D. Pluta - Wojciechowska - Fonem jako prototyp i kategoria.pdf

(907 KB) Pobierz
Danuta Pluta-Wojciechowska
Fonem jako prototyp i kategoria
radialna : koncepcja kognitywna
Logopedia Silesiana 3, 50-67
2014
Danuta Pluta-Wojciechowska
Uniwersytet Śląski w Katowicach
Fonem jako prototyp i kategoria radialna
Koncepcja kognitywna
Abstract: The subject matter of the study is the presentation of questions which are connected
with the notion of the phoneme. The authoress intention was to approach the reader not only with
the meaning of this notion but to show how differently it can be understood and what role it plays
regarding the usage of a language. The effect of presented considerations is the presentation of own
capture of a phoneme with the help of chosen principles of cognitive linguistics, particularly the
theory of prototypes.
Key words: phoneme, prototype, theory of prototypes, radial category, cognitive conception
Wprowadzenie
Moim zamiarem jest przedstawienie zagadnień, które wiążą się z pojęciem fone-
mu, nie tylko przybliżenie znaczenia tego pojęcia, ale również ukazanie, jak róż-
nie może ono być rozumiane, zwłaszcza zaprezentowanie roli, jaką fonem odgrywa
w posługiwaniu się językiem. W niniejszych rozważaniach wykorzystuję wybrane
założenia lingwistyki kognitywnej, w szczególności teorii prototypów. Kontynuuję
i rozwijam podstawowe założenia dotyczące fonemu
1
, proponuję własne jego ujęcie.
Podejmując tę problematykę i uwzględniając jej kontekst, trudno nie przywołać
paradygmatu, który może stać się metodologiczną kanwą dla wyjaśnienia trud-
nych zagadnień. Jednym z interesujących modeli lingwistycznych, który stanowi
ciekawy komentarz do posługiwania się językiem, jest lingwistyka kognitywna
2
.
D. Pluta-Wojciechowska:
Podstawy patofonetyki mowy rozszczepowej. Dyslokacje.
Bytom, Wydawnictwo Ergo-Sum 2010.
2
Spójną definicję kognitywizmu odnajdujemy w Uniwersalnym
słowniku języka polskiego:
„kierunek współczesnego językoznawstwa, nawiązujący do psychologii i antropologii, zakładający
paralelizm struktury języka i obrazu świata zawartego w wypowiedziach użytkowników języka,
będącego interpretacją świata pozajęzykowego a nie jego lustrzanym odbiciem, oraz nieostrość
1
D. Pluta-Wojciechowska: Fonem jako prototyp i kategoria radialna…
51
Proponuję zatem, aby rozważania dotyczące fonemu prowadzić między innymi
z perspektywy tego kierunku językoznawstwa. Zdając sobie sprawę, że lingwisty-
ka kognitywna nie jest jednolitym nurtem, w swoich rozważaniach będę odwoły-
wać się w szczególności do ustaleń Ronalda Langackera, jednego z wybitniejszych
przedstawicieli tego kierunku
3
.
Lingwistyka kognitywna próbuje wyjaśnić, jak działa język w uzusie, co stwarza
szczególne przesłanki do wykorzystania zdobyczy tego kierunku językoznawstwa
podczas diagnozy i terapii logopedycznej. Swoista „biologia języka”, jaką można
odczytać w koncepcjach kognitywnych, stanowi przesłankę tworzenia modeli dia-
gnozy i terapii logopedycznej, co znalazło wyraz w przeprowadzonych już bada-
niach
4
. Komentarze związane z lingwistyką kognitywną prezentuję w tym opra-
cowaniu tylko w takim wymiarze, aby mogły stać się użytecznym narzędziem
ułatwiającym wyjaśnienie istotnych dla logopedii problemów. Traktuję bowiem
lingwistykę kognitywną nie tylko jako interesujący kierunek językoznawstwa, ale
przede wszystkim jako użyteczny model, będący próbą ukazania, jak działa język,
i przez to mogący stać się przydatnym w logopedii.
Fonem jako element kompetencji językowej
Przystępując do rozważań dotyczących fonemu, warto przyjąć pewne ustalenia
związane z usytuowaniem go w procesie używania języka i jego nabywania. Ciekawą
granic między gramatyką, semantyką a pragmatyką; lingwistyka kognitywna” (Uniwersalny
słow-
nik języka polskiego.
Red. S. Dubisz. Wersja elektroniczna. Warszawa, PWN 2004).
3
R. Langacker:
Foundations of Cognitive Grammar.
Vol. 1. Stanford, Stanford University
Press 1987; Idem:
Foundations of Cognitive Grammar.
Vol. 2. Stanford, Stanford University Press
1991; Idem:
Concept, Image, and Symbol. The Cognitive Basis of Grammar.
Berlin–New York, Mouton
de Gruyter 1991; Idem:
Viewing in Cognition and Grammar.
In:
Alternative Linguistics: Descrip-
tive and Theoretical Modes. Ed.
Ph.W. Davis. Amsterdam–Philadelphia, John Benjamins 1995,
s. 153–212; Idem:
A View of Linguistic Semantics. In: Topics in Cognitive Linguistic.
Ed. B. Rudz-
ka-Ostyn. Amsterdam–Philadelphia, John Benjamins 1988, s. 3–98; Idem:
Wstęp do gramatyki
kognitywnej.
W:
Językoznawstwo kognitywne. Wybór tekstów.
Red. W.  Kubiński, R.  Kalisz,
E.  Modrzejewska. Gdańsk, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego 1998, s. 28–79; Idem:
Wykłady z gramatyki kognitywnej. Kazimierz nad Wisłą, grudzień 1993.
Lublin, Wydawnictwo Uni-
wersytetu Marii Curie-Skłodowskiej 1995; Idem:
Wykłady z gramatyki kognitywnej.
Lublin, Wydaw-
nictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej 2001; Idem:
Model dynamiczny oparty na uzusie
językowym.
W:
Akwizycja języka w świetle językoznawstwa kognitywnego.
Red. E.  Dąbrowska,
W.  Kubiński. Kraków, Universitas 2003, s. 30–117; Idem:
Gramatyka konstrukcyjna, konstruk-
cje gramatyczne i gramatykalizacja z punktu widzenia gramatyki kognitywnej.
W:
Językoznawstwo
Kognitywne III. Kognitywizm w świetle innych teorii.
Red. O. Sokołowska, D. Stanulewicz.
Gdańsk, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego 2006, s. 15–56.
4
D. Pluta-Wojciechowska:
Mowa dzieci z rozszczepem wargi i podniebienia.
Kraków,
Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego 2011.
52
Część pierwsza: Prace naukowo-badawcze
definicją mowy, która ukazuje ją jako pewną budowlę, strukturę, jest opis tego poję-
cia przedstawiony przez Stanisława Grabiasa
5
. Autor definiuje mowę w kategoriach
zespołu czynności, w których zaangażowany jest język, dotyczących poznawania
świata, komunikacji i życia społecznego. Definicję S. Grabiasa należy także widzieć
w kontekście próby ukazania warunków „działania języka” w trakcie konstytuowania
się mowy w ontogenezie i podczas uzusu językowego. Te ostatnie z wymienionych
wątków komentowane są w kategoriach wzajemnie od siebie zależnych kompetencji
i sprawności
6
, co z jednej strony otwiera drogę do dyskusji o pozornej dychotomii
języka i mowy, z drugiej zaś – ukazuje miejsce fonemu w zbudowanej za pomocą
kompetencji i sprawności „strukturze mowy”.
Zdaniem S.  Grabiasa kompetencja jest nieuświadomioną wiedzą. W  użycie
języka zaangażowane są: kompetencja językowa, kompetencja komunikacyjna
i kompetencja kulturowa
7
. Jednakże aby komunikacja była efektywna, potrzebne
są jeszcze sprawności, które umożliwiają człowiekowi korzystanie z kompetencji.
Mają one charakter biologiczny (procesy percepcyjne i  realizacyjne) oraz umy-
słowy. Komentując sprawności biologiczne, należy wskazać, że mają one różną
postać, a  obejmują zarówno procesy percepcyjne (np. słuch fizjologiczny, słuch
fonemowy), jak i realizacyjne (prawidłowo zbudowane narządy mowy, czynności
biologiczne). Wśród czynności umysłu zaangażowanych i warunkujących komuni-
kację S. Grabias wymienia: sprawność systemową (dotyczącą budowania popraw-
nych zdań) oraz sprawność komunikacyjną (posługiwanie się językiem w różnych
sytuacjach społecznych). Ujawniają się one poprzez korzystanie z kompetencji
8
.
Dla podjętych rozważań istotne znaczenie ma wskazanie miejsca fonemu
w wyróżnionych „elementach” mowy. Podkreślić zatem należy, że fonem, a wła-
ściwie – przyjmując szerszą perspektywę – zespół fonemów stanowi integralną
część kompetencji językowej. Jest on opisywany jako „tkwiący w umyśle człowieka
pełny zasób właściwych polszczyźnie fonemów”
9
. W opisie fonemu podkreśla się
S. Grabias:
Mowa i jej zaburzenia.
„Audiofonologia” 1997, t. 10, s. 3–20.
Ibidem, s. 30.
7
Zdaniem S. Grabiasa komp e tenc ja ję z y kow a to „nieuświadamiana wiedza na temat zasad
budowania zdań gramatycznie poprawnych. O kompetencji językowej decydują: a. tkwiący w umyśle
człowieka pełny zasób właściwych polszczyźnie fonemów, zbiór morfemów leksykalnych i grama-
tycznych oraz b. znajomość reguł morfonologicznych, morfologicznych i składniowych, pozwalają-
cych z fonemów budować konstrukcje morfemowe, z morfemów zaś zdania”. Z kolei komp e t e nc ja
k omu n i k a c y jn a to „wiedza na temat zasad użycia języka w grupie społecznej. Wiedzę tę zdoby-
wamy w procesie socjalizacji. Ujawnia się ona w postaci systemu reguł, które organizują zachowa-
nia językowe na trzech płaszczyznach. Są to: reguły organizujące językowe role społeczne i reguły
organizujące wypowiedzi przystające do sytuacji (tzw. reguły odpowiedniości), reguły organizujące
wypowiedzi skuteczne (dotyczą wiedzy na temat sposobów realizowania intencji”. Komp e t e nc j ę
k u lt u r ow ą S. Grabias utożsamia z „wiedzą na temat zjawisk rzeczywistości. Wiedza ta powsta-
je przy udziale języka” (S.  Grabias:
Mowa i jej zaburzenia…,
s. 30–31; zob. także: Idem:
Język
w zachowaniach społecznych.
Lublin, Wydawnictwo Uniwersytetu M. Curie-Skłodowskiej 2001).
8
Idem:
Mowa i jej zaburzenia…,
s. 32.
9
Ibidem, s. 30.
5
6
D. Pluta-Wojciechowska: Fonem jako prototyp i kategoria radialna…
53
także, iż istotne jest, aby z „fonemów budować konstrukcje morfemowe, z mor-
femów zaś zdania”
10
.
Na obecnym etapie rozważań można zatem stwierdzić, że fonem, a  dokład-
nie – zbiór fonemów, stał się składnikiem kompetencji językowej. Jest to nie-
uświadomiona wiedza o pewnych najmniejszych elementach systemu językowego,
które są wykorzystywane do tworzenia większych jednostek, takich jak morfemy,
konstrukcje morfemowe, a  dalej wyrażenia i  zdania. Czy zatem można dotrzeć
do fonemu, który jest bytem nieuświadamianym podczas mowy przez zwykłych
użytkowników języka? Skąd wiemy, że fonemy istnieją? Czy rzeczywiście istnie-
ją? Czy mamy dostęp do fonemu? W czym ujawnia się kompetencja językowa na
poziomie wiedzy o systemie fonologicznym? Ujęte w tych pytaniach zagadnienia
będą przedmiotem rozważań w dalszych częściach opracowania.
Przyjęcie definicji mowy opartej na kompetencjach i sprawnościach pozwala
chociaż częściowo odpowiedzieć na postawione pytania. Fonem staje się podsta-
wą dla tworzonej na jego podstawie głoski. Jeśli zatem fonem jest ukształtowany
prawidłowo, a człowiek dysponuje odpowiednimi sprawnościami, to tworzy pra-
widłową głoskę, która jest realizacją danego fonemu i reprezentuje go w świecie
zewnętrznym. Jeśli zaś fonem nie jest uformowany w umyśle człowieka prawidło-
wo, to także tworzone na podstawie niego głoski – realizacje fonemów – nie są
prawidłowe, pomimo że np. narządy mowy są zbudowane dobrze. Nieprawidłowe
uformowanie fonemu może rodzić także problemy w rozumieniu mowy.
Fonem należy zatem komentować w  kategoriach związanych z  kompetencją
językową, a  dokładnie – z  kompetencją fonologiczną (badaną podczas diagno-
zy logopedycznej w odniesieniu do inwentarza fonemów i uformowania danego
fonemu na tle systemu fonemowego, czyli ujmując ogólnie – w kontekście słuchu
fonemowego) lub – co jednak ukazuje odmienny aspekt rozważań na temat fonemu
– w aspekcie realizacji fonemu w postaci głoski. Za każdym razem otrzymujemy
inną informację o  fonemie: w  pierwszym przypadku określamy ukształtowanie
fonemu na tle systemu fonologicznego, co jest związane z badaniem kompeten-
cji językowej, w  drugim zaś orzekamy o  realizacji fonemu i  badamy sprawność
w realizacji fonemu. Nie są to tożsame informacje. W zależności zatem od kategorii
badania i uzyskanych wyników logopeda będzie orzekał o przyczynach zaburzeń
realizacji fonemów tkwiących generalnie albo w niedostatkach kompetencji zwią-
zanych z zaburzeniami słuchu fonemowego, albo w niedostatkach związanych ze
sprawnościami realizacyjnymi, chociaż w praktyce oba rodzaje wad mogą wystąpić
jednocześnie u tego samego pacjenta.
10
Ibidem, s. 30.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin