Kacprzak - Zbrojne podziemie na Mazowszu Północnym w latach 1945-1947.pdf

(30221 KB) Pobierz
Krzysztof Kacprzak
Zbrojne podziemie na Mazowszu Północnym
w latach 1945-1947
Sytuacja polityczna po wkroczeniu oddziałów Armii Czerwonej
L
atem 1944 r. Armia Czerwona wyzwoliła część ziem polskich, które w litera-
turze przedmiotu zostały nazwane „Polską lubelską". Składały się na nią
tereny przedwojennego województwa lubelskiego, część województw bia-
łostockiego i warszawskiego, a na południu - nowo utworzonego wojewódz-
twa rzeszowskiego. Od pierwszych chwil tzw. wyzwolenia rozpoczęło się re-
presjonowanie ludności polskiej, a szczególnie członków Armii Krajowej przez
służby sowieckie
1
. Podstawę działalności tych służb stanowiło porozumienie
podpisane w Moskwie 26 lipca 1944 r. między Polskim Komitetem Wyzwolenia
Narodowego a sowieckim dowództwem naczelnym w sprawie administracji na
terenach wyzwolonych. Na jego mocy najwyższą władzą na tym obszarze stało
się dowództwo Armii Czerwonej
2
. Łukasz Socha zauważa:
na podstawie artykułu 7 aresztowano i wywożono w głąb ZSRR ujawniających się, w cza-
sie wspólnych walk o wyzwolenie Polski, AK-owców i działaczy politycznych, wojsko-
wych i cywilów, w tym w marcu 1945 r. szesnastu przywódców „londyńskiego" podzie-
mia oraz inne o s o b y . . .
3
W końcu września 1944 r. liczba uwięzionych wynosiła kilka tysięcy osób.
W aresztowaniach - oprócz jednostek sowieckich NKWD - brały udział pol-
skie służby. Celem pacyfikacji było wyeliminowanie przeciwnika politycznego,
a także zastraszenie ludności. Znów zapełniły się, znane już z czasów okupacji
niemieckiej, więzienia na Zamku Lubelskim, obozy w Majdanku, Krzesimowie,
Nowinach i Poniatowej. Często wywożono aresztowanych bezpośrednio
1
2
3
K. Kersten,
Terror na przełomie wojny i pokoju: lipiec 1944 - lipiec 1945,
„Aneks" 1984 nr 51-52, s. 92-121.
A. Albert,
Najnowsza historia Polski 1914-1993,
Londyn 1994,1.1, s. 584.
Ł. Socha,
O prawach i bezprawiu w Polsce w latach 1944-1948,
„Krytyka" 1980 nr 8.
110
Krzysztof
Kacprzak
w głąb Rosji. Tym działaniom towarzyszyła szeroka akcja propagandowa pro-
wadzona pod hasłami: „AK - zapluty karzeł reakcji" i „Strzeż się szpiegów AK
i NSZ"
4
.
Represje nabierające wymiaru już terroru policyjnego usankcjonowano
przez wprowadzenie drakońskiego Kodeksu Karnego WP z 23 września 1944 r.
oraz dekretu o ochronie państwa z 30 października 1944 r. Przewidziano w nich
wysokie kary, z karą śmierci włącznie, za przynależność do organizacji konspi-
racyjnych, za przechowywanie broni, za przeciwdziałanie funkcjonowaniu or-
ganów władzy, a nawet za posiadanie bez zezwolenia odbiornika radiowego
5
.
7 października 1944 r. dekretem PKWN został powołany resort Służby Bez-
pieczeństwa i Milicja Obywatelska. Pierwszym komendantem MO został Fran-
ciszek Jóźwiak. 1 stycznia 1945 r. Resort Bezpieczeństwa Publicznego PKWN
przekształcono w Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego
6
. Na jego czele
stanął Stanisław Radkiewicz, który miał doradcę sowieckiego gen. Lalina. Mini-
sterstwu BP podporządkowane były Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego,
Wojska Ochrony Pogranicza, więzienia i obozy karne.
Armia Krajowa na terenie „Polski lubelskiej" została rozbrojona i zdziesiątko-
wana. 11 października 1944 r. dowództwo AK podokręgu rzeszowskiego mel-
dowało:
Nasilenie akcji sowietów i PKWN przeciw AK stale narasta. Aresztowania szeregowych
i oficerów trwają stale na całym terenie. Przy badaniach stosuje się bicie nawet kobiet. Do-
chodzeniami organów Komitetu Wyzwolenia Narodowego kieruje NKWD. Na zebraniu
delegatów powiatowych propagandy i informacji w Rzeszowie 9 października zapowie-
dziano bardzo ostry kurs przeciw AK.
7
Wiadomości te docierały na lewy brzeg Wisły, gdzie rosło zaniepokojenie
w szeregach AK. 12 stycznia 1945 r., po prawie półrocznym postoju na linii Na-
rew-Wisła, ruszyła ofensywa sowiecka. W ciągu kilku dni została wyzwolona
między innymi północna część Mazowsza. W ślad za wielką ofensywą szedł ter-
ror. Scenariusz powtórzył się: za jednostkami Armii Czerwonej podążało
NKWD, tworzyło więzienia i obozy. Jeszcze w listopadzie 1944 r. w wyzwolonej
części Północnego Mazowsza powstały organa bezpieczeństwa m.in. w Wysz-
kowie.
Na początku 1945 r. zostały powołane Powiatowe Urzędy Bezpieczeństwa
Publicznego na terenie całego Mazowsza. Rozkazem z 20 stycznia 1945 r.
powołano Kierowników PUBP i tak: w Ciechanowie - ppor. Patuch, Przasnyszu
- ppor. Stajkowski, Makowie Mazowieckim - ppor. Szemakowicz. 27 stycznia
powołano komendantów PUBP: w Sierpcu - ppor. Jankowski i Mławie - ppor.
A. Albert,
Najnowsza...,
op. cit., s. 600-601.
J. Bujnowski,
O oporze 1944-1948, czyli o poszukiwaniu proporcji,
„Krytyka" 1984 nr 17, s. 191.
6
40 lat władzy komunistycznej w Polsce,
red. I. Lasota, Wyd. „Myśl" b.r.w., s. 213-214; o powstaniu i struk-
turze MBP zob. A. Paczkowski,
UB Story,
„Rzeczpospolita" nr 239 (12-13 X 1991); nr 245 (19-20 X 1991);
nr 251 (26-27 X 1991); nr 256 (2-3 XI1991); nr 262 (9-10 XI1991).
7
Armia Krajowa w dokumentach 1939-1945,
Londyn 1981, t. V, s. 49.
4
5
Zbrojne podziemie na Mazowszu
Północnym
w latach
1945-1947
Ul
Pomorski
8
. Represje dotykały głównie działaczy podziemia AK-owskiego. Od
19 do 24 stycznia 1945 r. w Przasnyszu aresztowano około 25 osób, zaś z okolic
około 150 ludzi. Z jednej tylko wsi Romany-Sebory pow. Przasnysz aresztowa-
no 60 osób. Informacje o aresztowaniach docierały z miejscowości Poścień, Ol-
szewka, Pruskołęka, Raszujka, Zaręby. Z placówki Krukowo wywieziono całe
dowództwo i kilkudziesięciu członków AK
9
.
Do więzień trafiali ludzie wracający z obozów przymusowej pracy i z wy-
siedlenia. W Mławie NKWD zatrzymało więźniów z obozu niemieckiego
w Dziadowie, cudem uratowanych z masakry w okolicach Ostródy. W Przasny-
szu wszystkich trzymano kilka dni, a następnie wywożono w dwóch kierun-
kach: na Białystok i Ciechanów. W Ciechanowie aresztowanych doprowadzano
do siedziby NKWD i zamykano w piwnicach. Do pomieszczenia dla 4 osób
wpychano 25 więźniów
10
. Do aresztu NKWD w Ciechanowie trafił także Ed-
mund Górski (pseud. „Wrzos"), który podczas okupacji niemieckiej był do-
wódcą plutonu NSZ w gminie Gołymin. W dniu 2 lutego 1945 r. został areszto-
wany przez funkcjonariusza UB, Eugeniusza Matusiaka, i uprowadzony do
miejscowości Garnowo. Tam doprowadzono także Feliksa Wylota, Jerzego Kule-
szę z żoną, Kołaczka i Roztkowskiego. Następnego dnia wszystkich przewiezio-
no do Ciechanowa, do piwnic magistratu. Zatrzymanych w ogóle nie prze-
słuchiwano, nie wyjaśniano im, o co chodzi. 4 lutego 1945 r. zostali przeniesieni
do baraków na stacji kolejowej w Ciechanowie. Dwa dni później wszystkich
więźniów załadowano do wagonów i wywieziono do łagrów w Tule. Cały trans-
port liczył 25-30 wagonów towarowych. W każdym z nich było po około 50
osób. W środku nie było prycz ani słomy. Więźniowie swoje potrzeby fizjolo-
giczne załatwiali przez dziurę w podłodze. Podróż trwała ponad 20 dni. Przez
pierwsze pięć dni ludzie nie otrzymywali wody ani żywności. Potem wrzucono
szuflami śnieg do wagonów, który był jedynym środkiem zaspokojenia pra-
gnienia. Tylko raz więźniowie otrzymali porcję sucharów. W czasie całej „po-
dróży" był jeden 24-godzinny postój w Orle tylko po to, żeby wyrzucić z wago-
nów trupy. Zajechawszy na miejsce (Tuła, Stalinogorsk), więźniowie pracowali
w kopalniach, kołchozach, przy wyrębie tajgi
11
. Ciężka praca, głód i zimno dzie-
siątkowały ludzi
12
.
J. Czerniakiewicz, Z
problematyki endeckiego zbrojnego podziemia na Mazowszu (1945-1947),
„Zeszyty Na-
ukowe ASW" 1983 nr 32, s. 45-46.
9
OKBZpNP-IPN w Olsztynie, Zbrodnie popełnione przez funkcjonariuszy PUBP w Przasnyszu, Akta
główne, sygn. S. 13/93/UB, 1.1, k. 99; t. II, k. 203-204; M.M. Grzybowski,
Ta ziemia o Nim pamięta. Zacheusz No-
woioiejski „jeż"(1915-1946),
Płock 1993, s. 28; relacja Ryszarda Żbikowskiego. W więzieniu znalazło się też
czterech partyzantów z oddziału AK Henryka Kierzkowskiego (pseud. „Raban"), byli to: Józef Masalski
(pseud. „Płaszcz"), Stefan Kisiel (pseud. „Koło"), Janusz Jaszczyński (pseud. „Lubczyk") i Józef Taczała
(pseud. „Huragan"). Wszyscy zostali wywiezieni w głąb Rosji.
10 OKBZpNP-IPN w Olsztynie,... PUBP w Przasnyszu, sygn. S. 13/93/UB, 1.1, k. 99; t. II, k. 203-204; M.M.
Grzybowski,
Ta ziemia...,
op. cit., s. 28; relacja Ryszarda Żbikowskiego.
1 1
OKBZpNP-IPN w Olsztynie, Zbrodnie PUBP Ciechanów, Akta główne, sygn. S. 10/93/UB, 1.1, k. 46-47;
R. Juszkiewicz, Z
dziejów genezy podziemia na Północnym Mazowszu,
„Tygodnik Ciechanowski" 1989 nr 12,
s. 5; relacja R. Żbikowskiego.
1 2
E. Bondarczuk,
Jeden miesiąc w życiu,
„Tygodnik Ciechanowski" 1989 nr 8, s. 6; nr 9, s. 5; nr 10, s. 5.
8
112
Krzysztof Kacprzak
Niedługo cieszył się wyzwoleniem Stanisław Flakowski (pseud. „Kret", „Tu-
rek"), Szef Oddziału II - wywiadu AK na pow. Ciechanów. 24 marca 1945 r.
aresztowało go UB w Ciechanowie. Podobny los spotkał Tadeusza Sobolewskie-
go, Władysława Jabłońskiego, Adama Pszczółkowskiego i wielu innych
13
. UB
mieściło się w domu Baranowskiego. Aresztowanych przetrzymywano w piw-
nicy tego budynku albo w dwupiętrowych budynkach w podwórku starostwa.
W początkach kwietnia 1945 r. Flakowski zmarł w więzieniu
14
.
Stosunek władzy ludowej do ludności był coraz bardziej arogancki, sowieci
zabierali bydło, chleb, zboże i inne produkty. Nocami żołnierze rabowali reszt-
ki ocalałego mienia. Dochodziło do częstych zabójstw na tle rabunkowym
i gwałtów, co oczywiste oburzało ludność. W kwietniu 1945 r. na murach w Prza-
snyszu ukazały się hasła: „Pod sąd AK i NSZ!", „Śmierć faszystom spod znaku
NSZ i AK, zaplutym karłom reakcji!"
15
. W UB sporządzono listy osób przezna-
czonych do aresztowania, na których znaleźli się głównie członkowie kierow-
nictwa NSZ i AK. PUBP w Makowie Mazowieckim z siedzibą w Krasnosielcu
przystąpił do realizacji tych planów. Komendantem UB był Szemakowicz, a za-
stępcą Henryk Wyszomirski
16
. Doradcą sowieckim z ramienia NKWD był tzw.
Kola. W styczniu 1945 r. Wyszomirski zgłosił się do NKWD i objął kierowniczą
funkcję w PUBP w Makowie Mazowieckim z siedzibą w Krasnosielcu. Wtedy
też nastąpiły pierwsze aresztowania w powiecie makowskim, ale na większą
skalę przystąpiono do planowej likwidacji żołnierzy NSZ i AK w kwietniu tego
roku. Aresztowano prawie całe kierownictwo NSZ komendy powiatowej i ko-
mórki gminne oraz część byłej AK - w sumie około 80 osób. Część została prze-
kazana do Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie,
42 osoby zatrzymano w PUBP w Krasnosielcu. Z ujęciem wytypowanych osób
nie było trudności, gdyż wyszły one z ukrycia po okupacji niemieckiej,
a pełniący obowiązki pierwszego szefa PUBP H. Wyszomirski, znał ich wszyst-
kich osobiście
17
.
Muzeum Okręgowe w Ciechanowie, Złote Księgi Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Ciechanowskiej, Sta-
nisław Flakowski, k. 181 - wspomnienie Roberta Bartolda, wiceprezesa Towarzystwa Przyjaciół Ziemi
Ciechanowskiej.
1 4
Ibidem. Świadkiem tego był Zygmunt Pszczólkowski, współwięzień, który opowiadał, że pamiętnej
nocy po śledztwie wrzucono Flakowskiego do celi, jak martwy przedmiot. Nie pomógł żaden ratunek ko-
legów, był nieprzytomny. Nad okiem widać było ślad po uderzeniu, bo nie tylko skórę, ale i kość miał
wgniecioną. W niespełna godzinę zmarł na rękach kolegów. Powiadomieni UB-owcy wywlekli ciało
S. Flakowskiego z celi i do dziś nie wiadomo, co się z nim stało; S. Borodzicz,
Moje wspomnienia o Stanisławie
Flakozuskim,
„Tygodnik Ciechanowski" 1990 nr 42, s. 5; E. Lewandowski,
Gdzie jest Flakowski?,
ibidem.
1 5
Cz. Czaplicki,
Poszukiwany listem gończym,
Lublin 1995, s. 56.
1 6
Ibidem, s. 56-57; H. Wyszomirski (pseud. „Wilk") podczas okupacji niemieckiej należał do kierownic-
twa Obwodu AK Maków Mazowiecki. W 1944 r. był kurierem między komendantem AK Obwodu Prza-
snysz (Wacławem Jeżewskim) a zastępcą Komendanta Obwodu AK Maków Mazowiecki (Beniaminem
Pietrasińskim). Pod koniec 1944 r. powstało podejrzenie, że „Wilk" współpracował z gestapo, wydając
swoich kolegów z AK i NSZ. W tym czasie Niemcy aresztowali wszystkich uczestników spotkania scale-
niowego AK (Skowroński, Ferenc, Fabisiak) i NSZ (Napierski i inni), z wyjątkiem H. Wyszomirskiego, któ-
ry wcale się nie ukrywał. Na spotkanie to wszystkich AK-owców przyprowadził właśnie „Wilk".
13
" Cz. Czaplicki, Z
dziejów walk NSZ na Północnym Mazowszu - akcja w Krasnosielcu,
w:
Tradycje niepod-
ległościowe na Północnym Mazowszu,
red. W.L. Ząbek, Warszawa 1994, s. 198-199.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin