[0][12]/Poprzednio... [13][36]Pomylałem, że fajnie byłoby|wyjć razem i się poznać. [37][68]Chciałe powiedzieć|"zaimponować nowemu zarzšdzajšcemu". [69][80]A nawet jeli? [81][102]To przyprowad|mi poważnego klienta. [103][131]Zane obiecał Samancie, że zostanie|następnym wspólnikiem tytularnym. [132][154]Powiedziałe, że obiecałe|to samo Alexowi? [155][162]Nie. [163][187]Jeli chcesz ze mnš walczyć,|to bardzo proszę. [188][202]Nie dorobiłem się fortuny,|pozwalajšc sobš pomiatać. [203][230]David Fox chce wojny,|a ja zamierzam mu jš dać. [231][240]Wojny o co? [241][263]Nie chce zapłacić sprzštaczce|za nadgodziny. [264][284]- My tak nie robimy.|- Mike by tak zrobił. [285][320]Nie ma go tu, bo w końcu pogodził się|z faktem, że my tak nie robimy. [321][351]Nie pozwolę na stratę klientów,|ponieważ dla ciebie sprzštaczki [352][369]sš ważniejsze niż kancelaria. [370][393]Nie zrobiłem nic wbrew tobie. [394][427]Doć. Nie pójdziesz na wojnę z facetem,|który jest włacicielem budynku. [428][442]Zakończ to dzisiaj. [443][467]Chcę mieć z tobš idealne dziecko. [468][486]- Jeste pewna?|- Całkowicie. [487][505]Nie chcę po prostu|przestać się zabezpieczać. [506][516]Chcę się starać. [517][533]Chcę zaczšć się starać już teraz. [534][560]Obiecałe Samancie,|że jej nazwisko będzie następne? [561][569]Owszem. [570][586]Obiecałem Alexowi to samo. [587][603]Możemy zrobić tylko jedno. [604][620]Odstawić to na potem. [621][653]Wiem, że mylisz, że rywalizujemy|o to samo, ale tak nie jest. [654][676]Robert Zane co mi obiecał. [677][701]Następne nazwisko|na cianie będzie moje. [726][750]Króliczek obiega drzewo raz, [759][784]drugi raz, [787][817]A króliczek nie chce się zabawić? [818][848]- Sheila, co robisz?|- Poluję na "kłólika". [849][860]Nie, nie. [861][873]Tylko nie Fudd. [876][889]Nie umiem mu się oprzeć. [890][913]- A dlaczego miałby?|- O mój Boże, Sheila. [914][934]- Teraz nie mogę.|- Dlaczego? [942][969]Mam spotkanie z klientem|i nie chodzi tylko o mnie. [970][979]Zane też będzie. [980][1005]Więc cokolwiek to jest,|to musi poczekać. [1011][1023]W porzšdku. [1027][1060]Nie chcę tego robić, ale... [1063][1112]jestem dojrzała|i czekam na zerwanie. [1125][1149]Nie obchodzi mnie to,|czy masz spotkanie czy nie. [1150][1174]Potrzebny będzie|Johnny Sadownik. [1186][1221]Wiesz, że tylko ludowi bohaterowie|podniecajš mnie bardziej niż Fudd. [1222][1257]Nadszedł czas,|żeby wyjšł swój topór. [1258][1273]Zrobię nawet więcej. [1279][1299]- Nie zrobisz tego.|- Zrobię, bo już czas, [1300][1317]żeby użyć młota. [1374][1385]Wiedziałe? [1400][1408]O czym? [1409][1432]Zane obiecał Samancie|nazwisko na cianie. [1433][1448]Alex, chodmy do mnie. [1449][1463]Potrzebujesz drinka. [1464][1480]Potrzebuję cholernej szczeroci. [1481][1496]Wiedziałe? [1504][1529]- Tak.|- Dlaczego nie powiedziałe? [1531][1565]Teraz nie zapadnie żadna decyzja|i nie chciałem cię niepotrzebnie denerwować. [1566][1582]Niepotrzebnie?|Zane obiecał... [1583][1594]Wiem, co zrobił. [1595][1616]Ale ty masz mnie i Louisa. [1619][1633]Dwóch na jednego. [1634][1650]Przegłosujemy go. [1651][1666]Kiedy to będzie? [1667][1686]Za pół roku? Rok? Trzy lata? [1687][1704]- Alex...|- Nie, chcę wiedzieć. [1705][1744]Kiedy dokładnie to się stanie|i co mam robić w międzyczasie. [1745][1773]Musisz wierzyć|i cierpliwie czekać. [1775][1795]Ty by tak zrobił|na moim miejscu? [1812][1834]To nie byłoby łatwe,|ale tak. [1835][1850]Zabawne, bo pamiętam, [1851][1877]jak parę lat temu,|w podobnej sytuacji z Jessicš, [1878][1906]nie czekałe,|tylko szukałe nowej pracy. [2021][2039]- Robert, jak Wayne?|/ - Już mówię. [2040][2067]Został pozwany i zastanawia się,|gdzie jest jego prawnik. [2068][2093]Przytrzymaj go jeszcze chwilę,|prawie jestem. [2094][2118]Nie pytam, kiedy będziesz,|tylko gdzie byłe? [2124][2134]- Sprawa osobista. [2135][2160]le się z tym czuję,|ponieważ czekam tu [2161][2183]z fujarš w garci|od pół godziny. [2184][2195]/Dobra. Jeli|/chcesz wiedzieć, [2196][2211]staramy się z Sheilš o dziecko, [2212][2226]a ona nie młodnieje, [2227][2247]więc wykorzystujemy|każdš okazję. [2248][2275]/Dlaczego nic nie powiedziałe?|Pojaw się tu jak najszybciej. [2276][2292]Jak mówiłem, zaraz będę. [2301][2314]- Hej, ziomek.|- Tak? [2315][2330]Wiesz, gdzie jest apteka? [2331][2344]Nie jestem stšd... [2345][2360]Gówno mnie to obchodzi. [2361][2378]Rób co mówię, a nie strzelę. [2381][2395]- Czaisz?|- Tak, tak. [2398][2409]To idziemy. [2486][2507]Na ziemię i nie patrz na mnie. [2508][2530]- Dobra, dobra.|- Portfel i telefon. [2550][2584]- Gdzie masz telefon?|- Masz tu 1000 dolarów, nie wystarczy? [2585][2599]Mylisz, że to negocjacje? [2600][2624]Mam tam zdjęcia,|a nie zrobiłem kopii zapasowej. [2625][2639]Mam to w dupie. [2682][2695]Masz. [2740][2750]Nie podno się. [2751][2766]Nie próbuj się ruszyć. [2895][2919]::PROJECT HAVEN::|::SERIALE:: [2920][2940]/prezentuje [3143][3167]SUITS 8x04|Revenue Per Square Foot [3168][3195]Tłumaczenie:|Vinara & peciaq [3254][3265]Cholera... [3269][3296]Nie powiniene być|teraz z Robertem Zane'em? [3297][3340]Przysięgam, że jeli znów odwołałe,|bo nie mieli papryk, to... [3350][3370]Mój Boże, co się stało? [3372][3377]Nic. [3378][3402]Nic? Wyglšdasz, jakby|potršcił cię samochód. [3403][3433]Jaki goć ukradł mi|portfel i telefon. [3434][3455]Nie wiedziałem, co robić,|więc przyszedłem tutaj. [3458][3481]Dzwonię do Sheili,|a potem do Roberta. [3482][3503]Do nikogo nie dzwoń. [3506][3534]- Robert nie musi wiedzieć.|- Musisz mu powiedzieć. [3536][3564]- Nie mogę.|- Dlaczego? [3565][3602]Jest nowym wspólnikiem zarzšdzajšcym|i nie chcę, żeby mylał, że jestem słaby. [3603][3620]Nie jeste słaby. [3624][3642]To mogło spotkać każdego. [3643][3667]Ale spotkało mnie.|Dlatego mu nie powiem. [3668][3681]To co zrobisz? [3682][3700]Będzie chciał wiedzieć,|dlaczego nie byłe na spotkaniu. [3701][3722]Pozwolę mu myleć to,|co już myli. [3725][3752]Że z Sheilš staramy się o dziecko|i zajęło nam to trochę dłużej. [3753][3773]- Louis...|- Nie rozmawiajmy już o tym. [3776][3805]- Proszę, daj mi spokój.|- Dobrze, nikomu nie powiem. [3815][3842]Ale ruszę się stšd|dopiero jak cię opatrzę. [3957][3985]Bšd ostrożny, bo facet od bajgli|się zorientuje, że go zdradzasz. [3986][4001]A kto mówi,|że to nie jest bajgiel? [4002][4026]Ta sama osoba, która uważa,|że masz poczucie humoru pięciolatka. [4027][4053]Ale cię wytargam|na przerwie za warkocze. [4055][4082]Bawimy się dalej,|czy mogę już zadać poważne pytanie? [4083][4096]- Pytasz poważnie?|- Nie. [4101][4124]Chcę pogadać o twoich|sprawach pro bono. [4129][4146]- Donna...|- Posłuchaj mnie. [4147][4167]Ta sprawa ze sprzštaczkš|dobrze ci zrobiła. [4168][4197]Mylę, że powinnimy to kontynuować,|nawet jeli nie ma tu Mike'a. [4198][4221]Tęsknię za Mikiem,|ale nim nie jestem. [4222][4237]Za godzinę mam spotkanie. [4238][4262]Ale jeli chcesz wzišć pro bono,|nie krępuj się. [4263][4288]Tak zrobię.|Pójdę z tym do Alexa. [4289][4315]- Alex nie jest w nastroju.|- Dlaczego? [4316][4355]- Dowiedział się o obietnicy Zane'a.|- Co mu powiedziałe? [4359][4375]A jak mylisz?|Że ma być cierpliwy. [4376][4410]- Ty by tak zrobił?|- Powiedział to samo. [4411][4440]Więc jeli nie chcesz,|żeby szukał nowej pracy, [4447][4471]znajd sposób,|żeby go zatrzymać. [4485][4509]Idę pogadać z Katrinš|o pro bono. [4559][4573]Nie obchodzi mnie, co trzeba. [4574][4602]Zaprowadzisz go do sędziego,|a ja go uniewinnię. [4603][4612]Dobrze. [4620][4649]Cokolwiek robisz, musisz przerwać|i wzišć się za pozew zbiorowy. [4650][4669]- Pozew zbiorowy?|- Tak, a co? [4670][4683]Nie podoba ci się? [4684][4725]Nie, ale spory sšdowe to nie|moja specjalnoć, więc co jest grane? [4727][4756]To była sprawa Louisa Litta,|a teraz jest twoja. [4757][4787]- A co on o tym myli?|- Gówno mnie to obchodzi. [4788][4800]Ale mnie tak. [4802][4829]Na razie dobrze zaczęlimy|i nie chcę tego zmieniać. [4830][4858]- A teraz, muszę...|- Chwila, przecież jeste moja. [4859][4899]- Nie graj przeciwko mnie.|- Gram dla ciebie od wielu lat, [4900][4914]gdyby zapomniał. [4915][4938]Pamiętam, ale facet|nie pojawił się [4939][4966]na spotkaniu z własnym klientem.|Muszę dać mu nauczkę. [4967][4982]Wchodzisz w to? [5003][5023]W porzšdku, wchodzę w to. [5090][5111]Cokolwiek to jest,|na pewno jest ważne, [5112][5125]ale jestem zajęty. [5126][5140]Miałe rację. [5141][5173]Gdybym był w twojej sytuacji|też nie siedziałbym spokojnie. [5174][5189]Mylałem o tym i mam pomysł. [5190][5215]Jeli nie polega na zmuszeniu|Zane'a, by mianował mnie, [5216][5231]to nie chcę tego słyszeć. [5232][5268]Zrobisz co,|dzięki czemu zaistniejesz. [5324][5348]- Paxson BioScience.|- To duży klient. [5349][5370]Mamy z nimi spotkanie|za pół godziny. [5372][5384]- My?|- Tak. [5388][5425]To zapomnij. Jeli sam ich nie podpiszę,|Roberta nie będzie to obchodzić. [5426][5454]Robię, co w mojej mocy,|ale spodziewajš się mnie. [5455][5473]Jeli się nie pokażę,|będzie to le wyglšdać. [5474][5507]- Masz odpowied na wszystko.|- Po prostu ich klepnijmy. [5508][5539]A potem, masz moje słowo,|ty będziesz ich adwokatem. [5551][5579]Dobra, zróbmy to. [5645][5681]Carrie, jestem Harvey Specter.|A to mój wspólnik Alex Williams. [5691][5724]- Mylałam, że będziemy|tylko we dwoje. - W porzšdku. [5725][5754]Możesz spokojnie mówić|w obecnoci Alexa. [5755][5769]W takim razie... [5791][5801]CrytoGen. [5803][5843]Firma jest warta 80 milionów,|ale ich wynalazki sš warte miliardy. [5844][5862]Od dwóch lat próbuję ich przejšć. [5863][5889]Niech zgadnę, zużyła już|każdego asa z rękawa. [5890][5912]I szukasz nowego sposobu. [5913][5929]Powiedzmy, że na 15 firm, [5930][5959]które specjalizujš się|w finansowaniu te...
poldek1244