S. Sroka - Rola Ścibora ze Ściborzyc w stosunkach polsko-węgierskich w latach 1409–1412.pdf

(169 KB) Pobierz
Stanisław A. Sroka (UJ Kraków)
Rola Ścibora ze Ściborzyc
w stosunkach polsko-węgierskich w latach 1409–1412
Pochodzący z  Kujaw Ścibor ze  Ściborzyc, jeden z  najpotężniejszych magnatów
na  Węgrzech za czasów Zygmunta Luksemburskiego, doczekał  się w  ostatnim czasie
obszernej monografii pióra słowackiej badaczki Danieli Dvořákovej. Jej książka uka-
zała się zarówno w języku słowackim, jak i węgierskim
1
. W niniejszym szkicu chciał-
bym przedstawić jedynie niewielki fragment z  bogatego żywota polskiego rycerza,
a mianowicie nakreślić rolę Ścibora w stosunkach polsko-węgierskich w okresie wojny
Polski z Zakonem Krzyżackim, czyli w latach 1409–1411, do momentu zawarcia po-
koju polsko-węgierskiego w roku 1412. Zanim przejdę do zasadniczego wątku moich
rozważań warto w kilku zdaniach przypomnieć wcześniejsze losy Ścibora ze Ściborzyc,
wychodząc z założenia, że nie jest to wiedza powszechnie znana.
Trudno dokładnie określić datę przybycia Ścibora na Węgry. Jeśli prawdą jest prze-
kazana przez Szymona Starowolskiego informacja o  udziale Ścibora w  służbie króla
Ludwika w wojnach przeciwko Wenecji i  Bułgarii, to  czas zjawienia się Kujawianina
na Węgrzech moglibyśmy określić na połowę lat siedemdziesiątych XIV wieku
2
. Wojna
z Wenecją trwała bowiem w latach 1377–1381 i zakończyła się pokojem w Turynie, zaś
zmagania z Bułgarią o okręg widyński toczyły się od lat sześćdziesiątych
3
. Liczyłby wów-
czas Ścibor niecałe 20 lat. Bliższych szczegółów o pobycie Ścibora na Węgrzech w czasach
Ludwika Andegaweńskiego nie znamy. Musiał jednak przebywać blisko dworu królew-
skiego, skoro późniejsze nadania na jego rzecz wspominają wieloletnie służby dla dworu.
Śmierć Ludwika Wielkiego w 1382 roku wywołała długotrwałą walkę o tron wę-
gierski. Ścibor ze Ściborzyc odebrał sporą rolę w oswobodzeniu królowej Marii, o czym
wspomina z  wdzięcznością król Zygmunt Luksemburski, obsypując Ścibora wieloma
1
2
3
D. Dvořáková,
Rytier a jeho kráľ. Stibor zo Stiboric a �½igmund Luxembursk�½. Sonda do života stredovekého uhorského šlachtica,
s osobitn�½m zreteľom na územie Slovenska,
Bratislava 2003; Taż,
A lovag és királya. Stiborici Stibor és Luxemburgi Zsigmond,
Pozsony 2009. Tekst niniejszy oparty jest głównie na moich wcześniejszych pracach: S. A. Sroka, Ścibor ze Ściborzyc. Rys
biograficzny, [w:]
Polska i jej sąsiedzi w późnym średniowieczu,
red. K. Ożóg, S. Szczur, Kraków 2000, s. 139–158; Tegoż,
Polacy na Węgrzech za panowania Zygmunta Luksemburskiego 1387–1437,
Kraków 2001, s. 73–115; Tegoż,
Wojska węgier-
skie u granic Polski w 1410 roku,
„Studia Historyczne”
, t. 53, 2010, z. 3, s. 335–345. Ukazał się także w języku węgierskim:
S. A. Sroka,
Stiborici Stibor szerepe a lengyel-magyar kapcsolatokban az 1409–1412-es években,
„Kuny Domokos Múzeum
Közleményei” 20, Tata 2014, s. 185–191.
,
S. Starovolsci,
Sarmatiae bellatores,
Wratislaviae 1755, s. 59.
Gy. Kristó,
Az Anjou-kor háborúi,
Budapest 1988, s. 170–175.
~ 69 ~
NOWE STUDIA GRUNWALDZKIE – TOM II
nadaniami. W 1388 roku otrzymał Ścibor od króla dwa duże nadania dóbr majątko-
wych (kilkanaście wsi leżących w  komitatach pożońskim i  nitrzańskim oraz zamek
Bolondóc [Beckov] w komitacie trenczyńskim)
4
. Bolondóc stał się siedzibą rodową Ści-
borzyców na Węgrzech. W roku następnym do Ściborowej domeny Zygmunt Luksem-
burski dodał zamek Ugrócz w komitacie nitrzańskim wraz z 24 przyległymi wsiami oraz
obdarzył godnością żupana pożońskiego
5
. W  generalnym potwierdzeniu wszystkich
dotychczasowych nadań poczynionych na  rzecz Ścibora, wydanym przez Zygmunta
Luksemburskiego w 1397 roku, dowiadujemy się również o innych zasługach Ścibora
na rzecz królestwa węgierskiego, oprócz uwolnienia z więzienia królowej Marii. Chodzi
o odparcie najazdu wojsk austriackich, do którego doszło około 1390 roku
6
. W 1390
roku Ścibor ze  Ściborzyc otrzymał od  króla Zygmunta Luksemburskiego kolejne na-
dania. Tym razem była to posiadłość Vigvár leżąca w komitacie nitrzańskim i Torbágy
położona w  komitacie Fejér
7
. W  1394 roku Ścibor otrzymał kolejne żupaństwo, tym
razem w Trenczynie
8
. Również w 1394 roku król nadał Ściborowi aż 5 nowych zamków,
uzasadniając to zasługami obdarowanego w walkach przeciwko Turkom trzy lata wcze-
śniej. Były to: Jókő i Berencs położone w komitacie nitrzańskim oraz Detrekő, Korlátkő
i Éleskő położone w komitacie pożońskim
9
. Zgromadzony w przeciągu zaledwie kilku
lat majątek Ścibora liczył kilkanaście zamków wraz z przylegającymi do nich wsiami.
Był to już potężny kompleks dóbr stawiający Kujawianina w rzędzie najbogatszych pa-
nów królestwa. W 1395 roku Ścibor ze Ściborzyc objął jeden z najważniejszych urzę-
dów węgierskich, wojewody Siedmiogrodu
10
.
Obejmując stanowisko wojewody siedmiogrodzkiego należał Ścibor do  najpotęż-
niejszych magnatów w Królestwie Węgierskim. Potwierdza tę opinię korespondencja
wysłańca księcia Mantui Franciszka Gonzagi, Pawła de Armaninis, który na przełomie
listopada i grudnia 1395 roku przebywał na dworze budzińskim. W swoich listach uwa-
ża Ścibora, obok arcybiskupa ostrzyhomskiego Jana Kanizsaya i biskupa Zagrzebia Jana
z Szepes, za najbardziej wpływową osobę na Węgrzech w tym czasie
11
. Obfite nadania
na jego rzecz poczynione przez Zygmunta Luksemburskiego związały Ścibora z osobą
władcy. Już niebawem król przekonał się, że zainwestował we właściwą osobę, na której
mógł polegać nawet w najbardziej dramatycznych sytuacjach.
4
5
6
7
8
9
10
11
G. Wenzel,
Stibor vajda. Életrajzi tanulmány,
Budapest 1874 (Értekezések a történeti tudományok köréől, IV/2), nr 2,
17, 18;
Zsigmondkori Oklevéltár,
t. I, ed. E. Mályusz, Budapest 1951 (dalej cyt. ZsO), nr 389.
G. Wenzel,
Stibor vajda,
nr 10–12; ZsO, t. I, nr 1105–1106.
G. Wenzel,
Stibor vajda,
nr 65.
G. Wenzel,
Stibor vajda,
nr 13–16; ZsO, t. I, nr 1529, 1456.
P. Engel,
Magyarország világi archontológiája 1301–1457, t. I,
Budapest 1996, s. 212.
G. Wenzel,
Stibor vajda,
nr 34–52; ZsO, t. I, nr 3440–3445, 3449–3451, 3961–3962;
Codex diplomaticus Hungariae ecclesia-
sticus ac civilis,
ed. G. Fejér (dalej cyt. Fejér), t. X/3, Budae 1838, s. 144–147.
ZsO, t. I, nr 4109.
G. Wenzel,
Stibor vajda,
s. 14–15: „dominus Stiborius, qui est inter ceteros ex maioribus baronibus regni magnus, et dilec-
tus a rege”; ZsO, t. I, nr 4167;
A Magyar Tudományos Akadémia történelmi bizottságának oklevélmásolatai,
ed. L. Óváry, t. I,
Budapest 1890, nr 58; L. Thallóczy,
Mantovai követjárás Budán 1395,
Budapest 1905 (Értekezések a történelmi tudomá-
nyok köréből, 20/4), s. 44–45; E. Mályusz,
Zsigmond király uralma Magyarországon,
Budapest 1984, s. 166, przyp. 12; D.
Dvořáková,
Rytier a jeho kráľ,
s. 56.
~ 70 ~
Po  tym wstępie przechodzę już bezpośrednio do  omówienia wydarzeń z  lat
1409–1412. W lutym 1409 roku Ścibor został wysłany przez Zygmunta Luksembur-
skiego z misją na dwór krakowski. Towarzyszył mu były żupan Szeklerów Piotr Perényi
oraz grupa rycerzy. Cel tego poselstwa, aczkolwiek dobrze poświadczonego w zacho-
wanym materiale źródłowym
12
, nie jest bliżej znany. Być może król Węgier podjął pró-
bę załagodzenia nabrzmiałych w tym czasie stosunków polsko-krzyżackich, ale misja
mogła mieć też charakter gospodarczy, na co wskazuje zapiska w rachunkach miasta
Krakowa: „Item cursori ad Stiborium cum littera in causa mercatorum”
13
.
W  okresie wojny polsko-krzyżackiej, zatem w  latach 1409–1411, pozostający
na usługach Zygmunta Luksemburskiego polscy rycerze stanęli przez trudnym wybo-
rem
14
. W odróżnieniu od swoich krewniaków Ścibor ze Ściborzyc prawdopodobnie nie
miał większych wątpliwości. Wierna służba Zygmuntowi już od  ponad 20 lat, dzięki
której doszedł do najwyższych godności i pozycji majątkowej w państwie św. Stefana,
utwierdziła go w przekonaniu opowiedzenia się po stronie władcy węgierskiego, zatem
po  stronie krzyżackiej, w  nadchodzącym konflikcie. Zygmunt wyznaczył mu nadto
ważną rolę w zbliżającej się wojnie.
Dokumentem wydanym w  Budzie 20 grudnia 1409 roku obiecał Zygmunt Luk-
semburski Zakonowi Krzyżackiemu pomoc na wypadek wojny z Polską. Długosz oraz
kronika Eberharda von Windecke twierdzą, że stało się tak za obietnicę zapłaty przez
Krzyżaków kwoty 40 tysięcy florenów
15
. Po odrzuceniu przez Polskę niekorzystnego
wyroku króla czeskiego Wacława IV wydanego 15 lutego 1410 roku, Zygmunt Luk-
semburski postanowił podjąć pokojowe działania w konflikcie polsko-krzyżackim i za-
proponował Władysławowi Jagielle osobiste spotkanie. Dzięki pośrednictwu hrabie-
go cylejskiego Hermana, krewnego drugiej żony Władysława Jagiełły, Anny, ustalono,
że do spotkania dojdzie w Kieżmarku na Spiszu. Król węgierski, w towarzystwie arcy-
biskupa ostrzyhomskiego i kanclerza Królestwa Jana Kanizsaya oraz palatyna Mikołaja
Gary zjawił się tam już 9 kwietnia 1410 roku
16
. Na rokowania z węgierskim monarchą
przybył jednakże Witold, natomiast Jagiełło zatrzymał  się w  Nowym Sączu i  czekał
na wynik rozmów. Podczas pobytu Witolda w Kieżmarku wybuchł w mieście pożar,
a  mieszczanie chcieli księcia litewskiego zabić, przed czym uchronił go Zygmunt
17
.
12
13
14
15
16
17
ZsO, t. II/2, nr 6603, 6590: „semetipsum ad profiscendum cum viro magnifico Styborio alias wayuoda Transsilvanensi in
ambasiatis regiis versus Poloniam promptuare opportet; G. Wenzel,
Stibor vajda,
nr 87.
Najstarsze księgi i rachunki miasta Krakowa od r. 1300 do 1400,
wyd. F. Piekosiński, J. Szujski, Kraków 1878, s. 285.
A. Gąsiorowski,
Zygmunt Luksemburski i Sędziwój z Szubina czyli o węgierskich apanażach rodziny Ścibora ze Ściborza,
[w:]
Cracovia, Polonia, Europa. Studia z dziejów średniowiecza ofiarowane Jerzemu Wyrozumskiemu w sześćdziesiątą piątą rocznicę
urodzin i czterdziestolecie pracy naukowej,
red. W. Bukowski et alios, Kraków 1995, s. 498.
Kodeks dyplomatyczny Litwy,
wyd. E. Raczyński, Wrocław 1845, nr 13;
Joannis Dlugossii Annales seu cronicae,
lib. 10 et 11,
Varsaviae 1997, s. 54–55;
Eberhart Windeckes Denkwürdigkeiten zur Geschichte des Zeitalters Kaiser Sigmunds,
ed. W. Alt-
mann, Berlin 1893, s. 17; Z. Nowak,
Polityka północna Zygmunta Luksemburskiego do roku 1411,
Toruń 1964, s. 97.
Itinerar König und Kaiser Sigismunds von Luxemburg 1368–1437,
unter Mitarbeit von T. Kees, U. Nieß, P. Roscheck, hrsg.
von J. K. Hoensch, Warendorf 1995 (Studien zu den Luxemburgen und ihrer Zeit, Bd 6), s. 83; P. Engel, C. N. Tóth,
Itine-
raria regum et reginarum Hungariae (1382–1438),
Budapest 2005, s. 91.
Joannis Dlugossii Annales seu cronicae,
lib. 10 et 11, s. 55; J. Bartl,
Politicko-spoločenské pomery na Slovensku na prelome 14.
a  15. stor. a  vláda Zigmunda Luxemburského,
„Zborník Filozofickej Fakulty Univerzity Komenského, Historica” 24–25,
,
1973–1974, s. 79; Z. Nowak,
Polityka północna,
s. 98–99; A. Nadolski,
Grunwald,
Warszawa 1993, s. 27.
~ 71 ~
NOWE STUDIA GRUNWALDZKIE – TOM II
Dalsze pertraktacje pokojowe, tym razem z  wielkim mistrzem, miał prowadził Zyg-
munt, który jednakże nie zdecydował się pojechać osobiście do Prus tylko wysłał tam
swoich posłów w osobach Ścibora ze Ściborzyc, palatyna Mikołaja Gary oraz pocho-
dzącego ze  Śląska rycerza Krzysztofa Gersdorfa. Poselstwo miało do  dyspozycji or-
szak złożony z  200 jeźdźców
18
. Po  spotkaniu z  wielkim mistrzem około 20 czerwca,
wysłańcy udali się do obozu króla polskiego w Wolborzu, dokąd przybyli 26 czerwca.
Władysław Jagiełło przyjął przedstawioną mu propozycję prolongaty rozejmu (upływał
24 czerwca) o 10 dni, tj. do 4 lipca. Dalsze pertraktacje z Jagiełłą posłowie Zygmunta
prowadzili 5 i 6 lipca w obozie pod Jeżowem. Król polski zażądał zwrotu zagarniętej
przez Krzyżaków w 1409 roku ziemi dobrzyńskiej oraz oddania Żmudzi Litwie. Wa-
runki króla polskiego zostały przez wielkiego mistrza odrzucone. Po nieudanych roko-
waniach posłowie Zygmunta Luksemburskiego 12 lipca w Wysokiej pod Działdowem
doręczyli Jagielle przez swojego posłańca Frycza Reptkę wypowiedzenie wojny Polsce
przez króla węgierskiego
19
. Dokument Zygmunta, wystawiony w Budzie, zaopatrzony
był w datę 21 czerwca
20
. Skłoniło to badaczy do wysunięcia prawdopodobnej hipote-
zy, że akt ten posłowie Zygmunta posiadali ze sobą już w momencie wyjazdu do Prus.
Cała ich pokojowa mediacja miała zatem na celu odwleczenie w czasie zbliżającej się
wojny
21
.
Najtrudniejsze chwile wielkiej wojny, tj. bitwę pod Grunwaldem, spędził Ścibor
wraz z palatynem Mikołajem Garą na zamku malborskim
22
. Posłowie węgierscy opu-
ścili Prusy po 18 lipca udając się na Węgry, dokąd przybyli około 8 sierpnia
23
. Sporządzi-
li wówczas memoriał z opisem bitwy grunwaldzkiej, który Zakon kolportował później
na terenie Niemiec. Przede wszystkim czekało jednak na Ścibora królewskie polecenie
dokonania najazdu na południowe ziemie Polski. Miało to stanowić wypełnienie wa-
runków krzyżacko-węgierskiego przymierza z grudnia 1409 roku.
Przebieg akcji zbrojnej Ścibora zawiera kronika Długosza. Według polskiego dzie-
jopisa południowej granicy Polski przed spodziewaną węgierską dywersją broniło
od wiosny rycerstwo pod wodzą kasztelana lubelskiego Jana ze Szczekocin. Atak Ści-
bora w sile 12 chorągwi nastąpił w chwili, kiedy zmęczeni czuwaniem rycerze polscy
rozjechali  się do  domów. W  wyniku napadu Węgrów doszło do  zniszczenia Starego
Sącza oraz przedmieść Nowego Sącza. Po ponownej koncentracji wojska polskie pod-
jęły pościg za wycofującymi się wojskami węgierskimi i w krwawym boju stoczonym
18
19
20
21
22
23
Cronica conflictus Wladislai regis Poloniae cum Cruciferis anno Christi 1410,
wyd. Z. Celichowski, Poznań 1911, s. 16;
Joannis
Dlugossii Annales seu cronicae,
lib. 10 et 11, s. 59; Z. Nowak,
Polityka północna,
s. 100; A. Nadolski,
Grunwald,
s. 28; J. Jóźwiak,
K. Kwiatkowski, A. Szweda, S. Szybkowski,
Wojna Polski i Litwy z zakonem krzyżackim w latach 1409–1411,
Malbork 2000,
s. 201 n.
Joannis Dlugossii Annales seu cronicae,
lib. 10 et 11, s. 61.
Codex diplomaticus Prussicus, t. III,
wyd. J. Voigt, Königsberg 1848, s. 402.
Z. Nowak:
Polityka północna,
s. 101.
D. Dvořáková,
Rytier a jeho kráľ,
s. 286.
Z. Nowak:
Polityka północna,
s. 103–104.
~ 72 ~
ARtyKuły i RozpRAwy
pod Bardiowem odniosły nad nimi zwycięstwo
24
. D. Dvořáková zwróciła uwagę, że król
Zygmunt Luksemburski przygotowywał się do wojny z Polską już od początku sierpnia
1410  r., kiedy to  oznajmił 24 miastom na  Spiszu oraz miastom leżącym w  Szaryszu,
m.in. Bardiowowi, że upoważnił Szymona z Rozgony, Piotra i Emeryka Perényich oraz
Jana z Pelsőc, aby w celu obrony granicy z Polską mogli swobodnie czerpać z dóbr tych
miast
25
. Słowacka badaczka opowiada się za wtargnięciem węgierskiego wojska w gra-
nice Polski na przełomie września i października 1410 r. Cała ekspedycja miała trwać
zaledwie miesiąc czasu. Szkody wojenne były poczynione po obydwu stronach, o czym
świadczą zachowane dokumenty. W  przywileju Zygmunta Luksemburskiego wysta-
wionym dla Piotra Perényiego jest mowa o tym, że obrócił on w popiół przedmieścia
Sącza i  okoliczne wsie
26
. Natomiast w  przywileju Władysława Jagiełły wystawionym
w 1414 r. dla Starej Lubowli jest wspomniane zniszczenie tego miasta w trakcie ostat-
niej wojny. Król uwolnił wtedy mieszkańców Lubowli od połowy cła w ziemi krakow-
skiej oraz pozwolił na pobór soli z żup bocheńskich w cenie 4 szerokich groszy praskich
za jeden cetnar
27
. Relacje te potwierdzają jedynie wiarygodność danych przekazanych
przez Jana Długosza.
Równie interesujące jest sprawdzenie wiarygodności polskiego dziejopisa w zakresie
informacji o podanej przez niego wielkości wojska węgierskiego (12 chorągwi), które
uderzyło na  południowe ziemie Polski. Nieoczekiwanie tę  liczbę wojska potwierdza
niedatowany dokument z Węgierskiego Archiwum Krajowego w Budapeszcie (Magyar
Országos Levéltár), znajdujący się w archiwum rodziny Forgács
28
. Jest to dwumiesięcz-
ny wykaz żołdu wojska węgierskiego, które stacjonowało na granicy z Polską. Do tego
spisu dołączony też został wykaz miejsc, w  których rycerze mieli stacjonować. Całe
wojsko liczyło 1100 kopii, zatem prawie tyle ile podał Długosz. Ostatnio nową edycję
tego jakże ważnego dokumentu przygotował Norbert C. Tóth
29
.
Norbert C. Tóth datuje sporządzenie wykazu wojska na  wrzesień-październik
1410 r. Zdaniem tego badacza wojska węgierskie miały stacjonować na granicy z Polską
przez listopad i grudzień z możliwością przedłużenia na trzeci miesiąc, czyli styczeń
1411 r.
30
Spis wyraźnie stwierdza, że jest to wykaz rycerzy rozlokowanych
pro custodia
regni,
albowiem Węgrzy pod koniec roku 1410 i na początku 1411 bali się ataku wojsk
polskich na swój kraj. 18 stycznia 1411 król Zygmunt w liście do Mikołaja Kállai ostrze-
ga go, że król Polski wraz z księciem Witoldem zamierzają zaatakować Węgry z wielkim
24
25
26
27
28
29
30
Joannis Dlugossii Annales seu cronicae,
lib. 10 et 11, s. 169–170; Z. Nowak:
Polityka północna,
s. 112; W. Bukowski,
Jan Wałach
z Chmielnika. Z dziejów kariery rycerskiej w Polsce w czasach Władysława Jagiełły,
[w:]
Venerabiles, nobiles et honesti. Studia
z dziejów społeczeństwa Polski średniowiecznej,
Toruń 1997, s. 146; J. Jóźwiak, K. Kwiatkowski, A. Szweda, S. Szybkowski,
Wojna Polski i Litwy,
s. 656–665.
D. Dvořáková,
Rytier a jeho kráľ,
s. 287.
Ibidem, s. 288.
Dokumenty polskie z archiwów dawnego Królestwa Węgier,
wyd. S. A. Sroka, t. I, Kraków 1998, nr 42.
Budapest, Magyar Nemzeti Levéltár, DL 71399 (dostępny także na stronie internetowej www.mnl.hu).
C. N. Tóth,
Az 1395. évi lengyel betörés. A lengyel-magyar kapcsolatok egy epizódja,
[w:]
Honoris causa. Tanulmányok Engel Pál
tiszteletére,
red. T. Neumann, Gy. Rácz, Budapest-Piliscsaba 2009, s. 480–484. Przedrukowałem ten dokument w artykule:
S. A. Sroka,
Wojska węgierskie,
s. 335–345.
C. N. Tóth,
Az 1395. évi lengyel betörés,
s. 465–466.
~ 73 ~
Zgłoś jeśli naruszono regulamin