Słowiańsko-Polska Swastyka.doc

(4846 KB) Pobierz
O Królu Stasiu, czyli Jak Nie Popełniać Stale Tego Samego Błędu

Słowiańsko-Polska Swastyka

Posted on 24 Marzec 2015

Swastyka-Søowiañska

 

Swastyka jest wpisana w dzieje Polski, tak samo jak nierozerwalnie łączy się z historią Europy. Na naszych ziemiach rzekomo nosiła też nazwy Swarzyca lub Świaszczyca albo kołowrót. Oprócz Słońca swastyka symbolizowała również ogień, ciepło, witalność i rozrodczość. Dla Słowian swastyka jest symbolem Swaroga lub też jego syna Swarożyca, zależnie od interpretacji, w niektórych plemionach Swarożyc i Swaróg byli jednym bogiem, natomiast niektórzy uważają, że Swarożyc to nie bóstwo, lecz właśnie sama swastyka. Jak wiadomo są to bóstwa solarne.

 

Podstawą swastyki jest krzyż słoneczny o równych ramionach (oznacza on wszechobecność Boga). Złamane ramiona prezentują ruch czterech żywiołów i wzajemne przenikanie się. Zagięte ramiona niektórych swastyk tworzą niedomknięte koło – krąg płomieni, gdyż domeną bóstw solarnych był ogień. U Słowian popularne były także swastyki z podwójnym „złamaniem”. Jako, że są „dynamiczniejsze”, symbolizowały one Peruna – boga burzy, wojny i piorunów. Ciekawe zestawienie symboli słowiańskich, odnalezionych na naczyniach glinianych odnajdujemy na stronie Swarga - http://www.rbi.webd.pl/swarga/galeria104.php

 

W naszym kraju pierwszą swastykę datuję się na okres neolitu, czyli 3000 lat przed naszą erą. Już od przybycia pierwszych plemion aryjskich nad Wisłę i Odrę odnaleziono znaki garncarskie. Więcej na temat tych znalezisk opisuję w artykule o amforach z polskich ziem.

 

Według przekazów, swastyka ryta była również na belkach domów, jako znak ochronny, jednak drewno to nie przetrwało do dzisiejszych czasów. Józef Ignacy Kraszewski w powieści „Stara Baśń” opisał garncarza umieszczającego na swych wyrobach symbol Słońca, który Słowianie przynieśli od wspólnego plemienia aryjskego. Chodzi oczywiście o swastykę. Symbol Słońca umieszczano również na tarczach, broni, biżuterii oraz ceramice.

 

W okresie wczesnego średniowiecza swastyka używana była w obrzędach religijnych do przeganiania złych upiorów. Jak ważny to był symbol dla naszych przodków, może być fakt, iż swastyka znalazła się na denarze Mieszka I.

 

 

 

Popielnica (replika) datowana na III-IV wiek n.e. (kultura przeworska), odnaleziona w 1936 roku na stanowisku archeologicznym w Białej w województwie łódzkim. Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi.

 

Po wprowadzeniu chrześcijaństwa swastyki można odnaleźć w ornamentach gotyckich i romańskich, gdyż kościół zaadoptował prastary pogański symbol, który nadal symbolizował szczęście i powodzenie, a wg niektórych nawet samego Chrystusa (przynajmniej tego by sobie życzyli ówcześni księża). Swastyka stopniowo zanikała ale jako znak pomyślności, przetrwała na weselnym pieczywie, pisankach, naczyniach i sprzętach aż do czasów nowożytnych. Pisanki ze swastykami popularne były również na terenach byłej Jugosławii – w Chorwacji i Serbii.

 

 

Średniowieczne znaki garncarskie na spodzie naczyń z Zamku Królewskiego na Wawelu.
Powyższe znaleziska pochodzą z wykopalisk w Krakowie obejmujących budowle z okresu wczesnoromańskiego i romańskiego, m.in. rotunda NPMarii (ŚŚ. Feliksa i Adaukta) z X/XI wieku. Autor Zdjęć: Marcin Klebba Swastyki.pl

Odrodzeniem popularności dla swastyki w Polsce był przełom XIX i XX wieku. Stała się modna na Podhalu jako krzyżyk niespodziany. Nazwę tę zaproponował prof. Antoniewicz, w latach 20. ubiegłego wieku. W różnych kształtach swastyka rzezana lub malowana na belkach stropu i w innych zakamarkach, miała, jako symbol Słońca, płoszyć „złe”, które by chciało się zagnieździć w domu. Pojawiała się w nie rzucających się w oczy miejscach danego przedmiotu (od spodu, od tyłu). Według starych górali krzyżyk niespodziany (zwykle w postaci prostych lub bardziej ozdobnych nacięć w drewnie), umieszczony w niepokaźnym miejscu, chroni od złego budynek lub sprzęt i jego właściciela.


Można ją zobaczyć m.in. w schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej, w barierce klatki schodowej.

 

Jan Reychman w „Pelerynie, ciupadze i znaku tajemnym” pisał: „Lucyfer musi jawić swe mądrości w Tatrach, nie na Libanie (…). Zamiast krzyża mogilnego stawiamy praindyjski, lecz i tatrzański monolit swastyki, dający się widzieć ze swojego wierzchołku duchowe gwiazdy”. W powieści Tadeusza Micińskiego pt. „Nietota” bohater używa swastyki niczym talizmanu: „Oglądałem się długo mijając rzędy podwórcowych świerków – swastiką odżegnywałem upiory…”.

 

Swastyki na posadzce katedry w Przemyślu. Zdjęcie pochodzi z Swastyki.pl

Symbol na Kolegiacie w Kruszwicy, powstałej między 1120 – 1140 rokiem.

 

Stanisław Witkiewicz ozdobił swastyką budynek Muzeum Tatrzańskiego. Pojawiała się ona także w publikacjach Walerego Eljasza-Radzikowskiego, malarza i grafika, popularyzatora Tatr. Używał on swastyki w podpisie.

 

Dr Henryk Biegeleisen w „Dziejach literatury polskiej” wydanej przed I Wojną Światową w Wiedniu pisze: (…) Na urnach tych napotyka się często na spodzie lub ściankach znak krzyża łamanego, zwany swastyką. Znajdujemy go również na najdawniejszych monetach polskich; ma to być pozostałość symbolów pogańskich. Prawie wszystkie ludy świata znają swastykę i przypisywały jej znaczenie magiczne.

 

Dna średniowiecznych naczyń z Sandomierza. XI-XIII wiek. Swastyki.pl

Wejście do Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem przed II wojną światową.


Symbole na naczyniach ceramicznych z wczesno- średniowiecznego grodu w Gieczu. Więcej giecz.pl

Symbole znalezione na dnach naczyń ceramicznych z okolic Kruszwicy.

 

 

Symbol swastyki szczególnie lubił Mieczysław Karłowicz, kompozytor i taternik, autor licznych pionierskich wejść i przejść tatrzańskich. Sygnował nim swoje znaki na górskich szlakach, bilety wizytowe i listy do przyjaciół. Gdy w 1909 zginął w lawinie pod Małym Kościelcem, przyjaciele postawili w miejscu jego śmierci głaz z pamiątkowym napisem i znakiem swastyki.

 

Znak swastyki często występował w symbolach polskich jednostek wojskowych, czy logo organizacji lub fundacji. W latach międzywojennych znalazła się też swastyka na pieczęci Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Znak ten był też symbolem założonego w 1822 Towarzystwa Wydawniczego IGNIS (łac. ogień). Swastyki były również częstym motywem zdobniczym, wykorzystywanym w prasie, czy w obwieszczeniach. Poniżej ogłoszenia z 1919 roku.

 

 

W dwudziestoleciu międzywojennym symbol swastyki pojawił się w Wojsku Polskim jako część emblematu noszonego na kołnierzu munduru przez artylerzystów 21 i 22 Dywizji Piechoty Górskiej oraz odznak pułkowych: 1 , 2, 3, 4, 5 i 6 Pułku Strzelców Podhalańskich i 4 Pułku Piechoty Legionów. Haftowano je, przede wszystkim na sztandarach pułkowych, jak również na płomieniach do fanfar i fartuchach do werbli orkiestr pułkowych. Swastykami dekorowano też budynki wojskowe, podlegające formacjom podhalańskim. Granatowa swastyka była tłem odznaki instruktorskiej Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej. Co ciekawe przywilej noszenia swastyki zachowali oficerowie Strzelców Podhalańskich nawet w niewoli niemieckiej. Później była noszona przez żołnierzy 1. Pułku Artylerii Motorowej (wywodzącego się z 1 Pułku Artylerii Górskiej), walczącego na zachodzie, jak w po reaktywowaniu jednostki w Polsce powojennej, do przełomu 1946/7 roku. Swastyka jest także umieszczona na Jasnej Górze na zabytkowym mundurze Strzelca.

 

Swastykę odnajdziemy też w herbie szlacheckim rodu Boreyko. Wszędzie Tam miała ona wymowę pozytywną, jako symbol przynoszący szczęście i pomyślność.

 

Kamień na miejscu śmierci Mieczysława Karłowicza w Tatrach.

Towarzystwo Wydawnicze „Ignis” 1822 i 1920 – 1944.

 

Herb Boreyko XIV – XV wiek.

 

Dno naczynia ze swastyką Ponidzie – Pełczyska – II wiek n.e.

 

Dno glinianego naczynia XI – XII wiek Czermno – Czerwień (Lubelskie).

Swastyki plecionkowe można też spotkać na murach kościołów w Sędziszowej-Świerzawie na Śląsku i w Skalbmierzu w Małopolsce. W Płocku był w XI w. zakład garncarski, który używał jej jako znaku firmowego.

 

Swarzycę zaokrągloną odnajdziemy też w Gieczu. Znajduje się też na jednym z mieczów z Pokrzywicy Wielkiej na Mazowszu oraz na mieczu z Lutomierska. Ponadto na jednym z czerpaków z Jeziora Lednickiego znajdujemy motyw plecionkowego krzyża maltańskiego opisanego na swastyce. Swastyka znajduje się na chrzcielnicy w kościele w Starym Zmigrodzie koło Jasla, na świątyni w Kruszwicy oraz na posadzce kościoła salezjańskiego w Przemyślu. Odnajdziemy ją także na jednym z grobowców na cmentarzu na Powązkach.

 

W II RP złamanym krzyżem posługiwały się także dwie korporacje studenckie, działająca w Poznaniu Helionia oraz warszawska Varsovia. A polski mesjanizm znalazł, o ironio, szczególną formę w odczycie historyka Michała Żmigrodzkiego pt. „Historja Swastyki” wygłoszonym w 1889 r. w Paryżu na konferencji folklorystów. Autor twierdził, że to Polacy są Arjami: „Jesteśmy plemieniem wysoce arystokratycznym, a swastyka to nasz herb rodowy…”.

 

Dopiero lata 30. XX wieku a dokładnie użycie swastyki na fladze III Rzeszy Niemieckiej, zahamowało jej popularność w Polsce a po ataku Niemiec na Polskę zaczęła kojarzyć się jednoznacznie z nazizmem niemieckim. Podczas wojny zaczęły pojawiać się rysunki na murach, gdzie obrócona o 45 stopni swastyka hitlerowska wisiała na szubienicy. Pojawiały się też polskie plakaty propagandowe, gdzie swastyka występowała jako symbol nazizmu.

 

Należy podkreślić, że symbol ten nie powinien być nigdy wykorzystywany w celach politycznych. Jako swego rodzaju talizman swastyka jest zarezerwowana do użytku religijnego oraz ludowego.

 

Góralskie Krzyże podczas defilady Święta Pułkowego –
2. Pułk Strzelców Podhalańskich, 1936 Sanok.

 

Źródło m. in.: historia.gildia.pl.

Przeczytaj także: Swastyka w odznakach polskich jednostek wojskowych. Swastyka w odznakach polskich jednostek wojskowych.

 

Źródło: https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/2015/03/24/polska-swastyka/

 

__________________________________◦☼◦__________________________________

Swastyka-Świastyka-Swastika

Posted on 4 Marzec 2015

Światowid Swąt

Wzór ze swastykami

 

Herb Boreyko

Spor Hejdasz Hejdaż

 

Wzór na tkaninie

Cathedral in Przemyśl

 

swastika

Mieczysław Karłowicz

Murowaniec hostel in Zakopane

 

 

Kolovrot

Kołowrót

Kolowrat

Wypiek ze swastykami

Ręce Boga

Wzór ze swastykami

 

Starożytny symbol nie tylko Słowian – przywłaszczony przez nazistów, nazywanych przez Polaków – Szkopami, Niemcami.

 

Swastyka była niezwykle popularnym symbolem, znakiem pomyślności i powodzenia na Podhalu oraz częściowo w Małopolsce. Określana była mianem Krzyżyk Niespodziany. Miała chronić podróżnych, wędrujących po górach, chronić domostwa oraz sprzyjać osobie, która ją nosiła. Wykorzystywana była w zdobnictwie, m. in. spotykamy ją na barierce w schronisku w Murowańcu, czy na Kamieniu Karłowicza. Ozdoby w kształcie swastyki odnajdziemy również na drewnianych skrzyniach z Podhala m. in. na skrzyni w schronisku na Hali Kondratowej.

 

Nietrudno zauważyć, jak popularną stała się swastyka wśród polskich odznaczeń Wojska Polskiego z terenów Podhala. Swastyka wpleciona w gałązkę jedliny stała się symbolem polskich jednostek górskich, za nią przelewano krew. 1 Pułk Artylerii Motorowej z PSZ na Zachodzie do końca nosił na kołnierzu i na odznace pułkowej emblemat swastyki. Znak ten jest silnym akcentem regionalnym w jednostkach wojskowych z terenów Podhala. Niespodziane krzyżyki noszone były na łapkach, na kołnierzach kurtek, peleryn i przy kapeluszach. Łączy się on z równie popularną szarotką górską, która przetrwała w polskiej tradycji wojskowej z okresu Austro – Węgier. Część swastyk w polskich odznakach, zastąpiła po II wojnie światowej właśnie szarotka. W czasie walk o odzyskanie niepodległości oraz w czasie wojny polsko – bolszewickiej, kolejnym elementem, który zdobył popularność w polskim wojsku była trupia główka ze skrzyżowanymi piszczelami.

 

Pułki podhalańskie były jednostkami, w których w bardzo dużym stopniu nawiązywano do góralskiego folkloru. Z tradycji podhalańskiej wywodziły się pewne części munduru takie jak kapelusz czy peleryna oraz dodawane z fantazją do nakryć głowy orle pióro-symbol polskich jednostek górskich. Z tradycji Podhala zaczerpnięto również symbol swastyki zwanej przez górali niespodzianym krzyżykiem, a umieszczanej często na krokwiach domów. Swastyka stała się symbolem polskich wojsk górskich niemal od pierwszych chwil ich istnienia z inspiracji gen. Galicy, który jako rodowity góral z Białego Dunajca dobrze znał ten znak. Emblemat ten, zwany też niekiedy podhalanką został zatwierdzony i wprowadzony do użycia 21 czerwca 1919 roku, mocą rozkazu Ministerstwa Spraw Wojskowych, choć w praktyce stosowany był już w 1913 roku. Zgodnie z tym rozkazem żołnierze pułków podhalańskich otrzymali prawo noszenia na obu patkach emblematów w kształcie swastyki z gałązką jedliny. Emblematy tłoczone z blachy można podzielić na pięć podstawowych rodzajów, natomiast emblematy wyszywane na mundurach nie sposób sklasyfikować ponieważ różne odmiany różniły się w zależności od inwencji wykonującej je osoby. Emblematami tymi były również przymocowywane do kapeluszy czy rogatywek orle pióra.

 

Prawo do noszenia emblematów zostało potwierdzone w Przepisie Ubioru Polowego Wojska Polskiego wprowadzonym 1 Listopada 1919r., w którym ponadto opublikowano, po raz pierwszy ich rysunek. W większości produkowanych typów emblematów metalowych, swastyki zwrócone są w prawo. Wykonywano jednak i takie, w których swastyka zwrócona jest w lewo. Emblematami przytwierdzano pióra i puch do czapek i kapeluszy. W roku 1927 ukazał się rozkaz Ministra Spraw Wojskowych uściślający dla formacji podhalańskich przepis z listopada 1919r. Rozkaz ten oficjalnie potwierdza prawo żołnierzy 21 i 22 DPG do noszenia emblematów na patkach kołnierzy kurtek i płaszczy oraz sankcjonował stosowanie emblematu jako elementu przytwierdzającego pióro z puchem do czapki rogatywki garnizonowej. Emblematy w kształcie wplecionej w gałązkę jedliny swastyki nosili żołnierze jednostek podhalańskich do 1939 roku. Najdłużej, bo do przełomu lat 1946-47, emblematy podhalańskie nosili żołnierze 1 Pułku Artylerii Motorowej. Pułk ten sformowany w sierpniu 1931 r – na bazie rozwiązanego w tym czasie 1 Pułku Artylerii Górskiej – kontynuował tradycje sławnego poprzednika. Żołnierze I PAM zarówno do 1939 r. jak i później – po odtworzeniu pułku w ramach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie – nosili emblematy podhalańskie. Emblematy noszone w 1 PAM podczas II wojny światowej są mniejsze od tych, jakie noszono w okresie międzywojennym i mają lewoskrętne swastyki.

 

Z tradycji noszenia emblematów nie zrezygnowali oficerowie pułków podhalańskich nawet podczas pobytu w niewoli niemieckiej. W oflagach wykonywano emblematy, o różnych kształtach. Noszono je na patkach mundurów angielskich, w które zaopatrywano polskich jeńców. Swastyki umieszczano również na innych symbolach i znakach pułków podhalańskich Haftowano je, przede wszystkim na znakach najzaszczytniejszych i najcenniejszych, które były przedmiotem dumy pułków, czyli na sztandarach pułkowych, jak również na płomieniach do fanfar i fartuchach do werbli orkiestr pułkowych. Swastykami dekorowano też budynki wojskowe podlegające formacjom podhalańskim. Wreszcie swastyka była podstawowym, symbolem pamiątkowych odznak pułków podhalańskich.

 

Prawdziwą dumą każdego żołnierza pułku było posiadanie odznaki pułkowej, która była wręczana na mocy rozkazu dowódcy pułku za szczególne zasługi w służbie.


Góralski krzyż na odznace oficerskiej 2 PSP w Sanoku 1921-1939.

 


Odznaka 4 Pułku Piechoty Legionów 1918.

 


...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin