kredyt hipoteczny.
{13692}{13742}Zakładam, że masz kontrolę|nad posiadłociš.
{13743}{13797}Jestem jedynym spadkobiercš.
{13887}{13937}W niedzielę sš Zielone wištki.
{13963}{14034}Ludzie zasługujš na więtowanie,|parę beczek piwa.
{14035}{14091}Pieczonego wieprza. Może tańce.
{14092}{14152}Jarmark jak w każdej wsi.
{14177}{14239}"Jeli fortuny pozbawiony,
{14240}{14306}ale w spiżarce dwa chleby pozostały,
{14307}{14357}sprzedaj jeden a za pienišdze,
{14358}{14416}kup hiacynty|i nakarm duszę wygłodzonš."
{14442}{14504}Proponujesz wieczory poezji?
{14505}{14609}Sprawmy, żeby chcieli mieszkać|i żyć w tej dolinie.
{14610}{14660}Kolejny Eden.
{15119}{15195}- Dużo za mało.|- Wiem i przepraszam.
{15246}{15333}Nie mogę traktować pani wyjštkowo.|Coates płaci mi za zbieranie czynszu.
{15334}{15429}- A nie słuchanie smutnych historii.|- Jack trochę oszczędził, ale mniej niż sšdziłam.
{15430}{15514}Lepiej niech pani zostawi|eleganckie stroje i zacznie zarabiać.
{15515}{15582}Nie minšł tydzień od jego mierci.
{15623}{15676}Mówi pan, że nie mam|już czasu na żałobę?
{15677}{15727}Biedny Jack.
{15728}{15806}Biedny Jack wolałby,|żeby nie wyrzucili pani z domu.
{16123}{16173}Nie wiedziałam, że to pani.
{16242}{16301}To znaczy zostawia kwiaty.
{16388}{16438}Znała pani Tobiasa?
{16463}{16513}Przez jaki czas|u mnie mieszkał.
{16667}{16717}Jak się pani trzyma?
{16791}{16848}Nie wiem jak sobie radzić.
{16934}{16984}Kobietom jest tu ciężko.
{17021}{17077}Trzeba walczyć|o swoje miejsce.
{17149}{17231}Zawsze zapłacš za strawę|i miejsce do spania.
{17256}{17306}Nie mam wolnych pokoi.
{17307}{17364}Muszę znaleć innš pracę.
{18172}{18224}Chcesz co powiedzieć?
{18250}{18304}Proszę wybaczyć...
{18305}{18350}Nie lubię mówić|nieproszona.
{18351}{18409}Ostatnie 30 lat|wiadczy o czym innym.
{18580}{18630}Za co chcesz|mnie zbesztać?
{18701}{18778}Byłam przy tobie każdego dnia,|kiedy dorastałe, Charlie.
{18822}{18872}Czuję, jakbym cię wychowała.
{18923}{19018}Widziałam, co ci kiedy zrobiła.
{19019}{19087}Jak cię... złamała.
{19088}{19158}Teraz jest inaczej.|Chce zainwestować majštek.
{19159}{19215}Nie możesz po prostu|zamknšć serca.
{19216}{19268}Wystarczy, Epiphany. Dziękuję.
{19622}{19699}- Widzę, że w oknie znów jest kartka.|- Johnny wyprowadził się dzi rano.
{19724}{19774}Teraz ty jeste panem domu.
{19775}{19818}Mam wyrzuty.
{19819}{19869}To nie twoja wina.
{19915}{19965}Byłem dla niego niemiły.
{19966}{20009}Chciał nam tylko pomóc.
{20035}{20110}George, tak będzie bezpieczniej.
{20111}{20186}Nikt się nie dowie,|co się stało.
{20374}{20466}Na kartce napisała pani "kwatery".
{20609}{20692}- Gdzie podział się Ksišżę?|- Znalazł sobie innš kwaterę.
{20693}{20774}Czuję kłótnię.
{20774}{20836}Zetrzyj ten umieszek przed kolacjš.
{20992}{21049}Dzień dobry pani.
{21049}{21099}Dzień dobry.
{21433}{21483}George, przynie wodę.
{21580}{21640}George?
{21783}{21840}Ma pani dobre dzieci.
{21887}{21937}Długo pan zostanie?
{21939}{22011}Ile trzeba, żeby znaleć|jednego człowieka.
{22136}{22255}Mogłem być górnikiem|W kopalni pracować
{22256}{22387}Mogłem być żeglarzem|Po morzu żeglować...
{22389}{22501}Jestem robotnikiem|Pracuję przy kolei
{23164}{23220}Detektyw wyszedł.
{23308}{23358}Wiesz dlaczego przyjechał?
{23495}{23549}Pamiętasz, jak tata|zabrał cię na ryby?
{23574}{23624}Mówił, że się nie nadaję.
{23626}{23676}Nie potrafię usiedzieć.
{23677}{23727}Odstraszałem ryby.
{23796}{23881}Musisz być teraz jak rybak.
{23883}{23964}Spokojny.
{23989}{24074}Za dzień lub dwa odjedzie.
{24205}{24255}Robotnicy sš ulepieni|z tej samej gliny.
{24256}{24308}Tak samo się ubierajš, chodzš,
{24308}{24395}przeklinajš -|łatwo zginšć w tłumie.
{24396}{24471}Uważa pan, że Killeen|się wymknšł.
{24504}{24561}Możliwe, że udał się do portu.
{24593}{24680}- Znalazł robotę za oceanem.|- Łatwo to sprawdzić.
{24681}{24743}Zatelegrafować do portu.
{24743}{24789}Liverpool.
{25402}{25452}Ta Annie to prawdziwy cud.
{25502}{25556}Co między wami zaszło?
{25581}{25631}Nigdy nie była mojš ukochanš.
{25632}{25682}Tak jest lepiej.
{25684}{25736}Ma dwójkę dzieci...
{25761}{25816}W takich miasteczkach|lepiej być wolnym.
{25817}{25868}Znalazłe nowego kumpla, Ksišżę?
{25916}{25982}To żaden robotnik.|Wyglšda raczej jak ładna dziewczyna.
{26026}{26093}Może Ksišżę tak lubi?
{26143}{26195}Daj spokój. Szuka zaczepki.
{26197}{26263}Nie zaczynaj, Dagger.|Ochłoń.
{26265}{26350}- Nikt nie będzie mnie obrażał.|- Bšd rozsšdny.
{26670}{26737}Jeste trupem, wiesz?
{26786}{26856}Teraz trzeba was dwóch?
{26857}{26941}Hej, Ksišżę. Co ty na to?
{26...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin